Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Autobusy i trolejbusy jeżdżą po Lublinie prawie puste, na przystankach czasami nawet nikt na nie nie czekał
(fot. Dominik Smaga)
Zwrotu pieniędzy za bilety okresowe lub przedłużenia ich ważności oczekuje część osób, które przestały korzystać z komunikacji przez epidemię koronawirusa. – Proponujemy skierowanie do nas wniosku z uzasadnieniem – radzi Zarząd Transportu Miejskiego, ale nie deklaruje, jak rozpatrzy te wnioski.
– Jestem jedną z tych osób, które mają wykupiony bilet okresowy, ale nie mogę korzystać z komunikacji, gdyż taki zakaz otrzymałam od pracodawcy – pisze do nas jedna z Czytelniczek.
Zwraca uwagę, że wielu posiadaczy biletów przesiadło się do samochodów z obawy przed zakażeniem w autobusie, inni przeszli na pracę zdalną, a inni przechodzą kwarantannę. – Koszt niewykorzystywanego biletu odbija się na naszych portfelach.
Nasza Czytelniczka chciałaby zwrócić niepotrzebny bilet lub przedłużyć jego ważność o czas, w którym nie będzie korzystała z komunikacji. Napisała do Zarządu Transportu Miejskiego, ale urzędnicy odpisali jej, że może złożyć wniosek przez pocztę elektroniczną, a sprawa „będzie rozpatrzona zgodnie z wytycznymi, jakie otrzymamy od władz miejskich”. – Na dzień dzisiejszy nie mamy zgody na dokonywanie zwrotów za bilety okresowe lub wstrzymywanie ich ważności – odpisali urzędnicy.
ZTM tłumaczy zamieszanie trwającą w Polsce epidemią. – Jest bez wątpienia sytuacją wyjątkową, w której nie działają standardowe procedury – stwierdza Justyna Góźdź, rzeczniczka ZTM. – To sytuacja trudna i niekorzystna zarówno dla przewoźników i organizatorów transportu publicznego, którzy ponoszą koszty, jak również pasażerów, którzy nie mogą korzystać w pełni z komunikacji miejskiej.
Jakie rozwiązanie widzą urzędnicy? Na razie żadnego. ZTM wyjaśnia, że nie może sam podjąć decyzji. – W tej chwili nie ma wytycznych, które określałyby, w jaki sposób przewoźnicy i organizatorzy komunikacji powinni się zachować i jakie podjąć kroki – tłumaczy Góźdź. – Na ten moment proponujemy pasażerom skierowanie do nas wniosku wraz z uzasadnieniem. Wszystkie zgłoszenia będą analizowane i ostatecznie rozpatrywane zgodnie z podjętymi decyzjami.
– Decyzji proszę się spodziewać w najbliższej przyszłości – deklaruje prezydent miasta Krzysztof Żuk. Wnioski w sprawie zwrotu pieniędzy za bilet lub przedłużenia jego ważności można słać mailem na adres ztm@ztm.lublin.eu. W korespondencji warto podać również numer Karty Biletu Elektronicznego, na której zakodowana jest przejazdówka.
