Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dzisiaj rusza drugi w regionie system odcinkowego pomiaru prędkości
To jest zły dzień dla amatorów szybkiej jazdy. Dzisiaj rusza drugi w regionie system odcinkowego pomiaru prędkości. Kierowcy muszą zdjąć nogę z gazu na drodze numer 82, na odcinku 3,9 km, od rogatek Łęcznej do skrętu na Turowolę.
Urząd Gminy w Puchaczowie wygrał wyścig z czasem, bo miał czas do końca tego roku, aby uruchomić ten system. – Udało się, rusza od wtorku – mówi Andrzej Grzesiuk, wójt gminy Puchaczów, jeden z inicjatorów montażu systemu.
Inwestycję w większości sfinansowała spółka LW Węgiel Bogdanka SA oraz firmy działające przy kopalni. Pozostałymi kosztami podzielą się samorządy – Starostwo Powiatowe w Łęcznej, miasto Łęczna oraz gminy Puchaczów i Cyców.
Urządzenie przeniesiono z Podlasia, z remontowanego odcinka drogi Kisielnica–Stawiski. Jest to jeden z 29 systemów zamontowanych w kraju przez Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym za pieniądze z Unii Europejskiej.
Ustawienie odcinkowego pomiaru na tym fragmencie drogi 82 to efekt ubiegłorocznego wypadku, w którym zginęły dwie osoby. – Tablice ostrzegające o odcinkowym pomiarze stoją od kilku dni. I już działają prewencyjnie, bo kierowcy wyraźnie zwalniają – dodaje wójt. Przypomnijmy, że na tym odcinku od roku obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km/h.
Na tej samej drodze od dłuższego czasu działa pierwszy w Lubelskiem odcinkowy pomiar prędkości o długości 2900 metrów – między Łuszczowem a Łęczną.
