Drogowcy przejmą ważne skrzyżowanie. Do końca lutego wytną 1700 drzew

W ciągu dwóch tygodni warszawska firma SKANSKA ma zostać wprowadzona na plac budowy przez Zarząd Dróg i Mostów. Ten 14-dniowy termin upłynie 9 lutego, a wtedy wykonawcy zostałoby mniej niż trzy tygodnie na wycięcie 1700 drzew kolidujących z przebudową skrzyżowania.

Ponieważ wycinka musi być przeprowadzona do końca lutego (czyli przed rozpoczęciem okresu lęgowego ptaków), miasto już we wtorek zadeklarowało, że jeśli tylko firma będzie gotowa przejąć plac budowy wcześniej niż za 14 dni, to zostanie on jej udostępniony.

Również dwa tygodnie SKANSKA dostała na przedstawienie szczegółowego harmonogramu prac. Już teraz wiadomo jednak, że pierwszą sprawą, za którą wezmą się drogowcy po wycięciu drzew ze skraju górek czechowskich będzie „ścięcie” ziemnej skarpy przy narożniku ul. Północnej i ul. Ducha. Dlaczego? Bo trzeba tu zrobić miejsce na poszerzenie ul. Ducha i poprowadzenie równolegle do niej ul. Północnej, która będzie biegła do nowego ronda zaplanowanego po stronie górek mniej więcej na wysokości ul. Nowickiego.

Kolejne etapy prac będą wyznaczały rytm utrudnień w ruchu. Kierowcy muszą być gotowi na wiele, bo np. w jednym z etapów skręt w lewo z al. Solidarności w al. Sikorskiego będzie możliwy wyłącznie z jednego pasa ruchu. Mocno odczują to kierowcy jadący krajową „dziewiętnastką”.
Z kolei mieszkańcy os. Botanik na jakiś czas stracą możliwość przejazdu na wprost z al. Sikorskiego w ul. Ducha. Miasto proponuje im w zamian krajoznawczą wycieczkę od ronda Honorowych Krwiodawców przez al. Warszawską i ul. Zbożową.

Zaś jadący al. Solidarności od strony Warszawy przez pewien czas będą musieli się zadowolić tylko jednym pasem ruchu służącym i do jazdy na wprost w kierunku miasta, i do skrętu w prawo w al. Sikorskiego.

Wytyczenie objazdów dla każdego z etapów prac również będzie zadaniem firmy SKANSKA, ale na takie mapy poczekamy dłużej niż na harmonogram robót, bo projekty tymczasowej organizacji ruchu będzie musiała zatwierdzić policja. Juz teraz mieszkańcy spodziewają się znacznie większego ruchu na ul. Zelwerowicza, która pozwoli ominąć skrzyżowanie jadąc przez Czechów. Wzmożonej liczby aut można się też spodziewać na znacznie mniej przygotowanej na to Wieniawie.

Inwestycja, mająca skutkować przeniesieniem al. Solidarności na dwie estakady i wybudowaniem pod nimi skrzyżowania z wyspą, powinna się zakończyć najpóźniej w październiku przyszłego roku.