Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

1 marca 2024 r.
11:27

To „cichy zabójca” kobiet. Zbyt późno daje o sobie znać

Marzec jest miesiącem świadomości raka jajnika oraz endometriozy. Obie choroby są podstępne i często wykrywalne w zaawansowanym stadium.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Rak jajnika nie jest „zarezerwowany” dla jednej grupy wiekowej, ale dotyka kobiet na różnym etapie życia. W tym miesiącu szczególnie wspomina się chorobę, która przez większość czasu może nie dawać o sobie objawów. Z tej okazji, z dziennikarzami spotkali się specjaliści z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie oraz ich pacjenci. Z rakiem jajnika zmaga się pani Edyta, u której symptomy późno dały znać o chorobie. W środę, pacjentka przeszła operację.

- Rano miałam silne zawroty głowy, ale już jest dobrze i będę próbowała wstawać. O chorobie dowiedziałam się raczej w sposób niestandardowy. Nie spodziewałam się takiego werdyktu. Pojawiły się u mnie zaburzenia oddychania, z powodu powiększającego się obwodu brzucha, a to skłoniło mnie do wizyty u lekarza. Wcześniej czułam się dobrze, nic nie wskazywało na chorobę. Wydaje mi się, że przy chorobach pierwszy taki symptom, który się pojawia to np. ból gardła, zęba, palca, a mi nie było kompletnie nic. Dopiero tak naprawdę ten styczeń i większy brzuch, który rósł z godziny na godzinę. Tę chorobę nazywa się cichym zabójcą. Zabija, nim da o sobie znać. Trzeba być bardzo czujnym – wspomina pani Edyta, pacjentka USK1.

W dużej ilości przypadków, choroba jest wykrywalna w III lub IV stadium. Szpital przy ul. Staszica zajmuje się kompleksowym leczeniem nowotworów ginekologicznych od 5 lat.

- Większość wykrytych chorób jest incydentalna. Najczęściej są to pacjentki ze zidentyfikowanej grupy ryzyka, które są regularnie badane, u których znajdziemy wczesną torbiel, która jest w nowotworem. Najczęstsze jest trzecie stadium, czyli choroba jest już rozsiana w jamie brzusznej, bądź czwarte to znacznie rzadziej, w którym przerzuty są poza jamą brzuszną. Prowadzimy szereg programów profilaktycznych w zakresie raka jajnika. Wszystkie guzy, są badane w naszej klinice pod kątem genetycznym, żeby identyfikować rodziny z grup ryzyka u tych pacjentek, u których możemy pomóc i proponować później profilaktyczne wycięcie tych narządów w adekwatnym wieku. Prowadzimy też szereg terapii celowanych i programów lekowych, które szpital realizuje w zakresie programów B50 w zakresie leczenia lekami antyangiogennymi, inhibitorami parp – mówi dr n. med. Krzysztof Kułak I Klinika Ginekologii Onkologicznej i Ginekologii USK1.

Lekarze wskazują, że w Polsce rocznie rozpoznawanych jest 4500 nowych przypadków zachorowań, a 3500 kobiet umiera. W profilaktyce tego nowotworu istotny jest prozdrowotny tryb życia, regularne badania USG i wizyty u ginekologa, a także badanie genetyczne na obecność mutacji BRCA1 i BRCA2 w przypadku kobiet z grupy wysokiego ryzyka.

Marzec to również miesiąc świadomości endometriozy. Jak wyjaśniają lekarze, jest to migrowanie endometrium do wewnątrz, do otrzewnej zamiast standardowe wydalanie go podczas miesiączki. Choroba może dotykać nawet dziewczyn w wieku 14 lat.

- Leczenie endometriozy jest kompleksowe, czyli farmakologiczne, chirurgiczne. Endometrioza u wielu pań upośledza płodność. Trudno powiedzieć ile osób choruje, bo wiele pań nie wie. Nadal niestety słyszy się, że kobietę ma boleć miesiączka i tak ma być. Natomiast uważa się, że każda pani ma endometriozę, tylko nie każdy o tym wie albo nie u każdej się to objawia. Myślę, że to dotyczy ok. 20-30 proc. populacji. Może być bardzo mało zaawansowana, bezobjawowa choroba, która nie wymaga leczenia, ale są też panie, u których choroba daje bardzo dużo dolegliwości bólowych, daje wszczepy, które naciekają na jelita. W tym tygodniu operowaliśmy u nas dwie panie, gdzie choroba naciekała na pęcherz moczowy i te guzy były cztero i pięciocentymetrowe. Właściwie dobrze zebrany wywiad wystarcza do diagnozy – informuje prof. dr hab. n. med. Rafał Tarkowski, kierownik Kliniki Ginekologii Onkologicznej i Ginekologii USK1.

Przypadek choroby, która naciekała na pęcherz spotkał panią Karolinę, która niedawno przeszła operację.

- U mnie to była endometrioza, która weszła mi w pęcherz moczowy i w mięśnie, także była konieczność usunięcia części pęcherza moczowego i mięśnia. Na szczęście wszystko się udało. Jestem w drugiej dobie po operacji i czuję się bardzo dobrze, rokowania też są bardzo dobre. Jeżeli chodzi o objawy to czułam je od pół roku. Nie sugerowały żadnego schorzenia ginekologicznego, bo to był ból brzucha, pleców, problemy z układem moczowym. W końcu dostałam bardzo silnego bólu brzucha, co wskazywało na problemy z drogami żółciowymi i w tomografii komputerowej okazało się, że to jest endometrioza. Teraz na pewno muszę trochę zmienić dietę i przede wszystkim zachęcam wszystkie kobiety do wizyty u ginekologa przynajmniej raz w roku i to do takiej porządnej, bo jednak wczesne wykrycie to sukces – opowiada pani Karolina, pacjentka.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty