Marsz Równości nie będzie mógł wyruszyć z pl. Teatralnego. Powód? Piknik militarny

- Marsz znowu zagrożony! Historyczne armaty, czołgi i działa przeciwpancerne na Placu Teatralnym, gdzie mieliśmy rozpocząć Marsz. To pomysł Marszałka Województwa Lubelskiego, który wspólnie z Fundacją Niepodległości, chce tam zrobić wojskowy piknik historyczny – napisali w czwartek rano na Facebooku organizatorzy Marszu Równości.

Inicjatywę urzędu marszałkowskiego nazywają „oburzającą próbą ingerencji w wolność zgromadzeń” i twierdzą, że ma ona na celu zablokowanie ich pochodu. - Plac Teatralny to nie jest prywatny teren Marszałka, on należy do obywateli i obywatelek. Tymczasem władze samorządowe zawłaszczają tę przestrzeń, bo idea marszu nie jest zgodna z ich światopoglądem – czytamy we wpisie w portalu społecznościowym.

– Potwierdzam, że nasz Wydział Bezpieczeństwa Mieszkańców i Zarządzania Kryzysowego poinformował organizatorów Marszu Równości, że w dniu ich zgromadzenia na pl. Teatralnym organizowana jest inna impreza – mówi nam Katarzyna Duma, rzeczniczka prezydenta Lublina.

Marsz miał wyruszyć z pl. Teatralnego przez Al. Racławickie, ul. Lipową, Narutowicza, Głęboką, Sowińskiego i Al. Racławickie do punktu wyjścia. Z tymi planami koliduje mająca się odbyć na pl. Teatralnym wystawa militariów.

Kiedy Ratusz dowiedział się o tej imprezie? – Pismo z taką informacją dostaliśmy od dyrektora Centrum Spotkania Kultur w dniu 11 września – odpowiada Duma. To, że organizatorzy Marszu Równości zgłosili swój pochód już wcześniej, według Ratusza nie ma w tym przypadku żadnego znaczenia, bo to CSK jest gospodarzem placu.

– Jako wieloletni dzierżawca tego terenu CSK może korzystać z placu oraz udostępniać go innym podmiotom i nie ma przy tym obowiązku tego zgłaszać, jeśli wydarzenie nie ma charakteru imprezy masowej albo nie jest zgromadzeniem publicznym – dodaje rzeczniczka prezydenta.

Od rzecznika Centrum Spotkania Kultur Andrzeja Goliszka słyszymy, że organizatorzy tęczowego pochodu nie zwracali się do instytucji z pytaniem, czy w tym terminie września plac Teatralny będzie wolny. – A już od połowy sierpnia trwały rozmowy z Fundacją Niepodległości odnośnie organizacji pikniku militarnego. 3 września otrzymaliśmy prośbę z Urzędu Marszałkowskiego o zarezerwowanie placu na 28 września. Trzy dni później otrzymaliśmy w tej sprawie oficjalne pismo od fundacji – twierdzi Goliszek.

W czwartek przed południem organizatorzy Marszu Równości spotkali się z miejskimi urzędnikami i rozmawiali na temat ewentualnej nowej trasy przemarszu. – Do godz. 12 w piątek mamy się określić, czy chcemy dokonać zmiany. Traktujemy to jako propozycję. Nie sądzimy, żeby jakakolwiek zmiana była potrzebna. Na tę chwilę nasze oficjalne stanowisko jest takie, że nie dokonujemy żadnych zmian, choć nie wykluczam, że będzie inaczej – mówi współodpowiedzialny za organizację wydarzenia Bartosz Staszewski.

Data Marszu Równości została ogłoszona 29 sierpnia. Organizatorzy już dwukrotnie zmieniali trasę swojego pochodu. Początkowo zamierzali przejść z pl. Zamkowego przez al. Tysiąclecia, Podzamcze, Unicką, Obywatelską, Jaczewskiego, Prusa, 3 Maja i Krakowskie Przedmieście do pl. Teatralnego.

Szybko okazało się, że zgromadzenie w takim kształcie nie będzie możliwe ze względu na przysięgę wojskową na pl. Zamkowym. Aktywiści przygotowujący Marsz Równości zdecydowali wtedy, że marsz przejdzie w przeciwnym kierunku, czyli wyruszy z pl. Teatralnego, a zamiast kończyć się pod Zamkiem, będzie mieć metę na al. Unii Lubelskiej.

Zastrzeżenia do tej trasy zgłosiły służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo. Ich zdaniem problematyczne byłoby utrudnianie przejazdu przez ul. Jaczewskiego i Obywatelską, które są dla karetek dojazdem do pobliskich szpitali. Wtedy organizatorzy Marszu Równości zdecydowali się skierować pochód z pl. Teatralnego przez Lipową, Narutowicza, Głęboką, Sowińskiego i Al. Racławickie.