Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie

1 lutego 2008 r.
17:10
Edytuj ten wpis

Po strajkowym czwartku

0 0 A A

W Chełmie pracownicy szpitala dogadali sie z dyrekcją. W Zamościu prezes MZK obiecuje wyższe podwyżki, a na granicach pracuje więcej celników.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Chełm: Wszyscy odetchnęli z ulgą

Pracownicy szpitala podpisali porozumienie z dyrekcją. 30 procent dla białego personelu i 14 procent dla pozostałych grup zawodowych. Takie podwyżki od lutego otrzymali pracownicy szpitala w Chełmie. Protestujący, którzy sparaliżowali w czwartek pracę szpitala, wynegocjowali również wypłatę pieniędzy z funduszu świadczeń socjalnych.

- Jestem bardzo zadowolony, że udało nam się dojść do porozumienia - mówi Andrzej Santor, dyrektor placówki. - Przede wszystkim ze względu na pacjentów, którzy już mają zapewnioną opiekę.

Dziś około godz. 16 szpitalne oddziały zaczęły normalnie funkcjonować. Na nocną zmianę zjawili się wszyscy, którzy mieli wyznaczone dyżury.
- Nasze oczekiwania były wyższe, ale mamy świadomość, w jakiej sytuacji finansowej jest szpital - mówi Bogdan Olbryk, przewodniczący NSZZ "Solidarność. - Zawieszamy protest, a w marcu siadamy do kolejnych rozmów.

Być może nie będą one potrzebne. Dyrekcja i związkowcy umówili się, że jeżeli NFZ więcej zapłaci za świadczone usługi, wówczas nastąpią kolejne podwyżki. Odpowiedni o 15 i 3 proc. (SZER)

Zamość: Prezes MZK podnosi poprzeczkę

Już nie 5, ale prawie 7-procentową podwyżkę poborów obiecuje swoim pracownikom prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji w Zamościu. To jednak tylko trochę ponad połowę tego, czego w imieniu załogi domagali się podczas wczorajszych negocjacji zakładowi związkowcy. Czy strony się dogadają? Na razie nie wiadomo. Nie wyznaczono też kolejnego terminu rozmów.

- Gdyby moja propozycja 6,8 proc. została zaakceptowana, mogłaby wejść w życie natychmiast, a wyższe płace naliczylibyśmy na dzień 1 stycznia - powiedział nam chwilę po zakończeniu spotkania Krzysztof Litwin, prezes MZK. - Zadeklarowałem również możliwość kolejnego wzrostu płac od czwartego kwartału tego roku. Moglibyśmy o tym zacząć rozmawiać we wrześniu.

Póki co, nie wiadomo jednak czy kierowcy, zarabiający od 900 do 1300 zł "na rękę”, skorzystają z tej oferty. Przedstawiciele związków zawodowych, którzy brali udział we wczorajszym spotkaniu z zarządem spółki i skarbniczką Zamościa, nie chcą na razie mówić o konkretach. Propozycje zarządu MZK zamierzają najpierw skonsultować z załogą.

Przypomnijmy, że narastające od dawna rozgoryczenie kierowców miało swoje apogeum wczoraj. O świcie zadecydowali, że na znak protestu nie ruszą się z zajezdni. Strajk zakończył się po siedmiu godzinach. Brak komunikacji autobusowej sparaliżował Zamość. (AK)

W Koroszczynie ciężarówki odprawiane na bieżąco

Na przejściu granicznym z Białorusią w Koroszczynie ciężarówki odprawiane były dziś na bieżąco. Pracowało tam 19 celników.

W Lubelskiem kolejki tirów stoją nadal do przejść z Ukrainą. Dziś ok. 600 ciężarówek czekało przed przejściem w Dorohusku. Kolejka miała ponad 12 km. Tu na odprawę trzeba było czekać ok. 30 godzin. Na dziennej zmianie pracowało 20 celników, z których sześciu odprawiało wyłącznie TiR-y. W nocy z czwartku na piątek celnicy odprawili tam 250 ciężarówek wyjeżdżających na Ukrainę i 220 wjeżdżających do Polski.

Do drugiego przejścia z Ukrainą na Lubelszczyźnie - w Hrebennem - w 3,5-kilometrowej kolejce stało dziś ok. 180 ciężarówek. Czas oczekiwania na odprawę szacowano na 28 godzin. Na przejściu pracowało na dziennej zmianie ośmiu celników.

Tymczasem dziś Jacek Dominik złożył rezygnację z funkcji szefa Służby Celnej. Niewykluczone, że powodem tej decyzji były strajki celników. (PAP, J)

Pozostałe informacje

Drugie ligowe zwycięstwo Avii Świdnik w tym roku

Drugie ligowe zwycięstwo Avii Świdnik w tym roku

Koniec kiepskiej passy piłkarzy Avii. Po pięciu meczach bez zwycięstwa świdniczanie w końcu zgarnęli komplet punktów. W sobotę żółto-niebiescy pokonali na wyjeździe Czarnych Połaniec 2:1. W tym roku, to dopiero druga wygrana drużyny Łukasza Mierzejewskiego w lidze.

Jak nas oszukują na jajkach

Jak nas oszukują na jajkach

Co czwarty sprzedawca jaj oszukiwał klientów błędnie informując o terminie ich trwałości, klasy jakości, metody chow kur - informuje Przemysław Rzodkiewicz, główny inspektor Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. Przebadano 460 tys. partii, w sumie 160 000 jaj.

