

"Nie zabijam, nie kradnę, nie wierzę” – billboard z tym hasłem można zobaczyć przy al. Unii Lubelskiej w Lublinie. Dziś najpóźniej do północy pojawi się kolejny na rondzie Zana/Filaretów. Będzie na nim hasło "Nie wierzysz w Boga? Nie jesteś sam".

Cztery billboardy w Lublinie
W Lublinie ateistyczne hasła będą eksponowane w sumie w czterech miejscach. Poza billboardem przy al. Unii Lubelskiej i na LSM, 16 października pojawią się również na Czechowie i na skrzyżowaniu ul. Głębokiej i Narutowicza.
– Billboard przy ul. Unii Lubelskiej, o wymianach 12 m x 4 m, stoi na terenie ogródków działkowych. Dostęp do niego jest utrudniony – dodaje przedstawicielka organizatorów. I dodaje, że obawia się, że plakaty mogą być niszczone.
Przeciwko akcji protestują niektórzy radni - m.in. Sylwester Tułajew (PiS).
Akcja lubelskiej Fundacja będzie prowadzona nie tylko w Lublinie, ale też w innych miastach – we Wrocławiu, Świebodzinie, Poznaniu, Częstochowie, Krakowie, Rzeszowie, Tarnowie, Katowicach i Zielonej Górze.
Komentarze 53
A ja nie powiem, lubie smietane z kolana.
[/quote]
OBRZYDLIWE
a,dlaczego katolicy maltretują nas pochodami ze spiewem,dzwoneczkami,zaśmiecaniem ulic w tzw.Boze Ciało a, te pielgrzymki blokujące drogi czy wreszcie dzwony kościelne bębniące ze ogłuchnać mozna czy msze co godzinę i ryczący z głośników wystawionych na cztery strony świata ksiadz,.komu to służy ?bo nam normalnym ludziom przeszkadza
[/quote]
E tam. Tych kilka płatków różanych nazywasz śmieciami? Jesteś pewien że nigdy nie wyrzucasz żadnych zuzytych biletów na chodnik? Co do pielgrzymek - to ida one zazwyczaj bocznymi drogami, gdzie przejedzie jakis ciągnik raz na godzinę. Piszę "zazwyczaj" bo przeciez idzie się i po głównych drogach, ale raczej mało, i blokady specjalnej nie ma - nad tym czuwa drogówka.
a,dlaczego katolicy maltretują nas pochodami ze spiewem,dzwoneczkami,zaśmiecaniem ulic w tzw.Boze Ciało a, te pielgrzymki blokujące drogi czy wreszcie dzwony kościelne bębniące ze ogłuchnać mozna czy msze co godzinę i ryczący z głośników wystawionych na cztery strony świata ksiadz,.komu to służy ?bo nam normalnym ludziom przeszkadza
[/quote]
E tam. Tych kilka płatków różanych nazywasz śmieciami? Jesteś pewien że nigdy nie wyrzucasz ż... rozwiń
Bardzo mi przykro, ale jestem tym, którym Twój kościół kazał płacić za pogrzeb (dałem 200 co łaska a klecha zażądał "400 bo tak wszyscy dają" Kiedy umierała moja chrześnica 2 latka leżąc w szpitalu przyszedł tłusty prosiak po kolędzie, zapytał czemu u nas tak smutno? Gdy dowiedział się o co chodzi skomentował- to nie będę przeszkadzał a czy ofiarę macie? Bydle nawet nie zmówiło pacierza, nawet nie poświęcił wodą z kibla mieszkania. Wiele mam tego typu zdarzeń więc nie mów mi o Twoim wyidealizowanym książkowym kościele kobieto. Jest to instytucja zakłamanych obleśnych i pazernych podludzi.
[/quote]
Rozumiem Twój ból i gorycz. Przyjmij ode mnie wyrazy współczucia. Przeciez wiadomo, w Kościele sa wredne jednostki, i ja też słyszałam multum takich historii, a nawet gorszych, i wystarczy przeczytac wiele forów katolickich, gdzie ludzie - przecież wierzacy - dyskutuja na ten tematy, i nikt bynajmniej nie szuka dla tych klechów usprawiedliwienia (celowo napisałam "klecha"). Jednak po prostu wszędzie sa ludzie i ludziska, albo - jak mówiła moja babcia - księża i księżyska. Obok takich, jak opisani przez Ciebie, sa też i tacy, którzy pomagali i pomagają wielu ludziom, po prostu bardzo ofiarni goście. Myślę, że, wraz z upływem czasu, zejda z Ciebie te złe emocje. Generalizowanie jest zawsze złe. Tak jak masz lekarzy dobrych i złych, nauczycieli, policjantów etc. Czy pazerny lekarz, który bierze 200 zł za wizytę, a potem poswięci Ci trzy minuty czasu, spowoduje, że będziesz uważał że wszyscy lekarze są źli?
PS. Mój Kościół nie jest ksiązkowy i wyidealizowany. Uczestniczę w nim dośc aktywnie - poprzez pielgrzymki, duszpasterstwa i fora. Dlatego znam różną jego twarz, i tą dobrą, i ta złą.
