Niszczeje pomnik ofiar pogromu Żydów w Kielcach. Biały mur zszarzał, kielczanom to miejsce nie kojarzy się dobrze. Nikt się nim nie zajmuje. - Biały mur już nie jest biały, a szary i brudny. Pomnik po prostu straszy brzydotą. Wielu myśli, że to publiczna toaleta w centrum miasta. – mówią kielczanie. Okazuje się, że o obelisk nikt nie dba.