Świdniczanka lepsza od Podlasia. „Rozdajemy łatwe bramki”

Świdniczanka lepsza od Podlasia. „Rozdajemy łatwe bramki”

Piąty mecz z rzędu bez porażki Świdniczanki. W sobotę drużyna Łukasza Gieresza pokonała w derbach Podlasie Biała Podlaska 2:1. Goście wpadli w dołek, bo w czterech ostatnich występach dopisali do swojego konta tylko dwa „oczka”.

"Było zimno, ale swoją jazdą rozgrzaliśmy kibiców" czyli opinie po pierwszym domowym meczu Orlen Oil Motoru Lublin
galeria

"Było zimno, ale swoją jazdą rozgrzaliśmy kibiców" czyli opinie po pierwszym domowym meczu Orlen Oil Motoru Lublin

W piątkowy wieczór mimo chłodnej aury kibicom Orlen Oil Motoru Lublin wcale nie doskwierało zimno, bo zawodnicy Orlen Oil Motoru Lublin w efektownym stylu pokonali na własnym torze ebut.pl Stal Gorzów. Jak pierwszy domowy mecz tego sezonu podsumowali jego bohaterowie?

Orlęta Spomlek prowadziły w Nowym Targu, ale przegrały mecz o sześć punktów

Orlęta Spomlek prowadziły w Nowym Targu, ale przegrały mecz o sześć punktów

W sobotę na boisku w Nowym Targu rozegrano bardzo ważny mecz w kontekście walki o utrzymanie. Po 45 minutach wydawało się, że ważny krok w kierunku uratowania III ligi zrobią Orlęta Spomlek, które prowadziły z Podhalem 1:0. Niestety, wystarczył kwadrans po przerwie, a gospodarze odwrócili losy meczu.

Wisła Grupa Azoty Puławy nie dała rady drużynie swojego byłego trenera

Wisła Grupa Azoty Puławy nie dała rady drużynie swojego byłego trenera

Po dwóch wygranych z rzędu Wisła Grupa Azoty Puławy poniosła drugą z rzędu porażkę. Tym razem podopieczni trenera Mikołaja Raczyńskiego ulegli w Grudziądzu tamtejszej Olimpii 0:1 czym mocno utrudnili sobie walkę o utrzymanie

Prawie jak szparagi. Pędy chmielu na talerzu
MAGAZYN

Prawie jak szparagi. Pędy chmielu na talerzu

Są białe, kruche i siedzą pod ziemią. Jets de houblon to wielki przysmak we Francji i Belgii oraz jedno z najdroższych warzyw świata. Sprawdziliśmy, jak smakują młode chmielowe odrosty z Jastkowa.

Taka prędkość to przesada! Pędził po krajówce 200 km/h

Taka prędkość to przesada! Pędził po krajówce 200 km/h

Dobrze, że nikomu nie zrobił krzywdy. Ale wizytę w Polsce 29-latek z Ukrainy na pewno zapamięta na długo. Za swoją ostrą jazdę przez Jeziernię pod Tomaszowem Lubelskim dostał wysoki mandat.

Pocisk w polu. Na szczęście go zneutralizowali

Pocisk w polu. Na szczęście go zneutralizowali

Rolnik, który podczas prac polowych natrafił na niewybuch, zachował się jak należy. Natychmiast zawiadomił służby. Nikomu nic się nie stało.

Samochody wylądowały w polu, 6 osób trafiło do szpitala
galeria

Samochody wylądowały w polu, 6 osób trafiło do szpitala

Bardzo groźnie wyglądał wypadek, do którego dzisiaj rano doszło na skrzyżowaniu dróg w Hubinku w gminie Ulhówek.

Po ścianie jak na skałkach. Wspinanie potrwa do niedzieli
galeria

Po ścianie jak na skałkach. Wspinanie potrwa do niedzieli

Olimpijskie Potyczki - trwa trzecia edycja amatorskich zawodów wspinaczkowych dla dzieci i młodzieży zorganizowane w lubelskim Centrum Sportu Akademos.

Ani chwili wahania. Policjant wskoczył do stawu, żeby ratować tonącą kobietę

Ani chwili wahania. Policjant wskoczył do stawu, żeby ratować tonącą kobietę

To mogło skoczyć się tragicznie, ale finał zdarzenia z wczorajszego popołudnia jest szczęśliwy. Policjant uratował kobietę, która zaczęła się topić w stawie na terenie gminy Dzierzkowice w pow. kraśnickim.

Partyzanckie muzeum powstaje w małej wiosce (zdjęcia z budowy)
galeria

Partyzanckie muzeum powstaje w małej wiosce (zdjęcia z budowy)

Umowa została podpisana wiosną zeszłego roku. Prace na budowie ruszyły szybko. Są już bardzo zaawansowane. Muzeum Partyzantów Polskich powstaje w Osuchach, małej wsi, w gminie Łukowa, w powiecie biłgorajskim.

Janusz Pachla nowym szefem lubelskich drogowców

Janusz Pachla nowym szefem lubelskich drogowców

Paweł Woźniak, p.o. Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad, powołał Janusza Pachlę na stanowisko dyrektora oddziału GDDKiA w Lublinie.

W Dzień Pamięci o Holokauście. Lublinianie pisali listy do Henia
galeria

W Dzień Pamięci o Holokauście. Lublinianie pisali listy do Henia

Henio był małym chłopcem. Mieszkał w Lublinie. Zabili go Niemcy, tylko dlatego, że był Żydem. W piątek, 19 kwietnia, jak co roku, w Lublinie można było napisać do Henia list. Powstało ich wiele.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium