Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Hrubieszów

9 lipca 2020 r.
20:58

Sasin w Hrubieszowie. Polityczny konflikt w PiS [opinie i komentarze]

Autor: Zdjęcie autora agdy toma
Hrubieszów 9 lipca 2020
Hrubieszów 9 lipca 2020 (fot. Lubiehrubie.pl)

Wicepremier Jacek Sasin spotkał się z mieszkańcami. Na deptaku samorządowcy odbierali rządowe promesy. Symboliczny czek dla powiatu trzymała była starosta Maryla Symczuk, a nie Aneta Karpiuk, urzędujący starosta. Obecne władze powiatu są na liście osób do usunięcia z PiS

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

9 lipca w centrum Hrubieszowa Jacek Sasin spotkał się z mieszkańcami i podsumował kończącą się kampanię prezydencką Andrzeja Dudy. W czasie spotkania samorządowcom symbolicznie wręczono pieniądze w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.

Promesy odbierały: burmistrz Hrubieszowa Marta Majewska, Aneta Dąbrowska, przewodnicząca Rady Gminy Hrubieszów i Maryla Symczuk. Była pani starosta trzymała baner z wypisana kwotą 3 031 173 zł od Samorządu Województwa Lubelskiego dla powiatu hrubieszowskiego na dofinansowanie wynagrodzeń dla pracowników z Europejskiego Funduszu Społecznego.

Dlaczego na spotkaniu władz i sympatyków PiS nie było władz powiatu? Też z PiS?

Bo wicepremier Jacek Sasin, jako Pełnomocnik Okręgowego PiS poinformował, że zawnioskował o usunięcie z partii: Anety Karpiuk, Marka Katy, Marcina Zająca, sprawujących, z rekomendacji PiS, funkcję radnych powiatowych w powiecie hrubieszowskim.

Od prawej: Aneta Dąbrowska przewodnicząca Rady Gminy Hrubieszów, burmistrz Hrubieszowa Marta Majewska, Maryla Symczuk i Michał Mulawa wicemarszałek wojwództwa (fot. Lubiehrubie.pl)

Mogli zachwiać wiarą wyborców

- Ich działalność naruszyła linię polityczną PiS. W trakcie głosowania w sprawie odwołania starosty hrubieszowskiego (Maryli Symczuk – red.) poparli wniosek o jego odwołanie, złożony przez opozycyjny klub PSL. Ich decyzja motywowana z niskich pobudek, chęci uzyskania dla siebie korzyści w postaci stanowisk, jest istotnym naruszeniem zasad współpracy obowiązujących w partii Prawo i Sprawiedliwość. Podważyła zaufanie wyborców, którzy swoimi głosami opowiedzieli się za fundamentalną zmianą jakości rządzenia samorządem i przerwaniem sprawowania władzy przez skompromitowany, lokalny układ – napisał w komunikacie Jacek Sasin. I dodał, że w strukturach partii nie ma miejsca na działania, które mogą zachwiać wiarą wyborców w naszą determinację do realizowania zobowiązań wyborczych, a w szczególności podnoszenia standardów rządzenia.

Decyzja wicepremiera ma związek ze sprawę z połowy czerwca.

Miał pan takie prawo

W Hrubieszowie, przy pomocy czterech radnych z klubu PiS do władzy w powiecie wrócił PSL. Na tej samej sesji na której odwołano Marylę Symczuk (PiS), nowa koalicja wymieniła zarząd i inaczej podzieliła stanowiska.

Aneta Karpiuk została starostą (przewodniczącą zarządu), Marek Kata wicestarostą. Członkowie zarządu to: Tomasz Ożóg (PiS), Paweł Augustynek (PSL) i Andrzej Barczuk (PSL). Członkowie klubu radnych PSL weszli do władz rady powiatu.

- Miał pan takie prawo ale dzięki temu wszyscy dowiedzą się o niepisanym sojuszu parlamentarno-samorządowym w okręgu nr 7 pod pana rządami. Nawet w tym oświadczeniu pisze pan nieprawdę którą bardzo łatwo zweryfikować - skomentował radny Marcin Zając stanowisko Sasina, którego treść udostępniła na Facebooku Maryla Symczuk.

- Oczekiwania członków, sympatyków i moich wyborców były ogromne – mówi była pani starosta o decyzji Jacka Sasina.

12 maja 2020. Nadzwyczajna sesja Rady Powiatu Hrubieszowskiego. Radni klubu PSL złożyli wniosek o odwołanie starosty

Zdrajców rozliczyć

- Mieszkańcy mówią, że zdrajcy powinni być rozliczeni. Ja uważam, że usunięcie radnych z partii oczyści atmosferę. Będzie jasne kto jest za kim – mówi Marcelina Pogódź-Kukiełka (radna klubu PiS), która wspomina, że już jesienią wyczuwało się w klubie podział. – Nie informowali nas o swoich działaniach, robili swoje. Teraz też nie ma żadnej współpracy między nami. Po wyborach, gdy chodziło o to, żeby PiS przejął powiat i rozmawialiśmy z koalicjantami z PiR, tylko Marek Kata wspominał, że chce być starosta albo wicestarostą. Aneta Karpiuk tylko chciała być członkiem zarządu albo przewodniczącą rady. I przewodniczącą była – wspomina radna, która formalnie będzie tworzyła klub PiS jedynie z Małgorzatą Wojturską i Dariuszem Fornalem. Na razie oboje radni przebywają na długich zwolnieniach.

