Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Gry

17 lipca 2009 r.
18:24
Edytuj ten wpis

ArmA 2: Brudna i trudna wojna

Kiedy Czesi biorą się za wojnę, jedno jest pewne: mało kto wyjdzie z niej żywy. Bo wojna będzie ciężka, realistyczna i zabójczo wręcz wciągająca. Gra "ArmA 2” już 7 sierpnia w Polsce.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
W grze ArmA 2 nie ma laserowych działek. Nie ma energetycznych pancerzy, a nasza postać nie jest ani biuściastą wojowniczką, ani zmutowanym żołnierzem z nadludzkimi zdolnościami.

Nie ma tu też nielimitowanej amunicji, kozackich giwer i spowalniacza czasu. A co jest? Brud wojny, realizm, wiernie odwzorowany sprzęt i jego działanie. Jest doskonała gra, ale nie dla każdego.

Współczesne pole walki

Czesi z Bohemia Interactive od lat robią to samo: realistyczne symulatory współczesnego pola walki. Zawdzięczamy im kultowa dziś "Operation Flashpoint” i bardzo dobrą ArmA.

Czesi tak dobrze znają się na swojej robocie, że robią nawet symulatory dla kilku prawdziwych armii świata. Ale mam wrażenie, że teraz przeszli sami siebie i zrobili prawdziwy majstersztyk.
Czarnoruś

Rok 2009, fikcyjne państewko Czarnoruś. Przez lata walczą tu ze sobą różne ugrupowania (prosowieckie, prozachodnie, nacjonalistyczne). Walczą o władzę i niekoniecznie przejmują się cywilami i stanem państwa.

Stąd w Czarnorusi nie brakuje dziurawych dróg, zapadłych wsi i zniszczonych PGR-ów. Wszystko jest obdrapane, zdezelowane i zdewastowane.

Tymczasem konflikt narasta. Rosja przestaje pomagać Czarnoruskiemu Ruchowi Czerwonej Gwiazdy. Ten doprowadza do eskalacji działań. Sytuacja się zaognia. Stany Zjednoczone wysyłają swoje wojska.

Tak, skojarzenia z niedawnymi wydarzeniami z Gruzji są jak najbardziej na miejscu a podsycają je świetne filmiki robione w stylu telewizyjnych korespondencji a la CNN.
225 kilometrów kwadratowych

My stajemy na czele amerykańskiej drużyny. Jesteśmy my, Rodriguez, Sykes, O'Hara i Cooper. To nieźle zrobione postacie, a ich dialogi nie przyprawiają o ból zębów. I najważniejsze, że nam pomagają na polu walki. A jeszcze ważniejsze, że wrazie czego wyciągną nas z rannych spod ognia. I tak dochodzimy do rzeczy naprawdę najważniejszej: realizmu.

Czarnoruś to teren o wielkości 225 kilometrów kwadratowych (powstał na podstawie zdjęć satelitarnych pewnych rejonów Czech). Tu żołnierze nie stoją pięć metrów.

Tu odległości są rzeczywiste i wraży snajper ukryty w lesie może nas zdjąć z takiej odległości, która w innych grach oznacza rozmiar całej mapy.

Tu jest wszystko

A nawet jeżeli my wypatrzymy go wcześniej, to trzeba go jeszcze trafić. W ten sposób – jeżeli chcemy przeżyć – szybko nauczymy się celować nieco wyżej biorąc poprawkę na grawitację.

Na szczęście będziemy mogli skorzystać z całej masy wiernie (tak wizualnie, jak i pod względem charakterystyki działania) odtworzonego sprzętu. W ArmA 2 znajdziemy właściwie wszystko, co widzieliśmy w relacjach z Iraku, Gruzji czy Afganistanu.

Od snajperek Dragunowa, przez transportery, śmigłowce Mi 24, samoloty A-10 po… rower czy zdezelowaną skodę i ładę.

Cywile

Większość zadań, jakie czekają nas w kampanii ba otwartą formę. Od nas zależy sposób wykonania zadań. I tu musimy uważać na cywilów. Bo owszem, możemy wezwać śmigłowce, które zrównają z ziemią wioskę i pewnie pozbędziemy się wrogów.

Ale nie tylko ich, a relacje z cywilami mają tu spore znaczenie. Możemy z nimi rozmawiać i w ten sposób poznać istotne szczegóły; choćby o pozycji wroga.

Tak rozbudowana pozycja (bo jeszcze lekko RTS-owy tryb Warfare i świetny edytor, i tryby multi, i naprawdę dobra grafika i zaawansowane algorytmy sztucznej inteligencji…) oznacza, że ArmA 2 to doskonała i wyrafinowana gra na wiele długich godzin. I niestety nie pozbawiona błędów. Na szczęście patche wychodzą szybko i sprawnie likwidują wroga.

Polska premiera

Polska premiera gry ARMA 2 odbędzie się 7 sierpnia 2009. Przyczyną opóźnienia premiery gry w Polsce były problemy lokalizacyjne. W ramach zadościcuczynienia, polski dystrybutor gry – LEM – mocno obniżył cenę gry.
Do 69,99 złotych.



Pozostałe informacje

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium