Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Łęczna

6 czerwca 2008 r.
20:26
Edytuj ten wpis

Niedziela ogniowa i Pawlak

Autor: Zdjęcie autora PAWEŁ PUZIO
0 3 A A

Na 150 rocznicę strażacy z OSP w Łęcznej mieli dostać nowy, choć używany, wóz bojowy, bo ich star ma już 30 lat.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Niestety nie zdążyli z przetargami i na urodziny nie będzie tak oczekiwanego prezentu. - Nic to, kupimy go zaraz po uroczystościach - mówi Stanisław Medyński, prezes OSP i strażak po dziadku

Już jutro, w niedziele będzie w Łęcznej wielka feta. Zjadą VIPy, podobno będzie sam Waldemar Pawlak, strażak wszystkich strażaków. Mszę polową odprawi arcybiskupa Józef Życiński. A orkiestry dęte z całego województwa hukną "Rycerzy Floriana”, hymn OSP.

Jak dziedzic z plebanem

Początek Ochotniczej Straży Pożarnej w Łęcznej to listopad 1858, kiedy to ks. Maksymilian Wrześniewski, proboszcz tutejszej parafii, w porozumieniu z Ludwikiem Grabowskim, dziedzicem majątku Podzamcze, zainicjowali powołanie straży ogniowej w Łęcznej. Bezpośrednim impulsem do powołania straży było ogromne zagrożenie pożarowe miasteczka z racji jego drewnianej zabudowy, a szczególnie z powodu dużych jarmarków, na które zjeżdżało się tysiące kupców.
- Ogromny pożar, jaki wybuchł w 1846 r. w mieście, strawił niemal cale jego centrum. Pożogi, do jakich doszło w latach 1856-1857, były nie mniej istotnym czynnikiem przyśpieszającym stworzenie Towarzystwa Straży Ogniowej - mówi Stanisław Medyński, prezes zarządu OSP w Łęcznej.

Panowie gaszą

O druhów w Łęcznej nie było trudno. Mieszczanie, szlachta - każdy chciał być, bo to była nobilitacja. Dziedzic Ludwik Grabowski, w porozumieniu z księdzem Wrześniewskim, zakupił w Warszawie dwie pompy gaśnicze. Straż czerpała wodę z Wieprza, bo wówczas nie było mowy o wodociągach. O stała dostawę wody podczas akcji gaśniczych dbała sekcja logistyczna, czyli kmiecie i ludność żydowska. W tym celu wykorzystywano beczki do wożenia wody z Wieprza.

Walczyli nie tylko z ogniem

Strażacy aktywnie uczestniczyli w wielkiej i małej historii, zarówno Łęcznej i jak naszego kraju. Po wydarzeniach 1905 r. w Rosji, które znacznie osłabiły rosyjskiego zaborcę, działalność strażaków ożywiła się. - Organizowano ćwiczenia bojowe, prelekcje oraz występy artystyczne, także o treści społeczno-politycznej - opowiada Medyński.
Tymczasem straż dorobiła się łącznie sześciu ręcznych pomp. W maju 1911 r. formalnie została zarejestrowana, jako Straż Pożarna w Łęcznej.
W okresie odzyskiwania niepodległości strażacy z Łęcznej rozbrajali Austriaków i Niemców. W latach dwudziestych ubiegłego wieku, osiemnastu strażaków miało do dyspozycji dwie sikawki konne, cztery sikawki ręczne, jeden hydrofor i wóz z beczką.

Czas na zmiany

W 1930 roku rozpoczęto budowę remizy. Dwa lata później starzący mieli już własny "dom”. Niestety, nie zawsze udawało im się samodzielnie wygrać z czerwonym kurem. W czerwcu 1939 r., na ul. 3 Maja, wybuchł pożar, który błyskawicznie się rozprzestrzenił, pochłaniając przeszło 100 budynków. Ten pożar gasiło setki strażaków, z Lublina, Garwolina a nawet z Warszawy.
Po wojnie, w 1949 roku OSP kupiła pierwszy samochód, z demobilu. W 1962 roku zakończono budowę wieży widokowej, z której strażacy wypatrywali zarzewia ognia. Dziś to już tylko zabytek.

