Wiosna. Tak nazywa się partia Roberta Biedronia, której konwencja założycielska odbyła się w niedzielę na warszawskim Torwarze. Nowa partia zapowiada płatne urlopy „wytchnieniowe”. Chce też, by pieniądze z programu „Rodzina 500 plus” były przyznawane także na pierwsze dziecko.
– Jesteśmy tu, bo wierzymy, że najwyższy czas na zmianę. W Polsce zbyt długo trwa już mroźna zima. Czy Polska potrzebuje świeżości? Czy Polska potrzebuje wiosny? To my jesteśmy tą wiosną, tą świeżością, którą wniesiemy do polskiej polityki – mówił Robert Biedroń do uczestników konwencji założycielskiej swojej partii. – Nasz ruch nazywa się Wiosna. Wiosną robi się porządki. Wiosny nie da się zatrzymać. Chcemy zmiany. Chcemy nowej polityki. Już czas! Czas na Wiosnę!
Partia Roberta Biedronia proponuje m.in. wprowadzenie emerytury obywatelskiej na poziomie 1600 zł, rozszerzenia programu „Rodzina 500+” w ten sposób, że program obejmuje również pierwsze dziecko. Członkowie partii zapowiadają też stworzenie 250 tys. nowych miejsc w żłobkach i przedszkolach.
Partia chce też podwyższenia świadczeń dla opiekunów osób z niepełnosprawnościami, wprowadzenia płatnych urlopów „wytchnieniowych”. Chce też wprowadzenia związków partnerskich, przywrócenia finansowana programu in vitro, przywrócenia dostępu do nowoczesnej antykoncepcji a także likwidacji klauzuli sumienia.
Podczas konwencji założycielskiej w Warszawie zapowiedziano też trzynaście projektów ustaw. Chodzi m.in. o Krajową strategię odchodzenia od węgla na lata 2020–35, która zakłada przeniesienie osób zatrudnionych w górnictwie do pracy w sektorze odnawialnych źródeł energii. Nowa partia chce zlikwidować fermy futerkowe i chów klatkowy a także zabronić wykorzystywania zwierząt w cyrkach. Chce zlikwidować też Fundusz Kościelny, wycofać religię ze szkół a także opodatkować wpływów z „tacy”.
Nowa partia chce również aby wynagrodzenia w sektorze publicznym były jawne.
W niedzielnej konwencji uczestniczyło ponad osób – sympatyków, działaczy i wolontariuszy.