Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Już za styczeń zapłacimy niższy podatek, według nowej dwustopniowej skali. Ale ci, którzy zarabiają mało, prawie tego nie odczują.
Bogatsi zaoszczędzą rocznie co najmniej kilka tysięcy.
Ostatni rok rozliczamy się według trzystopniowej skali podatkowej: 19, 30 i 40 proc. W 2009 roku zastąpią ją dwie stawki. 18 proc. zapłacą osoby mające roczne dochody do 85 528 zł, zaś 32 proc. ci, którzy zarabiają powyżej tej kwoty.
- Już na pierwszy rzut oka widać, że na nowej skali podatkowej najbardziej zyskają ci, którzy mają najwyższe dochody - przyznaje Marta Szpakowska, rzecznik Izby Skarbowej w Lublinie. - Natomiast najmniej, bo tylko 1 proc., zaoszczędzą osoby z pierwszej grupy podatkowej.
19-procentowy podatek płaci dziś ok. 94 proc. społeczeństwa. W tej grupie jest Marta Kowalczyk, która pracuje w sklepie w Lublinie. Zarabia ok. 1300 zł miesięcznie (brutto). W tej chwili płaci fiskusowi 1693 zł rocznie. Po zmianie skali z 19 na 18 proc. będzie to 1604 zł. Różnica wyniesie 89 zł.
- Miesięcznie da mi to 7 zł oszczędności. Wystarczy na paczkę papierosów. I dla kogo są te niższe podatki? - denerwuje się pani Marta.
Przeciętna płaca na Lubelszczyźnie to obecnie 2600 zł brutto. Tyle zarabia np. dyplomowana pielęgniarka z 35-letnim stażem pracy w lubelskim szpitalu. Na nowej skali podatkowej zaoszczędzi miesięcznie ok. 16 zł. - Biorąc pod uwagę galopujące podwyżki cen gazu, prądu i żywności to pożytek z tego będzie żaden - ocenia.
W znacznie lepszej sytuacji znajdą ci, którzy do tej pory musieli płacić 30-proc. podatek (ok. 5 proc. społeczeństwa). W nowym roku zapłacą tylko 18 proc.
Powody do radości mają też ci, których roczny dochód przekracza 85 528 zł (1 proc. społeczeństwa). Do tej pory płacili 40-procentowy podatek. W nowym roku już tylko 32 proc. W takiej sytuacji są np. prezydenci miast, których miesięczny dochód to ok. 10 tys. zł (roczny 120 tys. zł). Obecnie płacą 34 tys. zł podatku, po zmianie będzie to 26 tys. zł. Na nowej skali zaoszczędzą więc 8 tys. zł.
- I bardzo dobrze - uważa Irena Szafrańska, członek Business Centre Club. - W tej grupie są np. drobni przedsiębiorcy, którym wysokie podatki ograniczały rozwój. Każda obniżka podatków jest korzystna dla gospodarki. Nawet jeśli nie odczuwa jej większość społeczeństwa.
Podatki za 2008 rok
19 proc. - dochody do 44 490 zł
30 proc. - od 44 490 do 85 528 zł
40 proc. - powyżej 85 528 zł.
Ile zapłacimy w 2009 roku
18 proc. - dochody do 85 528 zł
32 proc. - powyżej 85 528 zł.
Ostatni rok rozliczamy się według trzystopniowej skali podatkowej: 19, 30 i 40 proc. W 2009 roku zastąpią ją dwie stawki. 18 proc. zapłacą osoby mające roczne dochody do 85 528 zł, zaś 32 proc. ci, którzy zarabiają powyżej tej kwoty.
- Już na pierwszy rzut oka widać, że na nowej skali podatkowej najbardziej zyskają ci, którzy mają najwyższe dochody - przyznaje Marta Szpakowska, rzecznik Izby Skarbowej w Lublinie. - Natomiast najmniej, bo tylko 1 proc., zaoszczędzą osoby z pierwszej grupy podatkowej.
19-procentowy podatek płaci dziś ok. 94 proc. społeczeństwa. W tej grupie jest Marta Kowalczyk, która pracuje w sklepie w Lublinie. Zarabia ok. 1300 zł miesięcznie (brutto). W tej chwili płaci fiskusowi 1693 zł rocznie. Po zmianie skali z 19 na 18 proc. będzie to 1604 zł. Różnica wyniesie 89 zł.
- Miesięcznie da mi to 7 zł oszczędności. Wystarczy na paczkę papierosów. I dla kogo są te niższe podatki? - denerwuje się pani Marta.
Przeciętna płaca na Lubelszczyźnie to obecnie 2600 zł brutto. Tyle zarabia np. dyplomowana pielęgniarka z 35-letnim stażem pracy w lubelskim szpitalu. Na nowej skali podatkowej zaoszczędzi miesięcznie ok. 16 zł. - Biorąc pod uwagę galopujące podwyżki cen gazu, prądu i żywności to pożytek z tego będzie żaden - ocenia.
W znacznie lepszej sytuacji znajdą ci, którzy do tej pory musieli płacić 30-proc. podatek (ok. 5 proc. społeczeństwa). W nowym roku zapłacą tylko 18 proc.
Powody do radości mają też ci, których roczny dochód przekracza 85 528 zł (1 proc. społeczeństwa). Do tej pory płacili 40-procentowy podatek. W nowym roku już tylko 32 proc. W takiej sytuacji są np. prezydenci miast, których miesięczny dochód to ok. 10 tys. zł (roczny 120 tys. zł). Obecnie płacą 34 tys. zł podatku, po zmianie będzie to 26 tys. zł. Na nowej skali zaoszczędzą więc 8 tys. zł.
- I bardzo dobrze - uważa Irena Szafrańska, członek Business Centre Club. - W tej grupie są np. drobni przedsiębiorcy, którym wysokie podatki ograniczały rozwój. Każda obniżka podatków jest korzystna dla gospodarki. Nawet jeśli nie odczuwa jej większość społeczeństwa.
Podatki za 2008 rok
19 proc. - dochody do 44 490 zł
30 proc. - od 44 490 do 85 528 zł
40 proc. - powyżej 85 528 zł.
Ile zapłacimy w 2009 roku
18 proc. - dochody do 85 528 zł
32 proc. - powyżej 85 528 zł.