Za strażakiem panny patrzą

W 1982 roku w Łęcznej powstała jednostka Zawodowej Straży Pożarnej. Mimo, to miejscowa OSP nadal była popularna. - To jest realizacja młodzieńczych marzeń. Wyjazdy, koledzy, wspólne akcje, samochód. Trochę jak dzieci. Ale tak to już jest - śmieje się Piotr Kwiatkowski, w straży od 18 lat.
- A i dziewczyny jakoś bardziej się oglądają za mundurem - dodaje z uśmiechem Kwiatkowski. - Tak naprawdę, każda drużyna OSP to zespół dobrych kumpli, którzy mogą na siebie liczyć w najtrudniejszych sytuacjach.

Czekamy na nowe auto

Dziś OSP w Łęcznej to 33 druhów i jeden, wielki, czerwony problem: stare auto. 30-letni jelcz jeżdżi tylko i wyłącznie dzięki zaangażowaniu strażaków. - Na obchody chcieliśmy kupić nowy wóz bojowy. Burmistrz dał pieniądze, Zarząd Główny OSP się dorzucił, tylko nie zdążyliśmy z przetargiem. No nic, będziemy się chwalić wyremontowaną remizą, a nowy wóz bojowy kupimy po uroczystościach - dodaje Medyński.

Kwiaty na grobie

Tradycja i pamięć o kolegach to podstawa. - Co roku składamy kwiaty na grobach naszych druhów. Zawsze podczas Dnia Strażaka idziemy odwiedzić ks. Maksymiliana Wrześniewskiego, który na pewno na nas patrzy jak jedziemy do pożaru - kończy Stanisław Medyński, jeden z 6 pokoleń strażaków ochotników z OSP w Łęcznej. - Szkoda tylko, że nie wiemy, gdzie leży dziedzic Grabowski. Jemu też należy się nasza pamięć.

Pozostałe informacje

Stanisław Żmijan zamienił fotel posła na szefowanie lubelskim KOWR

Ziemia rolna to nie lokata

Rozmowa ze Stanisławem Żmijanem, dyrektorem oddziału terenowego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Lublinie

Aleksandra Stanacev (z piłką) zagrała bardzo dobre zawody
ZDJĘCIA
galeria

Wyrównany mecz na szczycie, Polski Cukier AZS UMCS ograł VBW Gdynia

Polski Cukier AZS UMCS Lublin pokonał VBW Gdynia 66:63. Gospodynie w drugiej połowie prowadziły 10 punktami, ale do końcowej syreny kwestia zwycięstwa była otwarta.

Zgubiła go pasja do motoryzacji i gorzałki

Zgubiła go pasja do motoryzacji i gorzałki

Na stacji paliwowej zatankował i czmychnął, bo miał zamontowane na samochodzie „lewe” tablice. Potem powtórnie zatankował, ale gorzałkę. Na koniec wpadł, bo wystraszył się policji. To nie był jego pierwszy raz 40-latka z Chełma.

EHF z nowym domem, Polska z niezłym losowaniem

EHF z nowym domem, Polska z niezłym losowaniem

Niedziela zaczęła się od uroczystego otwarcia nowego budynku EHF, tak zwanego Domu Europejskiej Piłki Ręcznej usytuowanego przy Baumgasse 60A w Wiedniu. Sześciopiętrowy, utltranowoczesny obiekt oddany do użytku w ciągu 18 miesięcy będzie miejscem pracy 96 osób.

Kandydat KO na prezydenta RP w niedzielę spotkał się z dużymi przedsiębiorcami rolnymi w Zosinie i Werbkowicach

Trzaskowski obiecuje efektywną obronę interesów polskiego rolnictwa

Efektywna obrona interesów polskiego rolnictwa jest absolutnym priorytetem - powiedział kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski po spotkaniu z przedsiębiorcami rolnymi w Zosinie. Zaznaczył, że Polska powinna prowadzić politykę asertywną, zgodną z naszym interesem. To było kolejne spotkanie w Lubelskiem kandydata PO na prezydenta. Wcześniej był w Werbkowicach.

Skoki narciarskie. Weekend w Titisee-Neustadt dla reprezentanta gospodarzy. Polacy wreszcie w TOP 10 zawodów

Skoki narciarskie. Weekend w Titisee-Neustadt dla reprezentanta gospodarzy. Polacy wreszcie w TOP 10 zawodów

Weekend w Titisse-Neustadt należał do gospodarzy. Zarówno w sobotę jak i niedzielę na skoczni Hochfirstschanze rządził Pius Paschke. Niemiec w sobotę wygrał dość wyraźnie, a w niedzielę dosłownie o centymetry. Polscy kibice doczekali się za to dwóch miejsc w czołowej dziesiątce naszych przedstawicieli

Azoty Puławy bez punktów w Lubinie. Szybki nokaut po przerwie

Azoty Puławy bez punktów w Lubinie. Szybki nokaut po przerwie

Czwarta porażka z rzędu Azotów Puławy. Tym razem w Lubinie z Zagłębiem aż 31:40. O ile w pierwszej połowie drużyna Patryk Kuchczyńskiego często była na prowadzeniu, to w drugiej szybko straciła szansę na zwycięstwo.

