Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

7 stycznia 2015 r.
19:22
Edytuj ten wpis

Masakra w Paryżu. Wiara, która zabija?

Do budynku redakcji tygodnika "Charlie Hebdo” terroryści wdarli się, kiedy recepcjonistka automatycznie otworzyła drzwi listonoszowi. Nie pytali o nic, strzelali. Krzyczeli, "Allach jest wielki” oraz że są z jemeńskiej Al-Kaidy. – Niczego takiego w życiu nie widziałem. To była rzeźnia – mówi rzecznik paryskiej policji.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Po zamachu Paryż jest miastem zamkniętym. Na ulicach tysiące żołnierzy i policjantów. Masowe kontrole i blokady wyjazdu z miasta wykluczają normalne funkcjonowanie. Nikt nie protestuje.

Tych bandytów, którzy z imieniem Allacha masakrowali w środę z "kałasznikowów” AK-47 dziennikarzy tygodnika "Charlie Hebdo” i strzelali w głowy policjantom pilnującym redakcji, trzeba złapać. To kwestia honoru Francji. To kwestia także honoru cywilizacji, która stworzyła Europę i udzieliła gościny muzułmańskim imigrantom.

Jak informuje rzecznik paryskiej policji Rocco Contento, do budynku redakcji terroryści wdarli się, kiedy recepcjonistka automatycznie otworzyła drzwi listonoszowi. Nie pytali o nic, strzelali. Krzyczeli, "Allach jest wielki” oraz że są z jemeńskiej Al-Kaidy. – Niczego takiego w życiu nie widziałem. To była rzeźnia – dodaje.

Po dziesięciu minutach wybiegli na ulicę. Na zapisie z kamery ulicznego monitoringu widać, jak jeden z oprawców dobija z pistoletu proszącego o litość rannego policjanta.

Na głos kanonady pracownicy sąsiedniego budynku wydostali się na dach i zawiadomili policję. Jednak napastnicy zdążyli uciec czekającym na dole skradzionym autem, w którym na włączonym silniku siedział trzeci terrorysta. Pognali ulicami XI dzielnicy Paryża, by po około trzech kilometrach porzucić pojazd i przesiąść się do następnego.

Trwa pościg. Wśród różnych wariantów najprawdopodobniejszy jest taki, że terrorystom nie uda się wyjechać z Paryża. Mogą próbować... wylecieć na zawczasu przygotowanych dokumentach.
Prezydent Hollande zapowiada, że bandyci nie ujdą. Jest jednak już krytykowany za politykę pobłażliwości wobec zagrożeń islamskich. W świecie islamskim Francja uchodzi za przyjaciela. Okazuje się, że można na niego podnosić rękę z "kałachem”.

Oczywiście poprawność polityczna podpowiada stronienie od uogólnień. Wszak islam to... religia pokoju. Jednak pytanie o praktykę tej religii musi być stawiana. Wiara, która z niej wyrasta nie może zabijać.

Ponad dwa lata temu na naszych łamach pisaliśmy o niepokojach, jakie ogarnęły Francję po publikacji przez "Charlie Hebdo” okładki pokazującej ortodoksyjnego Żyda pchającego wózek inwalidzki z Arabem, który krzyczy, że nie wolno go znieważać. W środku pisma było więcej karykatur na tematy muzułmańskie.

Szef tygodnika, francuski karykaturzysta Stephane Charbonnier, znany w całym kraju pod artystycznym pseudonimem "Charb”, jakim podpisywał rysunki, nie ugiął się i nie wstrzymał druku magazynu. Dziś został z zimną krwią zastrzelony. Wraz z nim zginęło trzech największych karykaturzystów francuskich: pochodzący z Polski Georges Woliński i Bernard Verlhac, znany jako Tignous oraz Jean "Cabu” Cabut.
– Dziś strzelano do dziennikarzy, bo rysowali i pisali "denerwując” innych. Może niedługo ci "inni” zaczną strzelać, bo kto wygląda inaczej niż oni, albo inaczej się modli... – mówi mi przez telefon znajoma paryżanka, która jako dziecko przeżyła obóz koncentracyjny na terenie okupowanej Polski.

Przed elitami religijnymi islamu stoi wyzwanie udowodnienia, że się nie myli.

Pozostałe informacje

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium