Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wiadukt nad ulicą Diamentową
(fot. G. Biega/PKP PLK)
Od poniedziałku na kierowców będą czekać kolejne „atrakcje” na ul. Diamentowej. Pod przebudowywanym wiaduktem kolejowym zmieni się organizacja ruchu
Na każdej jezdni zostanie zamknięty lewy i prawy pas. – Dla ruchu pojazdów pozostaną środkowe pasy – informuje Mariusz Szymański z firmy iKOM, która odpowiada za oznakowanie rejonu robót.
Taka organizacja ruchu ma obowiązywać przez nieco ponad tydzień, do 7 grudnia, do godz. 14. – Po tym terminie planowane jest przywrócenie ruchu na dwa pasy jezdni – zapowiada Urząd Miasta.
Prace przy wiadukcie powodujące utrudnienia dla kierowców, zgodnie z pierwotnymi zapowiedziami, miały się zakończyć w październiku. Potem okazało się, że mogą potrwać nawet do końca marca, zarówno tu, jak też przy dwóch innych konstrukcjach przebudowywanych na zlecenie kolei: przy Janowskiej i nad Drogą Męczenników Majdanka.
Kolej tłumaczy zmianę terminu tym, że wykonawca prac poprosił o dodatkowy czas „ze względu na konieczność wykonania dodatkowych wzmocnień konstrukcji wiaduktów”. Według Polskich Linii Kolejowych ze względu na „stan techniczny przyczółków” konieczna okazała się zmiana technologii robót „w zakresie zabezpieczenia antykorozyjnego i budowy podpór”.
Zobacz: Modernizacja wiaduktów w Lublinie