91 mln 256 tys. 729 zł trafione w Eurojackpot. Tym razem Podkarpacie
Aktualizacja

91 mln 256 tys. 729 zł trafione w Eurojackpot. Tym razem Podkarpacie

Miniony piątek trzynastego wcale nie był pechowy! W Polsce trafiono główną wygraną w Eurojackpot. Szczęśliwy kupon, warty 91 256 729,60 zł, nabyto w punkcie LOTTO w powiecie rzeszowskim (woj. podkarpackie). Ponadto w losowaniu 13 grudnia w Warszawie padła wygrana III stopnia (5+0) w wysokości 1 278 106,60 zł.

Komisarz Monika Dudek

Policjantka potrzebuje naszego wsparcia

Komisarz Monika Dudek to policjantka jednego z wydziałów Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. W kwietniu pękł jej naczyniak tętniczo-żylny rdzenia kręgowego i doszło do krwotoku śródrdzeniowego. Dziś policjantka potrzebuje wsparcia.

Trafił za kraty, bo połasił się na „koguta”

Trafił za kraty, bo połasił się na „koguta”

Do policyjnego aresztu trafił 47-latek z Radzynia Podlaskiego. Mężczyzna zdemontował i ukradł lampę ostrzegawczą, która zamocowana była na samochodzie zaparkowanym na terenie jednej z miejscowych firm. 47-latek wpadł, bo następnego dnia przechodząc w pobliżu tej firmy został rozpoznany przez właściciela, który przejrzał zapis monitoringu. Sprawcy kradzieży grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

Grunwald ograł Padwę Zamość. Daleki wyjazd AZS AWF Biała Podlaska bez sukcesu

Grunwald ograł Padwę Zamość. Daleki wyjazd AZS AWF Biała Podlaska bez sukcesu

KPR Padwa Zamość przegrała minimalnie na własnym parkiecie z Grunwaldem Poznań. Nieudany wyjazd AZS AWF Biała Podlaska do Szczecina

To kolejny krok świdnickiego urzędu ku jego cyfryzacji oraz usprawnienia komunikacji z mieszkańcami.

Koniec z postami na spotted? Świdnik ma nową aplikację

Świdnik dołącza do grona miast, które stawiają na nowoczesną komunikację z mieszkańcami. Pomóc ma nowa aplikacja mobilna eŚwidnik, której celem jest nie tylko usprawnienie przepływu informacji, ale także szybkie reagowanie na zgłoszenia mieszkańców.

Lokalne rękodzieło i świąteczne inspiracje. Sprawunki 2024 już trwają
Lublin
galeria

Lokalne rękodzieło i świąteczne inspiracje. Sprawunki 2024 już trwają

Warsztaty Kultury w Lublinie wypełniły się dziś niezwykłą atmosferą świątecznych przygotowań. Sprawunki – Targi Wyjątkowych Rzeczy właśnie przyciągają mieszkańców na stare miasto, oferując niebanalne prezenty, lokalne rękodzieło i ekologiczne produkty.

Monika Skinder została sprinterską mistrzynią Polski

Monika Skinder została sprinterską mistrzynią Polski

Mistrzostwa Polski odbyły się w słowackim Strskim Plesie przy okazji zawodów Slavic Cup. Skinder była faworytką imprezy, chociaż w tym sezonie reprezentantka MULKS Grupa Oscar Tomaszów Lubelski miała mało startów. Uczestniczka ostatnich igrzysk olimpijskich nie rozpoczęła jeszcze chociażby sezonu w Pucharze Świata.

Weekend w Berecie
foto
galeria

Weekend w Berecie

Wiemy, że lubicie się zabawić w popularnym Berecie. Ostatnio dużo się działo przy okazji imprezy mikołajkowej. To była niezapomniana noc pełną emocji, nostalgii i radości w rytmie najlepszych polskich i zagranicznych przebojów. Tak się bawi Lublin.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium