Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Warszawska prokuratura umorzyła śledztwo dotyczące wypowiedzi Janusza Palikota. W lipcu w TVN24 poseł stwierdził, że uważa prezydenta Lecha Kaczyńskiego "za chama".
Śledztwo zostało umorzone "wobec stwierdzenia, iż czyn nie zawiera znamion przestępstwa" - informuje prokuratura. Biegły językoznawca stwierdził, że "wypowiedź Palikota nie może być uznana za zniewagę". Postanowienie prokuratury jest nieprawomocne.
Palikot powiedział co myśli 22 lipca.
- Uważam prezydenta za chama - wypalił w rozmowie w TVN 24. Po czym dodał: - Nie można mówić do własnego ministra spraw zagranicznych jak do agenta obcego wywiadu.
Tak Palikot komentował rozmowę szefa MSZ z prezydentem Kaczyńskim. Posła szczególnie uderzyły fragmenty, w których prezydent Kaczyński kazał protokołować słowa szefa MSZ.
- Modlę się, żeby ta prezydentura trwała jak najkrócej. Każdy dzień jego prezydentury przybliża nasz kraj do katastrofy - mówił w lipcu Palikot.
Palikot powiedział co myśli 22 lipca.
- Uważam prezydenta za chama - wypalił w rozmowie w TVN 24. Po czym dodał: - Nie można mówić do własnego ministra spraw zagranicznych jak do agenta obcego wywiadu.
Tak Palikot komentował rozmowę szefa MSZ z prezydentem Kaczyńskim. Posła szczególnie uderzyły fragmenty, w których prezydent Kaczyński kazał protokołować słowa szefa MSZ.
- Modlę się, żeby ta prezydentura trwała jak najkrócej. Każdy dzień jego prezydentury przybliża nasz kraj do katastrofy - mówił w lipcu Palikot.
