Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. ArtS)
Radni Prawa i Sprawiedliwości mówią o betonowaniu miasta. Z kolei radni prezydenta Krzysztofa Żuka odbijają piłeczkę. Twierdzą, że działka jest za mała, aby przekazać ją na cele społeczne. W głosowaniu rozstrzygnięto przyszłość małej działki w samym centrum miasta.
Na działce na rogu ulic Jasnej i Ewangelickiej obecnie znajduje się parking. Teraz radni miejscy zdecydowali, że działka ta zostanie sprzedana. Prawdopodobnie powstaną tam budynki mieszkalne.
W ciągu ostatnich kilku lat okolica działki znacznie się zmieniła. Sama ulica Jasna została wyremontowana, a w niedalekiej okolicy powstały nowe bloki mieszkalne.
Niewielka działka o powierzchni około 1000 m kwadratowych sąsiaduje ze starą zabudową. Jak twierdzą radni z klubu prezydenta Krzysztofa Żuka, działkę tę można sprzedać za około 3 miliony złotych.
Warunki zabudowy dla tej działki przewidują, że budynki, które mogłyby na niej powstać, w najniższym punkcie mogłyby mieć od 13 metrów od strony ulicy Ewangelickiej, aż do niewiele ponad 20 metrów w głąb ulicy Jasnej. Oznacza to, że budynek mógłby mieć około 6 lub 7 kondygnacji. Plan zakłada także usytuowanie lokalu usługowego o powierzchni sprzedaży do 2000 m kwadratowych.
W głosowaniu podjęto decyzję o sprzedaży tej działki. „Za” zagłosowało 17 radnych, „przeciw” 13. Jeden radny nie zagłosował i nikt nie wstrzymał się od głosu.
