Parlament Europejski wezwał polskie władze do „przestrzegania, opublikowania i pełnego oraz bezzwłocznego wykonania” orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 9 marca. Za przyjęciem rezolucji w tej sprawie głosowało w środę 513 eurodeputowanych, 142 było przeciw, a 30 wstrzymało się od głosu.
Rezolucja, która nie ma wiążącej mocy prawnej, mówi też o wprowadzeniu w życie wyroków z 3 i 9 grudnia ubiegłego roku, a także o respektowaniu przez rząd niedawnej opinii Komisji Weneckiej. Stanowisko PE jest owocem styczniowej debaty plenarnej, która została zorganizowana po rozpoczęciu przez Komisję Europejską procedury wyjaśniającej w sprawie zmian w funkcjonowaniu Trybunału Konstytucyjnego w Polsce.
– Przegłosowano rezolucję, która jest absurdalna, szkodliwa, nierzetelna i przeciwskuteczna – powiedział po głosowaniu Parlamentu Europejskiego europoseł Ryszard Legutko. – Jest absurdalna w czasach, kiedy wybuchają bomby, UE zmaga się z poważnym kryzysem migracyjnym, grożą nam różne "Brexity" – tłumaczył. – Tymczasem PE zajmuje się problemem, który problemem nie jest, a już na pewno nie jest problemem europejskim – dodał. – Ci, którzy mają usta pełne demokracji dzisiaj pokazali, że mają tą demokrację w nosie – podsumował Ryszard Czarnecki.
– Parlament Europejski wzywa nas do przestrzegania prawa, a sam łamie zapisy traktatowe. Prosiliśmy o podstawę prawną dla rezolucji, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi – mówiła europosłanka Jadwiga Wiśniewska.
– Jeżeli PiS spowodował bałagan konstytucyjny w kraju, jest odpowiedzialny za wyprowadzenie nas z niego i z izolacji międzynarodowej – powiedział europoseł Janusz Lewandowski po przyjęciu przez Parlament Europejski rezolucji w sprawie Polski. – To był wyraźny głos przyjaciół polskiej demokracji, którzy chcą by Polska nadal była silnym członkiem Unii Europejskiej, z której rząd chce nas wyprowadzić. Rezolucji nie poparli ci, którzy nie chcą Unii Europejskiej – powiedziała Róża Thun. – Pytanie co dalej to pytanie do polskiego rządu – zauważył Adam Szejnfeld. – To co dzisiaj miało miejsce na sali plenarnej, nie wydarzyłoby się gdyby nie działania rządu Prawa i Sprawiedliwości – dodał.
Wideo: TVN24/x-news