Finansowe ubóstwo najczęściej dotyka rodziny z naszego województwa. W skali kraju jesteśmy również najmniej zadowoleni z życia. Tylko kilka procent mieszkańców regionu może się pochwalić relatywnie wysokimi dochodami
Do takich wniosków prowadzi lektura najnowszych danych GUS, opisujących sytuację społeczną i gospodarczą województwa lubelskiego w 2018 r.
Z raportu wynika, że w skali kraju ubóstwa dochodowego doświadcza średnio 13 proc. rodzin. W naszym województwie wskaźnik ten jest dwukrotnie wyższy. Wysokimi dochodami może się u nas pochwalić zaledwie 7 proc. gospodarstw domowych. Tylko nieco ponad jedna trzecia jest zadowolona ze swojej sytuacji finansowej.
Większości jednak podoba się miejscowość, w której mieszka. Zadowolenie w tej kwestii wyraża ponad trzy czwarte ankietowanych. Podobny wynik notujemy, jeśli chodzi o ogólne zadowolenie z życia. Plasujemy się tu jednak znacznie poniżej średniej i zamykamy krajową stawkę. Najlepiej pod tym względem wypada Wielkopolska, gdzie prawie 9 na 10 mieszkańców deklaruje zadowolenie z życia.
Z danych GUS wynika, że w ubiegłym roku poziom zatrudnienia w województwie wzrósł o niespełna 3 proc. Miejsc pracy przybywa jednak u nas dosyć powoli. Pod tym względem nasze województwo jest czwarte od końca. Zatrudnienie wzrosło przede wszystkim w przemyśle i handlu. Pogorszyła się natomiast sytuacja w gastronomii, handlu i firmach zajmujących się obsługą rynku nieruchomości.
– W końcu grudnia 2018 r. liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wyniosła 74,4 tys. osób. Była o 8,3 proc. niższa niż w grudniu 2017 r. – informuje Krzysztof Markowski, dyrektor Urzędu Statystycznego w Lublinie.
Jedna trzecia bezrobotnych to ludzie młodzi, przed „30”. Ponad połowa z nich szuka pracy dłużej niż rok. Pod względem stopy bezrobocia nasze województwo zajmuje 12 miejsce w kraju. Najlepsza sytuacja pod tym względem panuje w Wielkopolsce, na Śląsku i w Małopolsce. W naszym regionie największe problemy z pracą są tradycyjnie w powiatach: włodawskim, chełmskim i hrubieszowskim. Panuje tam kilkunastoprocentowe bezrobocie. Na przeciwnym biegunie są Lublin oraz powiaty łukowski, biłgorajski i łęczyński, gdzie stopa bezrobocia nie przekracza 5,5 proc.
Z roku na rok wyraźnie rosną zarobki. Średnia pensja w sektorze przedsiębiorstw wynosi dziś w naszym województwie 4126 zł brutto, o ponad 6 proc. więcej niż rok wcześniej. Krajowa średnia to 4852 zł brutto.
Niewielkie wzrosty płac niweluje inflacja. Olej napędowy i benzyna podrożały w ubiegłym roku nawet o 12 proc. To przekłada się na wzrost cen innych towarów i usług. Najbardziej wzrosły ceny ubrań oraz opłaty za wywóz śmieci.
GUS przyjrzał się również świadczeniom, jakie otrzymują osoby chore i seniorzy. Emeryt z lubelskiego dostaje średnio 2047 zł miesięcznie, o prawie 700 zł mniej niż senior ze Śląska (pierwsze miejsce w kraju). Przeciętna renta to u nas 1646 zł miesięcznie. Z kolei średnia wysokość renty rodzinnej wynosi niewiele ponad 1700 zł.
Znacznie mniej pieniędzy otrzymują korzystający ze świadczeń KRUS. Przeciętna emerytura dla rolnika z lubelskiego wynosi 1241 zł. Renty dla osób niezdolnych do pracy mieszczą się w przedziale od 1100 do 1200 zł. Świadczenia rodzinne są o 200–300 zł wyższe.