Nasz Czytelnik prowadzący kiosk w Kraśniku żali się, że Spółdzielnia Mieszkaniowa „Metalowiec”, od 1 marca podwyższyła czynsz za dzierżawę gruntu. Spółdzielnia tłumaczy, że sprawa dotyczy pięciu nieremontowanych kiosków.
Do naszej redakcji zadzwonił właściciel jednego z kiosków w Kraśniku. Mężczyzna dzierżawi grunt pod tym budynkiem od Spółdzielni Mieszkaniowej „Metalowiec”.
– Od 1 marca Spółdzielnia podniosła stawkę za dzierżawę gruntu z 4 zł za mkw. na 15 zł za mkw. – twierdzi nasz rozmówca, który chce pozostać anonimowy. – Rozumiem wzrost o 30, 50 czy też 100 procent, ale nie aż tyle – oburza się nasz Czytelnik.
– To na pewno nie jest stawka w wysokości 4 zł za mkw. tylko wyższa – 7,50 zł albo 7,90 zł za mkw. – przekonuje Piotr Iwan, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Metalowiec” w Kraśniku, choć potwierdza, że rzeczywiście od 1 marca stawka dzierżawionego od spółdzielni gruntu wzrosła do 15 zł za mkw.
– Zrobiliśmy to, bo chcemy uregulować sprawy gruntu – tłumaczy prezes „Metalowca”. – Mamy pięć takich przypadków, że grunt należy do spółdzielni, a budynek, z reguły drewniany, do ich właścicieli. O te kioski nikt nie dba i nikt ich nie remontuje. Może ci ludzie myślą, że po co mają to robić, jak ktoś może im z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia tę umowę dzierżawy wymówić. Dlatego chcemy, aby kwestie własności były uregulowane. Może dzięki temu właściciele kiosków w końcu zrobią jakieś prace remontowe.
Prezes Iwan jako przykład podaje PSS „Społem”. – Wykupili działkę pod budynkiem, który stoi w pobliżu spółdzielni i zrobili remont. Wymienili dach i odnowili elewację – mówi szef „Metalowca”.
A co jak ktoś nie ma pieniędzy na wykup gruntu? – Idziemy na rękę takim przedsiębiorcom. Dwóm osobom proponowaliśmy rozłożenie na raty kwoty do zapłaty nawet na 3 lata – zaznacza prezes Iwan.
Prezes zaznacza, że większość przedsiębiorców wyraziła już chęć zakupu tych działek.