Jesteśmy głęboko poruszeni i zaniepokojeni charakterem pisma, jakie skierowali państwo na ręce marszałka, sugerując szereg nieprawidłowości – czytamy w liście podpisanym przez Zbigniewa Stopę, dyrektora COZL i Macieja Kondratowicza-Kucewicza, dyrektora ds. medycznych COZL.
To odpowiedź na list lubelskich radnych PiS do marszałka, o którym pisaliśmy w ubiegłym tygodniu. Radni pytali w nim o dalsze losy COZL i twierdzili, że w szpitalu, po zwolnieniu byłej dyrektor prof. Elżbiety Starosławskiej w marcu ubiegłego roku, dzieje się źle.
Dyrekcja COZL podkreśla, że powstanie „unikalnego w skali Polski, jak i Europy” ośrodka zapewniającego kompleksową opiekę podniesie jakość świadczonych usług. Ma to świadczyć o uznaniu dla dotychczas wykonanej pracy osób zaangażowanych w rozbudowę szpitala, a nie, jak sugerowali radni, jej zaprzepaszczeniu.
Szpital zaprzecza również kolejnej sugestii dotyczącej zatrzymania rozwoju centrum. – Plan rozwoju jest nie tylko kontynuowany, ale znacznie rozwijany poprzez nawiązanie współpracy ze znaczącymi ośrodkami światowymi oraz stowarzyszeniami naukowymi poszukującymi najnowocześniejszych metod leczenia chorób nowotworowych i opieki nad pacjentem – czytamy w odpowiedzi COZL.
– W tym momencie prowadzimy ponad 28 badań klinicznych w różnych obszarach i zamierzamy rozpocząć kolejne. Prowadzimy rozmowy m.in. ze specjalistyczną kliniką onkologiczną w Monachium. Mamy nadzieję, że doprowadzą one do współpracy – precyzuje Wojciech Siomak, koordynator ds. badań klinicznych w COZL. – W maju organizujemy międzynarodową konferencję dotyczącą medycyny personalizowanej oraz konkurs „Diagnostyczny Maj”, która dotyczy przede wszystkim postępu technologicznego i promocji młodych naukowców w medycynie laboratoryjnej.
Dyrekcja zaznacza też, że szpital posiada świetnie wyszkoloną kadrę. Potwierdza to najnowszy ranking „Rzeczypospolitej”. Wśród 100 najlepszych szpitali w Polsce, COZL z 33. miejsca w 2015 roku awansował na 15. w ubiegłym roku, co było najlepszym dotychczasowym wynikiem. Szpital zajął też w tym samym rankingu trzecie miejsce w kategorii szpitali zabiegowych wielospecjalistycznych i onkologicznych.
Dyrekcja zachęca także do współpracy rzekomo zaniepokojone środowiska naukowo-medyczne, na które wskazywali radni.