- O tym, że radni, którzy z nami zmienili starostę i władze w powiecie, zostaną wyrzuceni z PiS, wiedzieliśmy jeszcze na etapie rozmów z nimi. Oni sami też się tego spodziewali. I Jacek Sasin to zrobił, żeby wyjść z twarzą. Taką dostały nagrodę – komentuje Michał Miścior (bezpartyjny, z klubu radnych PSL), przewodniczący Rady Powiatu Hrubieszowskiego, który dodaje, że zapewne osoby usunięte z partii stworzą własny klub w radzie. Ale z tego co wie, żadne decyzje jeszcze nie zapadły.

To był policzek

- Odetchnęłam, wyluzowałam i teraz jako widz czekam na to co się stanie – mówi Anna Lecka, była niezależna radna powiatowa (startowała z Komitetu Wyborczego Wyborców Hrubieszowskie Porozumienie Lewicy). Lecka zrezygnowała z mandatu na sesji na której doszło do zmiany władzy. Proszona o komentarz przyznaje, że liczyła na taką reakcję władz PiS. - Stanęli na wysokości zadania, bronią swoich. To był policzek dla normalnych radnych PiS. Trochę szkoda zmarnowanego czasu, dopiero teraz zarząd, który działał od półtora roku mógł się wykazać. Ale nie było mu to dane. Okazuje się, że można mieć z wrogiem układy na dziwnych zasadach – dodaje była radna, która przywołuje satyryka Tadeusza Rossa, który jako Zulu Gula powtarzał: Polska to jest bardzo ciekawa kraj.

Anna Lecka (fot. Starostwo Powiatowe Hrubieszów)

Rada polityczna wyda wyrok

Decyzję o dalszych losach członków partii podejmie Rada Polityczna PiS.

- Tutaj na ziemi hrubieszowskiej jest samorząd lokalny. My samorządowcy odpowiadamy wyłącznie przed naszymi wyborcami, do których pan z racji miejsca zamieszkania się nie zalicza – napisał na swoim profilu FB radny Tomasz Ożóg. Tekst podpisany przez Karpiuk, Katę i Zająca adresowali do Jacka Sasina. Pytają w nim między innymi dlaczego działania prowadzone w radzie powiatu nie znajdują jego akceptacji i dlaczego demokratycznie wybrane władze powiatu i powiat zostały pominięte przy rozdawaniu środków publicznych.

Uważają, że usuniecie z PiS grozi im na skutek kampanii prowadzonej przez Marylę Symczuk. Przypominają główne argumenty jakich użyto we wniosku o odwołanie pani starosty. Uważają, że stawiane im zarzuty o działanie na szkodę PiS są bezpodstawne, a odwołanie Symczuk odbyło się ich zdaniem ponad podziałami politycznymi i w oparciu o powszechnie obowiązujące przepisy prawa.

- Jako radni rady powiatu działamy przede wszystkim dla dobra naszej lokalnej społeczności, naszej Małej Ojczyzny – miejsca, gdzie żyjemy, pracujemy, wychowujemy nasze dzieci, skąd pochodzimy – piszą w czwartkowym oświadczeniu.

Aneta Karpiuk, starosta powiatu hrubieszowskiego (fot. Starostwo Powiatowe Hrubieszów)

Ale w nieoficjalnych rozmowach wiele osób uważa, że powrót PSL to jedno a rozłam w hrubieszowskim PiS to drugie.

– PSL to wykorzystał. Co? No, to, że jest PiS sympatyzujący z naszym, tutejszym od lat Sławomirem Zawiślakiem (w 2005 został posłem z listy PiS w okręgu chełmskim – red.) i PiS który stoi za warszawskim politykiem Jackiem Sasinem. Wystarczy zobaczyć profile na Facebooku – tłumaczy jeden z samorządowców.

Jacek Sasin jest „naszym” posłem po tym jak w ostatnich wyborach parlamentarnych startował do Sejmu z tzw. okręgu chełmskiego. Zdobył rekordową liczbę ponad 91 tys. głosów.

Na początku tego roku wicepremier i minister aktywów państwowych został szefem struktur PiS w okręgu wyborczym nr 7. Zastąpił na tym stanowisku... Sławomira Zawiślaka. Taka była decyzja prezesa Jarosława Kaczyńskiego.

Na dodatek Zawiślak z funkcją pełnomocnika okręgowego żegnał się wówczas po raz drugi, bo w lutym ubiegłego roku został odwołany ze stanowiska, a jego miejsce zajęła Beata Mazurek. Po kilku miesiącach poseł wrócił do dawnej roli, bo Mazurek została europosłem.

- Nie czytałem oświadczenia pana Sasina, więc nie będę komentował tekstu, którego nie znam – ucina rozmowę poseł PiS Sławomir Zawiślak proszony o komentarz decyzji okręgowego pełnomocnika.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium