Instytut Wydawniczy Erica
Autor jest Duńczykiem. W czasie II wojny światowej zgłosił się ochotniczo do armii niemieckiej. Podjął nieudana próbę dezercji za co został wcielony do karnej jednostki Wehrmachtu. Trafił do niewoli radzieckiej. Czy tę książkę – jedną z wielu, jakie napisał – oparł na własnych przeżyciach? Na pewno trochę tak.
"Drut kolczasty, garota i bagnet są ich bronią, resztki człowieczeństwa zostawili na froncie wschodnim. Są nieustraszeni, zdyscyplinowani i zahartowani w boju. Karny batalion Wehrmachtu. A jednak jest coś, czego panicznie się boją – Gestapo, wszechwładnej, tajnej policji Heinricha Himmlera. Porta, Stary, Sven, Barcelona i Legionista zostają przeniesieni do Vaterlandu, aby… wspomóc gestapowców w działaniach przeciwko obywatelom III Rzeszy. Machina zabijania nie oszczędza nikogo…”.
Oto prawdziwy obraz drugiej strony wojny, nazizmu tego wszystkiego, co naprawdę działo się z dala od frontu.
Warto przeczytać, trzyma w napięciu, czasem zbliża się bardzo do powieści sensacyjnych, ale ma w sobie wielki ładunek okrutnej prawdy.
Zapowiedzi wydarzeń z regionu znajdziesz na strefaimprez.pl