O urządzenie miejskiego przedszkola w należącym do Kościoła budynku prosi prezydenta Rada Dzielnicy Ponikwoda. I jednoznacznie opowiada się przeciwko budowie żłobka z przedszkolem na działce, którą Kościół chce kupić od miasta za 10 proc. wartości
To kolejna odsłona sporu o przyszłość działki przy Bluszczowej 2, której zakupem interesuje się kuria planująca tu budowę kościoła. Świątyni nie chce tu grupa mieszkańców, którzy wolą w tym miejscu żłobek z przedszkolem. Złożyli już w Radzie Miasta obywatelski projekt uchwały w tej sprawie.
W kontrze do ich propozycji zbierano w niedzielę przy kilku kościołach podpisy pod projektem, by przy Bluszczowej żłobka nie budować, a zamiast tego skupić się na obiecanej przez miasto budowie „centrum kulturalno-oświatowego” przy Narcyzowej i Majerankowej. I to za tą opcją oficjalnie opowiedziała się Rada Dzielnicy Ponikwoda w przyjętym w niedzielę stanowisku.
Stwierdza w nim, że skoro coś już zaczęło się dziać w sprawie obiektu przy Narcyzowej, to nie ma sensu zmieniać lokalizacji, bo – zdaniem dzielnicowych radnych – jedynie opóźni to inwestycję.
A co do tej pory zadziało się w sprawie budowy przy Narcyzowej?
– Kończymy przygotowywać wstępną koncepcję, która powinna być gotowa do końca lutego, następnie opracujemy koncepcję szczegółową – mówi Beata Krzyżanowska, rzecznik prezydenta miasta. – Planujemy tu szkołę dla 600 uczniów, przedszkole dla 150 dzieci i żłobek dla 90 maluchów, do tego obiekty sportowe z widownią do 300 osób i pomieszczenia dla działalności kulturalnej. Niezbędne pozwolenia chcemy uzyskać w 2017 r.
W Ratuszu tłumaczą też, że budowanie osobno żłobka z przedszkolem i osobno szkoły sprawi, że trzeba by wydać więcej. – Na umieszczeniu tego w jednym kompleksie, który zmieści się przy Narcyzowej można oszczędzić od 4 mln do 6 mln zł, a te pieniądze przydałyby się na inne inwestycje – dodaje Krzyżanowska.
Ale coś jeszcze znalazło się w niedzielnym stanowisku Rady Dzielnicy Ponikwoda. To prośba do prezydenta miasta, by podjął rozmowy o umieszczeniu miejskiego przedszkola w kościelnym budynku stojącym obok świątyni przy ul. Ponikwoda.
– Budynek jest w stanie surowym, a parafia nie ma wystarczających pieniędzy, by go wykończyć – mówi Tomasz Małecki, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Ponikwoda, który szacuje, że zmieściłyby się tu trzy grupy przedszkolaków.
– Żadne rozmowy w tej sprawie jeszcze nie były prowadzone – przyznaje Krzyżanowska. – Należy przede wszystkim sprawdzić, czy zasadne byłoby tworzenie takiego przedszkola, biorąc pod uwagę plany budowy kompleksu przy Narcyzowej.
Już w czwartek Rada Miasta ma się zająć obywatelskim projektem uchwały złożonym przez grupę mieszkańców przeciwnych sprzedaży miejskiej ziemi na rzecz Kościoła.
Transakcja miałaby opiewać na 10 proc. rynkowej wartości gruntu zarówno w przypadku działki (0,68 ha) przy Bluszczowej, na której kuria chce budować kościół, jak i drugiej nieruchomości przy Narcyzowej (1,2 ha) gdzie miałby stanąć dom opieki. Za większą parcelę kuria zapłaciłaby 210 tys., a za mniejszą 160 tys. zł.