Dopiero po Nowym Roku poznamy oferty dostawy autobusów elektrycznych z kompletem ładowarek dla lubelskiej komunikacji miejskiej. Zainteresowane firmy wręcz zasypały urzędników pytaniami i propozycjami zmiany niektórych parametrów. Na ich prośbę Zarząd Transportu Miejskiego zmienił część swoich wymagań
Wpłynęło bardzo dużo, bo ponad 170 pytań od różnych dostawców – potwierdza Justyna Góźdź z lubelskiego ZTM, który chce kupić dwadzieścia fabrycznie nowych autobusów elektrycznych oraz 11 ładowarek. Wszystkie pojazdy muszą być klimatyzowane, niskopodłogowe oraz wyposażone w automaty do sprzedaży biletów (na monety i karty płatnicze). Miasto spodziewa się, że elektryczne autobusy trafią do zajezdni w roku 2020. Mają być dostarczane partiami: – 5 sztuk do 16 marca, 10 sztuk do 15 czerwca, a 5 sztuk do 15 września 2020 r.
Kontrakt na dostawę elektrobusów dla Lublina jest łakomym kąskiem dla dostawców, bo same autobusy mogą kosztować około 50 mln zł, do tego trzeba doliczyć jeszcze kilka milionów na urządzenia do ładowania.
– Na pętli przy ul. Choiny będą zlokalizowane cztery ładowarki dużej mocy, natomiast w zajezdni przy ul. Grygowej będzie dziewięć ładowarek podwójnych i dwie mobilne umożliwiające ładowanie nocne – wylicza Góźdź.
Zainteresowane takim zleceniem firmy zabiegają o to, by warunki przetargu określone były w sposób, który umożliwi im złożenie oferty. Stąd liczne prośby o zmianę warunków, np. dopuszczenie innego rodzaju baterii magazynujących energię w pojeździe, czy też większą swobodę co do miejsca zamontowania silnika lub silników. W pytaniach i prośbach pojawiają się też inne wątki dotyczące np. napięcia ładowarek albo rozmiaru wyświetlaczy pokazujących kolejne przystanki na trasie.
– Przychyliliśmy się do wielu wniosków i zmieniliśmy specyfikację przetargową tak, aby umożliwić złożenie ofert i spełnienie wszystkich wymogów – dodaje Góźdź. – Główne zmiany dotyczą baterii, konstrukcji nadwozia, w tym np. zabudowy silnika. Zmieniliśmy również kryteria oceny ofert: zmniejszyliśmy wagę gwarancji na korzyść parametrów technicznych. Nastąpiły również zmiany w zapisach umowy, m.in. w zakresie procedury odbioru. Założenia co do funkcjonalności punktów ładowań i użytkowania autobusów elektrycznych pozostały niezmienne.
Z powodu zmiany warunków, nieco później okaże się, ile firm ostatecznie złoży swoje oferty i jakie zaproponują ceny. Termin składania i otwarcia ofert został przesunięty z 20 grudnia na 4 stycznia. Zamówione przez miasto autobusy mają być wydzierżawione Miejskiemu Przedsiębiorstwu Komunikacyjnemu, które będzie nimi wozić pasażerów.