Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Mieszkańcy miasta oraz odpoczywający na Pojezierzu Łęczyńsko-Włodawskim turyści odliczają dni do rozpoczęcia Międzynarodowego Poleskiego Lata z Folklorem. Festiwal, któremu od początku medialnie patronuje Dziennik Wschodni, będzie trwał od 14 do 18 lipca.
Kto choć raz przyjedzie na Międzynarodowe Poleskie Lato z Folklorem będzie tu wracał zawsze - mówią stali bywalcy włodawskiej imprezy. Trudno się z nimi nie zgodzić. Bo gdzie indziej można zobaczyć tak żywiołowe tańce, posłuchać porywającej muzyki, podziwiać oryginalne, barwne stroje i poznać ludzi z najbardziej egzotycznych zakątków świata?
- W tym roku do udziału w festiwalu zaprosiliśmy dziewięć zespołów - mówi Mirosław Megiel z Włodawskiego Domu Kultury. - Przyjadą grupy z Węgier, Grecji, Białorusi, Macedonii, Ekwadoru i Ukrainy. Polskę reprezentować będą Zespół Tańca Ludowego "Leszczyniacy” ze Świdnika, ZPiT "Zamojszczyzna”.
Wystąpi też "Folklorystyczny Pokoleniowy Uśmiech Włodawy”, który specjalnie na czas trwania festiwalu utworzony zostanie z ZTL "Polesie” oraz ZTL "Włodawiacy”.
Przed zaledwie kilkoma dniami festiwalowy program trzeba było weryfikować. Swój przyjazd, ze względu na kryzys, odwołały grupy z Korei oraz Egiptu.
- To trochę pomieszało nam szyki - nie ukrywa Megiel. - W tym roku bowiem chcieliśmy pokazać polski folklor na tle innych państw europejskich oraz krajów spoza kontynentu. Może uda się nam to zrealizować w przyszłym roku.
Oprócz grup folklorystycznych na scenie włodawskiego amfiteatru zaprezentują się też zespoły grające muzykę folk oraz po raz pierwszy formacje rockowe.
Tradycyjnie już występy festiwalowych gości będą mogli zobaczyć również mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej w Różance oraz pensjonariusze Zakładu Karnego we Włodawie. Zespoły gościć będą też w Dubecznie oraz Hańsku oraz nad Jeziorem Białym.
Grupy będą zakwaterowane w Szkole Podstawowej nr 3. Tu też będą się stołować. - Już rozpoczęliśmy przygotowania do przyjęcia festiwalowych gości - mówi Jerzy Kurec, kierownik gospodarczy. - I za tydzień wszystko będzie dopięte już na ostatni guzik.
- W tym roku do udziału w festiwalu zaprosiliśmy dziewięć zespołów - mówi Mirosław Megiel z Włodawskiego Domu Kultury. - Przyjadą grupy z Węgier, Grecji, Białorusi, Macedonii, Ekwadoru i Ukrainy. Polskę reprezentować będą Zespół Tańca Ludowego "Leszczyniacy” ze Świdnika, ZPiT "Zamojszczyzna”.
Wystąpi też "Folklorystyczny Pokoleniowy Uśmiech Włodawy”, który specjalnie na czas trwania festiwalu utworzony zostanie z ZTL "Polesie” oraz ZTL "Włodawiacy”.
Przed zaledwie kilkoma dniami festiwalowy program trzeba było weryfikować. Swój przyjazd, ze względu na kryzys, odwołały grupy z Korei oraz Egiptu.
- To trochę pomieszało nam szyki - nie ukrywa Megiel. - W tym roku bowiem chcieliśmy pokazać polski folklor na tle innych państw europejskich oraz krajów spoza kontynentu. Może uda się nam to zrealizować w przyszłym roku.
Oprócz grup folklorystycznych na scenie włodawskiego amfiteatru zaprezentują się też zespoły grające muzykę folk oraz po raz pierwszy formacje rockowe.
Tradycyjnie już występy festiwalowych gości będą mogli zobaczyć również mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej w Różance oraz pensjonariusze Zakładu Karnego we Włodawie. Zespoły gościć będą też w Dubecznie oraz Hańsku oraz nad Jeziorem Białym.
Grupy będą zakwaterowane w Szkole Podstawowej nr 3. Tu też będą się stołować. - Już rozpoczęliśmy przygotowania do przyjęcia festiwalowych gości - mówi Jerzy Kurec, kierownik gospodarczy. - I za tydzień wszystko będzie dopięte już na ostatni guzik.
