Dłużniku, masz coraz mniej czasu

• Od kilku dni możemy korzystać z ustawy abolicyjnej. Oznacza to, że ci, którzy w latach 2002-2007 pracowali za granicą i nie złożyli w Polsce zeznań podatkowych, mogą liczyć na umorzenie podatku. Z kolei ci, którzy w tym czasie rozliczyli się przed polskim urzędem i nadpłacili podatek otrzymają jego zwrot. Dużo osób w Lublinie skorzystało już z takiej możliwości?

- Wiele osób dopytuje się o ustawę abolicyjną, ale w sumie do I, II i III Urzędu Skarbowego w Lublinie wpłynęło do tej pory tylko kilkanaście wniosków "abolicyjnych”. Urzędy mają 6 miesięcy na wydanie decyzji.

• Co trzeba zrobić, jeśli chcemy, by urząd darował lub zwrócił nam podatek?

- Musimy złożyć odpowiedni wniosek do naszego urzędu skarbowego dołączając do niego dokumenty poświadczające nasze zatrudnienie za granicą. Można to zrobić także pocztą, w tym wypadku liczy się data nadania. Druki wniosków są dostępne także w Internecie (www.mf.gov.pl www.is.lublin.pl), więc jest możliwość skorzystania z abolicji nawet dla tych, którzy wciąż są za granicą.

• O czym trzeba pamiętać składając wniosek?

- Przede wszystkim o terminach! Osoby, które osiągały zagraniczne dochody w 2002 roku mają czas na złożenie wniosku do 6 października 2008 roku. Ci, którzy za granicą pracowali w latach 2003-2007 dokumenty muszą dostarczyć do 6 lutego 2009 r. Termin ten nie może zostać przywrócony. A to oznacza, że nawet jednodniowe spóźnienie spowoduje, że zainteresowany nie skorzysta z abolicji.

Rozmawiała Magdalena Bożko