Drogowcy ułożyli już ostatnią, wierzchnią warstwę asfaltu na przebudowywanej ul. Romantycznej.
Masa była kładziona nocą, przy niskiej temperaturze, ale Ratusz zapowiada, że gdyby spowodowało to jakieś usterki, to wykonawca prac będzie musiał je usunąć. Wykrojona z jezdni próbka nawierzchni trafi też do laboratorium.
Początkowo planowano, że inwestycja zakończy się dopiero w maju przyszłego roku, a drogowcy zrobili tyle, za ile miasto mogło zapłacić jeszcze w tym roku. Gdy kierowcy zaczęli skarżyć się, że prace stanęły i że po niedokończonej drodze jeździ się fatalnie, miasto dogadało się z wykonawcą robót i wyłożyło dodatkowe pieniądze na zapłatę za prace wykonane w bieżącym roku.