Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie

16 stycznia 2008 r.
19:48
Edytuj ten wpis

Wyjechać, zarobić. I wrócić

0 4 A A

Co najmniej 100 tys. mieszkańców Lubelszczyzny pojechało za chlebem za granicę. To tak jakby wyjechali wszyscy mieszkańcy Zamościa i Kraśnika jednocześnie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Lubelszczyzna jest jednym z trzech regionów, z których wyjeżdża za granicę najwięcej osób. Co gorsze, emigrują głównie ludzie młodzi i dobrze wykształceni.

Krzysztof Kowalik wyjechał z Lublina do Londynu trzy lata temu, tuż po studiach (politologia na UMCS). - Chciałem poznać inną kulturę, a przy okazji trochę zarobić - opowiada. - Teraz pracuję jako barman w jednym z londyńskich pubów. Zarabiam co najmniej 6,5 funta za godzinę (ponad 30 zł - przyp. red.).

Krzysztof jest jednym z 2 milionów Polaków, którzy od wejścia Polski do Unii Europejskiej w 2004 r. wyjechali za granicę. Najwięcej z Podkarpacia, Śląska i Lubelszczyzny. Tak wynika z opublikowanego we wtorek raportu Fundacji Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych o procesach migracyjnych w Polsce.

- Trudno mówić o dokładnych liczbach. Ale Lubelskie na pewno jest w czołówce - mówi dr Paweł Kaczmarczyk, jeden ze autorów raportu. - Chcemy, żeby analiza była punktem wyjścia do dyskusji, jak zapobiec emigracji.

Z raportu wynika, że co trzeci wyjeżdżający do Wielkiej Brytanii i Irlandii ma dyplom wyższej uczelni. Ponad dwie trzecie emigrantów to osoby między 18. a 34. rokiem życia. Wybierają Niemcy, Francję, Włochy i Wyspy Brytyjskie.

- Tam zarobią więcej niż w Polsce - tłumaczy Artur Syroka z Urzędu Pracy w Lublinie. - Wyjeżdżają, a my na gwałt szukamy pracowników budowlanych, sprzedawców, mechaników. Ale polskie płace odstraszają młodych.

Jak alarmuje Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych "Lewiatan”, brak kandydatów do pracy odczuło w zeszłym roku 60 proc. polskich firm. M.in. zakład budowlany Piotra Ambroziaka z Puław. - Żeby zatrzymać pracowników, musiałem im podnieść zarobki - przyznaje biznesmen.

W raporcie czytamy też, że emigrujemy i wracamy. - Trzech na czterech emigrantów przebywa poza granicą rok i krócej - podkreśla Kaczmarczyk. Tak jak Emilia z podlubartowej Kamionki, która wyjechała do pracy w Anglii w zeszłym roku, tuż po studiach w KUL. Wraca przed wakacjami, na swój ślub.

Współpraca Kordian Klaczyński, Londyn
Skomentuj i udostępnij na Facebooku

Komentarze 4

Najlepsze · Najnowsze
Avatar
ehh / 18 stycznia 2008 r. o 10:07
tyle młodych osób z dyplomem wyższej uczelni wyjechało za granicę a oni potrzebują mechaników i budowlańców, to jest polska właśnie
Avatar
tata / 17 stycznia 2008 r. o 09:50
Mam 51 lat i 29 lat pracy w jednym przedsiębiorstwie państwowym na stanowisku kierowniczym, zarabiając 1100 zł. miesięcznie. Oprócz tego od 15 lat regularnie dorabiam w kilku ośrodkach badania opinii społecznej jako ankieter. Przez te lata dorobiłem się tylko domu (zbudowany w dawnych dobrych czasach) i starego samochodu. Moja córka, która w tej chwilii pisze pracę magisterską, przez kilka wakacyjnych wyjazdów i jeden roczny (urlop dziekański),kupiła znacznie lepszy samochód, laptop i inne sprzęty, pomogła w remoncie domu i zarobiła wspólnie z chłopakiem na wesele (150 osó. Obecnie w Anglii pracuje żięć i od 2 tygodni syn. Pracują w piekarnii na nocnych zmianach 6 dni w tygodniu po 9 godzin. Żięć pracując już rok zarabia 7 funtów za godzinę, syn ma jutro pierwszą wypłatę.Obaj zaczynając pracę po pierwszym dniu dostali po 100 funtów na zagospodarowanie. Córka po zaliczeniu semestru za 2 tygodnie też wyjeżdża. Ma zapewnioną pracę 4 dni w tygodniu, i zamierza tam dokończyć pracę magisterską. Syn po zakończeniu nauki w technikum informatycznym szukał pracy w Polsce, ale proponowane mu 700 zł. miesięcznie w sklepie komputerowym nie satysfakcjonowały go, i postanowił wyjechać. Te pieniądze zarobi tam w tydzień. Znając więc nieco realia życia tu i tam (byłem tam tydzień) zachęcam ludzi młodych do wyjazdów. Nie bójcie się.Tam jest inny świat. Ludzie żyją tam spokojnie, powoli i bezstresowo.
Mam 51 lat i 29 lat pracy w jednym przedsiębiorstwie państwowym na stanowisku kierowniczym, zarabiając 1100 zł. miesięcznie. Oprócz tego od 15 lat regularnie dorabiam w kilku ośrodkach badania opinii społecznej jako ankieter. Przez te lata dorobiłem się tylko domu (zbudowany w dawnych dobrych czasach) i starego samochodu. Moja córka, która w tej chwilii pisze pracę magisterską, przez kilka wakacyjnych wyjazdów i jeden roczny (urlop dziekański),kupiła znacznie lepszy samochód, laptop i inne sprzęty, pomogła w remoncie domu i zarobiła wspólni... rozwiń
Avatar
Janek / 17 stycznia 2008 r. o 09:01
Dziwne to poszukiwanie w naszym kraju pracownikow. Jestesmy z zona mlodymi ludzmi, zloylismy okolo 30 CV do roznych sklepikow prywatnych i nikt sie nie odezwal do nas a na swoich szybach wystawowych wywiesili zachete do skladania cv - niby poszukiwali pracownikow. Druga sprawa jest okres probny bez umowy :/ w koncu zatrudnilem sie w duzym hipermarkecie, tam od razu dostalem umowe. Pozatym nie mam zaufania do malych firm - pracowalem w 3 i ciagle mieli olbrzymie problemy z wyplacaniem mojej pensij. W sumie zostalem niezle okradziony przez naszych polskich pracodawcow, zlodziei. Nie wyplacili mi moich zarobkow.
Dziwne to poszukiwanie w naszym kraju pracownikow. Jestesmy z zona mlodymi ludzmi, zloylismy okolo 30 CV do roznych sklepikow prywatnych i nikt sie nie odezwal do nas a na swoich szybach wystawowych wywiesili zachete do skladania cv - niby poszukiwali pracownikow. Druga sprawa jest okres probny bez umowy :/ w koncu zatrudnilem sie w duzym hipermarkecie, tam od razu dostalem umowe. Pozatym nie mam zaufania do malych firm - pracowalem w 3 i ciagle mieli olbrzymie problemy z wyplacaniem mojej pensij. W sumie zostalem niezle okradziony przez nas... rozwiń
Avatar
Gano / 17 stycznia 2008 r. o 08:33
A gdzie abolicja podatkowa obiecywana przez pana Tuska przed wyborami? Bez tego powracjaący mogą sie spodziewać że urzędy skarbowe będą chciały od powracający Polaków wyrównania w podatkach. Wyskośc tego wyrównania to ok 10000 za każdy rok. Może się okazać że ta cała tułaczka za granicę nie miała za bardzo sensu. Już teraz coraz mniej się to oplaca z powodu bardzo niskiego kursu funta. Tusk rób coś w końcu do cholery a nie tylko się uśmiechasz w TV.
Avatar
ehh / 18 stycznia 2008 r. o 10:07
tyle młodych osób z dyplomem wyższej uczelni wyjechało za granicę a oni potrzebują mechaników i budowlańców, to jest polska właśnie
Avatar
tata / 17 stycznia 2008 r. o 09:50
Mam 51 lat i 29 lat pracy w jednym przedsiębiorstwie państwowym na stanowisku kierowniczym, zarabiając 1100 zł. miesięcznie. Oprócz tego od 15 lat regularnie dorabiam w kilku ośrodkach badania opinii społecznej jako ankieter. Przez te lata dorobiłem się tylko domu (zbudowany w dawnych dobrych czasach) i starego samochodu. Moja córka, która w tej chwilii pisze pracę magisterską, przez kilka wakacyjnych wyjazdów i jeden roczny (urlop dziekański),kupiła znacznie lepszy samochód, laptop i inne sprzęty, pomogła w remoncie domu i zarobiła wspólnie z chłopakiem na wesele (150 osó. Obecnie w Anglii pracuje żięć i od 2 tygodni syn. Pracują w piekarnii na nocnych zmianach 6 dni w tygodniu po 9 godzin. Żięć pracując już rok zarabia 7 funtów za godzinę, syn ma jutro pierwszą wypłatę.Obaj zaczynając pracę po pierwszym dniu dostali po 100 funtów na zagospodarowanie. Córka po zaliczeniu semestru za 2 tygodnie też wyjeżdża. Ma zapewnioną pracę 4 dni w tygodniu, i zamierza tam dokończyć pracę magisterską. Syn po zakończeniu nauki w technikum informatycznym szukał pracy w Polsce, ale proponowane mu 700 zł. miesięcznie w sklepie komputerowym nie satysfakcjonowały go, i postanowił wyjechać. Te pieniądze zarobi tam w tydzień. Znając więc nieco realia życia tu i tam (byłem tam tydzień) zachęcam ludzi młodych do wyjazdów. Nie bójcie się.Tam jest inny świat. Ludzie żyją tam spokojnie, powoli i bezstresowo.
Mam 51 lat i 29 lat pracy w jednym przedsiębiorstwie państwowym na stanowisku kierowniczym, zarabiając 1100 zł. miesięcznie. Oprócz tego od 15 lat regularnie dorabiam w kilku ośrodkach badania opinii społecznej jako ankieter. Przez te lata dorobiłem się tylko domu (zbudowany w dawnych dobrych czasach) i starego samochodu. Moja córka, która w tej chwilii pisze pracę magisterską, przez kilka wakacyjnych wyjazdów i jeden roczny (urlop dziekański),kupiła znacznie lepszy samochód, laptop i inne sprzęty, pomogła w remoncie domu i zarobiła wspólni... rozwiń
Avatar
Janek / 17 stycznia 2008 r. o 09:01
Dziwne to poszukiwanie w naszym kraju pracownikow. Jestesmy z zona mlodymi ludzmi, zloylismy okolo 30 CV do roznych sklepikow prywatnych i nikt sie nie odezwal do nas a na swoich szybach wystawowych wywiesili zachete do skladania cv - niby poszukiwali pracownikow. Druga sprawa jest okres probny bez umowy :/ w koncu zatrudnilem sie w duzym hipermarkecie, tam od razu dostalem umowe. Pozatym nie mam zaufania do malych firm - pracowalem w 3 i ciagle mieli olbrzymie problemy z wyplacaniem mojej pensij. W sumie zostalem niezle okradziony przez naszych polskich pracodawcow, zlodziei. Nie wyplacili mi moich zarobkow.
Dziwne to poszukiwanie w naszym kraju pracownikow. Jestesmy z zona mlodymi ludzmi, zloylismy okolo 30 CV do roznych sklepikow prywatnych i nikt sie nie odezwal do nas a na swoich szybach wystawowych wywiesili zachete do skladania cv - niby poszukiwali pracownikow. Druga sprawa jest okres probny bez umowy :/ w koncu zatrudnilem sie w duzym hipermarkecie, tam od razu dostalem umowe. Pozatym nie mam zaufania do malych firm - pracowalem w 3 i ciagle mieli olbrzymie problemy z wyplacaniem mojej pensij. W sumie zostalem niezle okradziony przez nas... rozwiń
Avatar
Gano / 17 stycznia 2008 r. o 08:33
A gdzie abolicja podatkowa obiecywana przez pana Tuska przed wyborami? Bez tego powracjaący mogą sie spodziewać że urzędy skarbowe będą chciały od powracający Polaków wyrównania w podatkach. Wyskośc tego wyrównania to ok 10000 za każdy rok. Może się okazać że ta cała tułaczka za granicę nie miała za bardzo sensu. Już teraz coraz mniej się to oplaca z powodu bardzo niskiego kursu funta. Tusk rób coś w końcu do cholery a nie tylko się uśmiechasz w TV.
Zobacz wszystkie komentarze 4

Skomentuj

Aby napisać komentarz, należy się zalogować:

Nie publikujemy nic na Twojej tablicy na Facebooku oraz nikomu nie udostępniamy Twoich danych osobistych.
Podczas pierwszego logowania zostaniesz poproszony o wybór swojej nazwy użytkownika.

Twój komentarz został dodany

Pozostałe informacje

LNBA Polski Cukier Rodmos bliżej mistrzostwa rozgrywek

LNBA Polski Cukier Rodmos bliżej mistrzostwa rozgrywek

Podopieczni Tomasza Szczotki pokonali Patobasket 91:84

Budynek „B" szpitala w Rykach wraca do formy

Budynek „B" szpitala w Rykach wraca do formy

Budynek „B" szpitala powiatowego w Rykach doczekał się ocieplenia ścian, remontu ogrzewania, wymiany oświetlenia i montażu paneli fotowoltaicznych. Prace warte ponad 4,3 mln zł wykonała firma Pol-Bud.

By psom i kotom żyło się lepiej. Potrzebni wolontariusze w zamojskim schronisku

By psom i kotom żyło się lepiej. Potrzebni wolontariusze w zamojskim schronisku

Zwierzaków jest ok. 200, etatowych pracowników kilkoro. Mają wsparcie mniej więcej 20 wolontariuszy. Aby psom i kotom z zamojskiego schroniska żyło się lepiej, należałoby liczbę rąk do pracy zwielokrotnić. Chętni mogą się zgłaszać. Będą bardzo mile widziani.

69 zł za obiad na mieście. Normalnie jest dwa razy drożej. Restaurant Week 2023
galeria

69 zł za obiad na mieście. Normalnie jest dwa razy drożej. Restaurant Week 2023

Startuje kolejna edycja Restaurant Week. W Lublinie odbywa się po raz siódmy i tym razem zaprasza do siebie kilkanaście restauracji.

Resovia II Rzeszów – GKS Górnik Łęczna 2:5. Męczarnie z happy endem

Resovia II Rzeszów – GKS Górnik Łęczna 2:5. Męczarnie z happy endem

GKS Górnik Łęczna długo męczył się z trzecioligową Resovią II Rzeszów, ale ostatecznie sięgnął po przekonującą wygraną i zameldował się w ćwierćfinale rozgrywek Orlen Pucharu Polski kobiet

Lubelskie. Terespol czeka na wiadukt. Ale jak podzielić koszty?

Lubelskie. Terespol czeka na wiadukt. Ale jak podzielić koszty?

Na wiadukt kolejowy mieszkańcy Terespola czekają już od wielu lat. Coś drgnęło w 2019 roku, gdy podpisano porozumienie o wspólnej realizacji inwestycji z PKP PLK. Ale roboty szybko nie ruszą, bo na razie nie wiadomo, jak ma wyglądać podział kosztów pomiędzy kolejową spółką a samorządami.

Joanna Kozłowiec została czwartą radną w bialskiej radzie miasta

Joanna Kozłowiec została czwartą radną w bialskiej radzie miasta

Nowa radna już po ślubowaniu. Joanna Kozłowiec (Koalicja Obywatelska) zajęła miejsce po Grzegorzu Siemakowiczu, który w lutym zrezygnował z mandatu.

Rocznica zobowiązuje. O lotniczych tradycjach Białej Podlaskiej będzie głośno

Rocznica zobowiązuje. O lotniczych tradycjach Białej Podlaskiej będzie głośno

Wydarzeń będzie kilka, a najciekawsze z nich planowane jest we wrześniu, gdy odsłoniona zostanie replika PWS–26, modelu wyprodukowanego w Podlaskiej Wytwórni Samolotów. I to przypadającą w tym roku 100. rocznicę jej powstania miasto chce odpowiednio uczcić.

Puławskie Azoty zarobiły ponad 290 milionów. Kombinat podał dane za 2022 rok

Puławskie Azoty zarobiły ponad 290 milionów. Kombinat podał dane za 2022 rok

Grupa Azoty "Puławy" opublikowała szacunkowe wyniki finansowe za rok 2022. Przychody grupy kapitałowej wyniosły 8,9 miliarda złotych, z czego najwięcej przyniosła sprzedaż nawozów. Spółka zarobiła łącznie 291 mln zł, czyli o prawie 40 proc. więcej rok do roku.

Zobacz, o czym musisz pamiętać przy urządzaniu wystroju sklepu stacjonarnego

Zobacz, o czym musisz pamiętać przy urządzaniu wystroju sklepu stacjonarnego

Czy konsumenci zwracają uwagę na wystrój sklepu? Jak najbardziej! W wielu przypadkach jest on czynnikiem decydującym o dokonaniu zakupów w danym lokalu. Sklepy, które nie dbają o porządek oraz umieszczanie elementów przyciągających uwagę nie cieszą się zbyt dużą liczbą odwiedzających. Pojawia się zatem pytanie – na co warto się zdecydować, aranżując wnętrze sklepu? Odpowiedź znajdziesz w niniejszym wpisie! Zapraszamy do czytania!

Reportaż fotograficzny – historia pełna emocji zawarta w kilku kadrach

Reportaż fotograficzny – historia pełna emocji zawarta w kilku kadrach

W ciągu całego życia jesteśmy uczestnikami wielu wydarzeń, które znajdują szczególne miejsce w naszej pamięci i sercu. Często, by upamiętnić najważniejsze momenty swojego życia, wynajmujemy współczesnego kronikarza, który tworzy dla nas relację i przedstawia ją w kilku, a nawet kilkunastu zdjęciach.

Centrum Kultury ponownie zaprosi na "Ryt przejścia"
24 marca 2023, 20:00

Centrum Kultury ponownie zaprosi na "Ryt przejścia"

W lubelskim Centrum Kultury (ul. Peowiaków 12) znów będzie można zobaczyć niezwykły spektakl Pawła Passiniego "Ryt przejścia". Nie jest to klasyczne przedstawienie, a sam udział w wydarzeniu wymaga szczególnego przygotowania.

Lubelska klasa okręgowa. Za drużynami ostatnie sparingi przed startem rundy wiosennej

Lubelska klasa okręgowa. Za drużynami ostatnie sparingi przed startem rundy wiosennej

W zdecydowanej większości piłkarze rywalizowali z drużynami z niższych lig, aby zyskać pewność siebie przed zaplanowanym na weekend wznowieniem rywalizacji

Zamość. Będzie drożej na parkingach, ale tylko dla przyjezdnych. Nowy cennik

Zamość. Będzie drożej na parkingach, ale tylko dla przyjezdnych. Nowy cennik

Zanosi się na podwyżkę opłat parkingowych w Zamościu. Nie dotknie ona jednak mieszkańców miasta, którzy będą posiadaczami Karty Zamościanina (jej wprowadzenie Rada Miasta uchwaliła w lutym). Dla nich stawki mają być nawet obniżone w stosunku do obecnie obowiązujących.

Zamość. Zbliża się wielkanocny kiermasz
2 kwietnia 2023, 9:00
galeria

Zamość. Zbliża się wielkanocny kiermasz

Już tylko kilka dni zostało ludowym artystom, ale też handlowcom oferującym świąteczne gadżety czy produkty lokalne na to, by zgłosić się do udziału w 45. Kiermaszu Wielkanocnym w Zamościu. Odbędzie się w Niedzielę Palmową. Podobne wydarzenia są planowane na 2 kwietnia także w innych miastach.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium