Władze UMCS dogadały się dziś ze związkami zawodowymi działającymi na uniwersytecie. Pracę straci tylko 150 osób z działu obsługi, a nie 400 jak planował rektor największej lubelskiej uczelni.
- Rozmowy były bardzo twarde - mówi Andrzej Dąbrowski, rektor UMCS. - Stanowisko, które osiągnęliśmy jest wynikiem kompromisu. Pozwoli zachować spokój na uniwersytecie, co jest rzeczą bardzo ważną.
- Jesteśmy wdzięczni władzom uczelni, że postulaty, które zgłaszaliśmy zostały uwzględnione - Mówi Elżbieta Chodzyńska ze ZZ Solidarność 80.
Zwolnienie 150 osób pozwoli zaoszczędzić borykającemu się z problemami finansowymi uniwersytetowi od 3 do 3,5 mln zł rocznie.