Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

11 grudnia 2009 r.
20:27
Edytuj ten wpis

Jodła, Klon, Azalia, czyli stan wojenny w archiwach IPN

Rozmowa z Marcinem Krzysztofikiem, naczelnikiem Oddziałowego Biura Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów IPN w Lublinie

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Jakie dokumenty dotyczące stanu wojennego kryją archiwa lubelskiego IPN?

– To są przede wszystkim dokumenty dotyczące trzech akcji prowadzonych przez bezpiekę, nie tylko lubelską. Pierwsza akcja o kryptonimie "Jodła” obejmowała internowania, druga akcja "Klon” polegała na rozmowach ostrzegawczych prowadzanych z czołówką działaczy "Solidarności” nietypowanych do internowania. To były rozmowy w celu np. zastraszenia, by te osoby zaprzestały działalności związkowej. Na podstawie tych rozmów część osób została zresztą wytypowana do internowania. Trzecia akcja "Azalia”/”Malwa”, polegała na odcięciu środków łączności, czyli zabezpieczeniu przez bezpiekę central telefonicznych na terenie woj. lubelskiego.

• Co konkretnie się zachowało?

– Mamy część dokumentacji wydziału śledczego komendy wojewódzkiej MO w Lublinie: wykazy osób internowanych i wykazy osób wytypowanych do internowania. W województwie lubelskim internowano około 220 osób, w zamojskim ponad 100, w chełmskim niespełna 100, a najmniej w bialsko-podlaskim. Nie mamy, niestety, teczek zakładanych na poszczególne osoby wytypowane do internowania z terenu naszego województwa.

• Dlaczego?

– Teczki zostały zniszczone na polecenie szefów bezpieki na przełomie 89 i 90 roku. Zniszczono dokładnie wszystkie teczki – na każdego internowanego w naszym ówczesnym województwie.

• Jaka była procedura wydawania decyzji o internowaniu?

– Najpierw funkcjonariusz SB, który zabezpieczał dany zakład pracy, pisał informację na temat danej osoby. Potem wypełniał wniosek, czyli tzw. arkusz osoby przeznaczonej do izolacji, czyli internowania. Podpisywał go naczelnik wydziału, który stwierdzał, że dana osoba spełnia przesłanki do izolacji na wypadek wojny lub poważnego zagrożenia. Dokument był zatwierdzany przez komendanta wojewódzkiego MO lub jego zastępcę ds. SB. Decyzja o internowaniu była sporządzana w 3 egzemplarzach, jedną dostawała osoba internowana, drugą ośrodek odosobnienia dla internowanych wydzielony w aresztach śledczych, trzeci zostawał w komendzie wojewódzkiej MO.

• Z jakiego okresu pochodzą pierwsze wnioski o internowanie?

– Już z jesieni 1980 roku. A nasilenie tej akcji następuje na przełomie stycznia/lutego 1981 roku, co wskazuje, że wprowadzenie stanu wojennego szykowano na wiosnę ‘81. Odłożono to jednak w czasie, co widać w zmianie nazwy kryptonimu na "Wiosna”, potem znowu było przesunięcie na wrzesień i kryptonim "Jesień”, a wreszcie zapadła decyzja o grudniu i akcji nadano nowy kryptonim "Jodła”. Niezwykle interesujące jest to, że decyzje o internowaniu były sporządzane in blanco. Podpisane, czekały na wpisanie daty.

• To znaczy, że druki powstały znacznie wcześniej, niż zapadła decyzja o wprowadzeniu stanu wojennego?

– Pierwsze takie druki powstały już w 1977 roku. Były przygotowane na całkiem inną treść dekretu, niż ten z 13 grudnia. Dlatego żadna z osób internowanych w swojej decyzji nie miała wpisanej jako podstawy dekretu o stanie wojennym.

• Czyli miały wadę prawną?

– Oczywiście. Teksty dekretów zostały prawdopodobnie wydrukowane w Związku Radzieckim, przyjechały do Polski w na jesieni 1981 r. i zostały potem rozdzielone do komend wojewódzkich MO. Mamy dowody na to, że niektóre komendy 17 października się z nim zapoznały. Ale okres drukowania w Dzienniku Ustaw dekretu zakończył się dopiero 18 grudnia. Stan wojenny pod względem formalnym powinien więc zacząć obowiązywać 18 grudnia. Wszystkie decyzje wydane przed tą datą były bezprawne. MSW o tym wiedziało, dlatego 24 grudnia do komend wojewódzkich przyszedł szyfrogram z poleceniem zniszczenia wszelkich dokumentów o stanie wojennym przesłanych w październiku.

• Co jednak zachowało się jeszcze w lubelskim archiwum?

– Mamy zachowane akta sądowe, dotyczące postępowań karnych prowadzonych przeciwko działaczom "Solidarności”. Są wyroki sądowe wydawane na podstawie dekretu o stanie wojennym. Akta sądowe, prokuratorskie, akta kontrolno-śledcze wydziału śledczego. Wyroki były wysokie – po kilka lat pozbawienia wolności. Na przykład Stanisław Pietruszewski za kierowanie strajkiem w WSK Świdnik otrzymał karę 3 lat pozbawienia wolności.

• Kto orzekał w tych sprawach?

– Wojskowy Sąd Garnizonowy w Lublinie, a w sprawach wyższej wagi Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie, ale orzekający w Lublinie. Na potrzeby stanu wojennego zmobilizowano też prokuratorów, orzekały również sądy cywilne – rejonowe i wojewódzkie. Na uruchomionym przez nas portalu 13grudnia.pl można sprawdzić, kto wtedy oskarżał i osądzał. Można tu znaleźć prokuratorów i sędziów biorących udział w postępowaniach karnych w stanie wojennym.

• Ile spraw karnych było prowadzonych w naszym województwie na podstawie dekretu o stanie wojennym?

– Blisko 120. Tyle spraw trafiło już do sądu. To były sprawy karne przeciwko uczestnikom strajku w FSC, LZNS, WSK Świdnik. Ale nie wszystkie sprawy znajdowały finał w sądzie. Były też sytuacje zastraszenia przez służby, dochodziło do werbunku członków "Solidarności” na tajnych współpracowników.

• Czyli mamy też dokumenty werbunkowe?

– Uważam, że 13 grudnia to nie jest dobry moment, by rozmawiać na temat agentów. Mówmy raczej o ofiarach stanu wojennego, o represjonowanych. I o tych zachowanych śladach.

• Co więc jeszcze się zachowało?

– Na przykład księga pamiątkowa 3 Pułku Wojsk Obrony Wewnętrznych. Dowiemy się z niej, gdzie w grudniu ‘81 stacjonowały pododdziały tej jednostki, gdzie przeprowadzały akcje, np. w WSK Świdnik, gdzie wysłano także kilka czołgów. Są też informacje o jednostkach Ludowego Wojska Polskiego, biorących udział w akcjach. Mamy rejestr rozkazów wydawanych przez 3 Pułk. Są plany użycia siły na wypadek poważnego zagrożenia z wyszczególnieniem tzw. punktów zapalnych, gdzie może dojść do zamieszek, np. teren miasteczka akademickiego. Zachowały się też meldunki składane do gabinetu ministra spraw wewnętrznych na temat sytuacji w województwie. Każdego dnia komendant wojewódzki MO składał taki meldunek.

• Archiwa IPN są otwarte dla wszystkich?

– Dla wszystkich. Każdy ma dostęp do swoich dokumentów. Chyba że był tajnym współpracownikiem. Wtedy odmawiamy dostępu do tych dokumentów, w których zobowiązał się do współpracy, lub dokumentów, które wytworzył jako tajny współpracownik. Funkcjonariusz SB nie ma zaś wglądu w dokumentację wytworzoną przez niego. W tym roku złożono w naszym oddziale ponad 300 wniosków o udostępnienie swoich dokumentów.

• Czy archiwum IPN wciąż się powiększa?

– Oczywiście. Dokumenty ciągle do nas spływają. Zwracaliśmy się do wielu sądów o przekazanie akt, prowadzimy przegląd w komendach wojewódzkich policji. W wyniku likwidacji pionów SB i MO, które miały wspólne archiwum, część dokumentów przepadła, została zniszczona, może ukryta.

Pozostałe informacje

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty