

Jeśli prezydent Zamościa liczył, że sesja nadzwyczajna i przyjęcie stanowiska w kwestiach migracyjnych uspokoi nastroje społeczne, to chyba się przeliczył. Poseł Zawiślak nie odpuszcza i zachęca do zbierania podpisów przeciwko ewentualnemu lokowaniu imigrantów w powiecie.

Temat nielegalnej migracji i potencjalnego lokowania w Zamościu uchodźców, o czym póki co w ogóle nie ma mowy, rozgrzewa emocje w mieście od kilku miesięcy. Pisaliśmy już o tym wielokrotnie.
Uchwała za uchwałą
Przypomnijmy, że w marcu br. po działaniach i petycjach środowisk związanych z Konfederacją Rada Miasta Zamość (głosami PiS i radnych klubu prezydenta Rafała Zwolaka) przyjęła uchwałę antyimigracyjną.
Dwa tygodnie później ta sama rada, ale już w innym układzie głosów tę uchwałę większością uchyliła. Tym razem radni prezydenta podnieśli rękę za unieważnieniem tego, na co wcześniej głosowali.
Niedługo po tym pojawiła się podobna inicjatywa uchwałodawcza, tym razem środowisk, których twarzą stał się poseł Sławomir Zawiślak, przez lata parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości, a od czasu wyborów członek Konferederacji Korony Polskiej.
Były dwa podejścia do przygotowanej przez społeczny komitet uchwały o sprzeciwie wobec lokowania nielegalnych imigrantów: pierwsze w maju, drugie w czerwcu. Gdy w ostatni poniedziałek (30 czerwca) w RM nie znalazła się większość do tego, by obywatelski projekt przyjąć, prezydent Rafał Zwolak zapowiedział zwołanie sesji nadzwyczajnej i przegłosowanie przygotowanego przez ratuch stanowiska w sprawie „zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom miasta Zamość”.
Stanowisko prezydenta przeszło
Głosowanie nad dokumentem odbyło się w piątek (4 lipca). Stanowisko zostało przyjęte (jego pełna treść poniżej). Ale nie jednogłośnie.
„Za” byli radni: Piotr Błażewicz, Tadeusz Lizut, Martyna Martyniuk, Andrzej Szpatuśko i Katarzyna Ważna z PiS, także Klaudia Bratkowska z klubu Koalicji Obywatelskiej oraz radni prezydenta Zwolaka: Jolanta Fugiel, Dariusz Kierzek i Wiesław Nowakowski, a także Zdzisław Wojtak z KWW Andrzeja Wnuka.
Na „nie” zagłosowała większość KO: Agnieszka Jaczyńska, Agnieszka Klimczuk, Janusz Kupczyk, Anna Przytuła i Andrzej Samborski. Wraz z nimi rękę w głosowaniu podniósł również radny PiS Marek Walewander, zwolennik wersji uchwały obywatelskiej, która kilka dni wcześniej nie przeszła.
Od głosu wstrzymali się Adam Pawlik z PiS i Katarzyna Szargało-Szkałuba z KWW Rafała Zwolaka, natomiast głosu w ogóle nie oddali: Szczepan Kitka (PiS), Agata Rzeźnik (KWW Rafała Zwolaka) i Krzysztof Sowa (KWW Andrzeja Wnuka).
Będzie spokój? Poseł nie odpuszcza
Prezydent Zwolak, jako inicjator nadzwyczajnego posiedzenia tłumaczył, że zwołał sesję i zlecił przygotowanie stanowiska, by uspokoić nastroje społeczne związane z tematem nielegalnej migracji. Wygląda na to, że celu nie osiągnął.
Bo również w piątek Poseł Zawiślak w mediach społecznościowych kolejny raz zabrał głos w tej sprawie. Przypomniał, że ogłosił inicjatywę złożenia tym razem do Rady Powiatu Zamojskiego projektu uchwały podobnej do tej, którą wcześniej zajmowała się RM Zamość.
„Jeśli nie zabierzemy głosu teraz, możemy obudzić się w sytuacji, w której na terenie naszego powiatu, naszej Ojczyzny zostaną ulokowane osoby, których nikt nie zweryfikował, nie zna ich tożsamości bądź intencji. Mogą stwarzać realne zagrożenie dla naszych rodzin, dzieci, sąsiadów” - przekonywał w internetowym wpisie parlamentarzysta. Zachęcił też samorządowców, aby sami inicjowali działania „służące skutecznemu przeciwstawianiu się przekazywaniu Polsce nielegalnych imigrantów”. Do posta dołączył wzór list do zbierania podpisów w tej sprawie.

