Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W Uzdrowisku Nałęczów uważają, że nieznaczne podwyżki cen pobytu nie spowodują odpływu kuracjuszy. (
Dopłaty do wyżywienia i zakwaterowania mają wzrosnąć od jesieni. Za jeden dzień będzie trzeba zapłacić od 30 groszy do 1,3 zł więcej niż teraz. Standardowy turnus dla dorosłych w sanatorium trwa 21 dni.
Podwyżki przynosi nowe rozporządzenie ministra zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu lecznictwa uzdrowiskowego. Termin składania uwag do projektu upłynął 24 maja.
Według dokumentu, dopłata za jeden dzień pobytu w pokoju wieloosobowym bez pełnego węzła sanitarnego ma wynosić 9,30 zł w okresie od 1 października do 30 kwietnia. W pozostałych miesiącach będzie to już 10,40 zł. To podwyżka odpowiednio o 30 i 40 groszy.
Im bardziej luksusowy pokój, tym dopłaty są wyższe. I tak do pokoju dwuosobowego z pełnym węzłem sanitarnym będzie trzeba dopłacić dziennie 17,10 zł poza sezonem letnim (o 60 groszy więcej niż teraz) i 23,90 zł w sezonie od 1 maja do końca września (o 90 groszy więcej). Przy pobycie w najbardziej luksusowym, czyli jednoosobowym pokoju z pełnym węzłem sanitarnym dzienne dopłaty wyniosą odpowiednio 28,50 zł (podwyżka o 1 zł) oraz 35,80 zł (podwyżka 1,30 zł).
– Konieczność podwyższenia dopłat spowodowana jest wzrostem w roku 2012 cen produktów spożywczych, energii elektrycznej, wody, środków czystości i innych – uzasadnia ministerstwo.
Dopłaty mają się zwiększyć od 1 października. Nie obejmą tych kuracjuszy, którzy rozpoczną leczenie uzdrowiskowe przed tym terminem.
Z pobytów w sanatoriach korzystają tysiące osób. Tylko do Uzdrowiska Nałęczów ze skierowaniem z Narodowego Funduszu Zdrowia przyjeżdża ponad 400 osób miesięcznie.
– Nie mamy jeszcze żadnej konkretnej informacji o tym, że ceny wzrosną – mówi Emilia Szymańska z Uzdrowiska. – Myślę, że podwyżki w takiej skali nie będą jednak wpływały na liczbę osób przyjeżdżających do sanatorium. Na skierowanie z NFZ czeka się nawet dwa, trzy lata. Nie sądzę, żeby w tej sytuacji złotówka robiła różnicę.
Według dokumentu, dopłata za jeden dzień pobytu w pokoju wieloosobowym bez pełnego węzła sanitarnego ma wynosić 9,30 zł w okresie od 1 października do 30 kwietnia. W pozostałych miesiącach będzie to już 10,40 zł. To podwyżka odpowiednio o 30 i 40 groszy.
Im bardziej luksusowy pokój, tym dopłaty są wyższe. I tak do pokoju dwuosobowego z pełnym węzłem sanitarnym będzie trzeba dopłacić dziennie 17,10 zł poza sezonem letnim (o 60 groszy więcej niż teraz) i 23,90 zł w sezonie od 1 maja do końca września (o 90 groszy więcej). Przy pobycie w najbardziej luksusowym, czyli jednoosobowym pokoju z pełnym węzłem sanitarnym dzienne dopłaty wyniosą odpowiednio 28,50 zł (podwyżka o 1 zł) oraz 35,80 zł (podwyżka 1,30 zł).
– Konieczność podwyższenia dopłat spowodowana jest wzrostem w roku 2012 cen produktów spożywczych, energii elektrycznej, wody, środków czystości i innych – uzasadnia ministerstwo.
Dopłaty mają się zwiększyć od 1 października. Nie obejmą tych kuracjuszy, którzy rozpoczną leczenie uzdrowiskowe przed tym terminem.
Z pobytów w sanatoriach korzystają tysiące osób. Tylko do Uzdrowiska Nałęczów ze skierowaniem z Narodowego Funduszu Zdrowia przyjeżdża ponad 400 osób miesięcznie.
– Nie mamy jeszcze żadnej konkretnej informacji o tym, że ceny wzrosną – mówi Emilia Szymańska z Uzdrowiska. – Myślę, że podwyżki w takiej skali nie będą jednak wpływały na liczbę osób przyjeżdżających do sanatorium. Na skierowanie z NFZ czeka się nawet dwa, trzy lata. Nie sądzę, żeby w tej sytuacji złotówka robiła różnicę.
