Nawet 12 lat więzienia grozi 21-letniemu mieszkańcowi Lublina. Mężczyzna pobił w sklepie w centrum Lublina innego klienta , bo ten nie chciał dać mu pieniędzy.
Napastnik nie zdążył zrobić z nich użytku. Kiedy skierował się z powrotem w stronę sklepu, zauważył pracowników ochrony i rzucił się do ucieczki.
Zaalarmowani o napaści policjanci zauważyli przy skrzyżowania ul. Lipowej i Narutowicza uciekającego mężczyznę. Po krótkim pościgu zatrzymali go.
21-letni Jarosław J. usłyszał zarzut rozboju. Za kratkami może spędzić ostatecznie nawet 12 lat. Sąd zdecydował, że 21-latek poczeka na wyrok w areszcie. (sad)