Bardzo mi przykro, ale jestem tym, którym Twój kościół kazał płacić za pogrzeb (dałem 200 co łaska a klecha zażądał "400 bo tak wszyscy dają" Kiedy umierała moja chrześnica 2 latka leżąc w szpitalu przyszedł tłusty prosiak po kolędzie, zapytał czemu u nas tak smutno? Gdy dowiedział się o co chodzi skomentował- to nie będę przeszkadzał a czy ofiarę macie? Bydle nawet nie zmówiło pacierza, nawet nie poświęcił wodą z kibla mieszkania. Wiele ma... rozwiń
A ja nie powiem, lubie smietane z kolana.
[/quote]
OBRZYDLIWE
a,dlaczego katolicy maltretują nas pochodami ze spiewem,dzwoneczkami,zaśmiecaniem ulic w tzw.Boze Ciało a, te pielgrzymki blokujące drogi czy wreszcie dzwony kościelne bębniące ze ogłuchnać mozna czy msze co godzinę i ryczący z głośników wystawionych na cztery strony świata ksiadz,.komu to służy ?bo nam normalnym ludziom przeszkadza
[/quote]
E tam. Tych kilka płatków różanych nazywasz śmieciami? Jesteś pewien że nigdy nie wyrzucasz żadnych zuzytych biletów na chodnik? Co do pielgrzymek - to ida one zazwyczaj bocznymi drogami, gdzie przejedzie jakis ciągnik raz na godzinę. Piszę "zazwyczaj" bo przeciez idzie się i po głównych drogach, ale raczej mało, i blokady specjalnej nie ma - nad tym czuwa drogówka.
a,dlaczego katolicy maltretują nas pochodami ze spiewem,dzwoneczkami,zaśmiecaniem ulic w tzw.Boze Ciało a, te pielgrzymki blokujące drogi czy wreszcie dzwony kościelne bębniące ze ogłuchnać mozna czy msze co godzinę i ryczący z głośników wystawionych na cztery strony świata ksiadz,.komu to służy ?bo nam normalnym ludziom przeszkadza
[/quote]
E tam. Tych kilka płatków różanych nazywasz śmieciami? Jesteś pewien że nigdy nie wyrzucasz ż... rozwiń
Bardzo mi przykro, ale jestem tym, którym Twój kościół kazał płacić za pogrzeb (dałem 200 co łaska a klecha zażądał "400 bo tak wszyscy dają" Kiedy umierała moja chrześnica 2 latka leżąc w szpitalu przyszedł tłusty prosiak po kolędzie, zapytał czemu u nas tak smutno? Gdy dowiedział się o co chodzi skomentował- to nie będę przeszkadzał a czy ofiarę macie? Bydle nawet nie zmówiło pacierza, nawet nie poświęcił wodą z kibla mieszkania. Wiele mam tego typu zdarzeń więc nie mów mi o Twoim wyidealizowanym książkowym kościele kobieto. Jest to instytucja zakłamanych obleśnych i pazernych podludzi.
[/quote]
Rozumiem Twój ból i gorycz. Przyjmij ode mnie wyrazy współczucia. Przeciez wiadomo, w Kościele sa wredne jednostki, i ja też słyszałam multum takich historii, a nawet gorszych, i wystarczy przeczytac wiele forów katolickich, gdzie ludzie - przecież wierzacy - dyskutuja na ten tematy, i nikt bynajmniej nie szuka dla tych klechów usprawiedliwienia (celowo napisałam "klecha"). Jednak po prostu wszędzie sa ludzie i ludziska, albo - jak mówiła moja babcia - księża i księżyska. Obok takich, jak opisani przez Ciebie, sa też i tacy, którzy pomagali i pomagają wielu ludziom, po prostu bardzo ofiarni goście. Myślę, że, wraz z upływem czasu, zejda z Ciebie te złe emocje. Generalizowanie jest zawsze złe. Tak jak masz lekarzy dobrych i złych, nauczycieli, policjantów etc. Czy pazerny lekarz, który bierze 200 zł za wizytę, a potem poswięci Ci trzy minuty czasu, spowoduje, że będziesz uważał że wszyscy lekarze są źli?
PS. Mój Kościół nie jest ksiązkowy i wyidealizowany. Uczestniczę w nim dośc aktywnie - poprzez pielgrzymki, duszpasterstwa i fora. Dlatego znam różną jego twarz, i tą dobrą, i ta złą.
Bardzo mi przykro, ale jestem tym, którym Twój kościół kazał płacić za pogrzeb (dałem 200 co łaska a klecha zażądał "400 bo tak wszyscy dają" Kiedy umierała moja chrześnica 2 latka leżąc w szpitalu przyszedł tłusty prosiak po kolędzie, zapytał czemu u nas tak smutno? Gdy dowiedział się o co chodzi skomentował- to nie będę przeszkadzał a czy ofiarę macie? Bydle nawet nie zmówiło pacierza, nawet nie poświęcił wodą z kibla mieszkania. Wiele ma... rozwiń