Środowa śnieżyca splądrowała Ogród Botaniczny lubelskiego UMCS. – Zniszczenia są na tyle poważne, że musieliśmy zamknąć ogród do odwołania – mówi dr Grażyna Szymczak z Botanika.
Stąd decyzja o zamknięciu Botanika. – Musimy wszystko posprzątać, a to zajmie na pewno kilka dni – zapowiada Szymczak. – Na pewno nie uda nam się otworzyć ogrodu przed weekendem.
Po usunięciu szkód i poprawie pogody Botanik będzie czynny do 30 października do godz. 17.00. Potem, aż do otwarcia ogrodu wiosną 2010, od poniedziałku do piątku ogród mogą odwiedzać grupy zorganizowane, po wcześniejszym telefonicznym uzgodnieniu terminu.