Gra RPG "Wiedźmin” - oparta na prozie Andrzeja Sapkowskiego, zdobyła na świecie ponad 100 nagród branżowych.
Jednak pierwsze, co rzuca się w oczy, to wielkie pudełko. Już pierwsze wydanie gry deklasowało konkurencje. Teraz jest jeszcze lepiej: płyta z gra, płyta z materiałami filmowymi, dwa krążki z muzyką (z gry i grą inspirowanej), opowiadanie Andrzeja Sapkowskiego, instrukcja, poradnik, mapa, naklejki… Robi wrażenie. Ale to tylko dodatki. Najważniejsze są nowości w grze.
Przygody z edytorem
Nowe przygody pokazują też możliwości edytora, którego dołączono do ER. - Edytor jest intuicyjny i jeżeli ktoś robił własne przygody w edytorach do Neverwinter Nights, to od razu powinien załapać, o co chodzi - podkreśla Szcześnik. - Chodziło nam oto, by gracze mogli tworzyć własne przygody czy nawet całe dodatki.
Klonów nie ma
Spore zmiany zaszły też w ekwipunku. Wiedźmin ma nową torbę na składniki alchemiczne, a w głównym inwentarzu można łatwo i "tematycznie” sortować przedmioty. Jest łatwiej, przejrzyściej i przyjemniej.
W grze zobaczymy też ponad 250 nowych animacji dialogowych. A że w Wiedźminie gada się dużo, to widoczna różnica. Postacie są bardziej żywe, mają większy zakres gestykulacji i mimiki twarzy. Zwyczajnie sprawiają lepsze wrażenie.