Ograniczenia godzin sprzedaży alkoholu miasteczku akademickim domaga się jeden z miejskich radnych PiS. Chce, by między godz. 22 a 6 rano nie można było podawać trunków przy ul. Godebskiego i Langiewicza. Na wrzesień zapowiada projekt uchwały w tej sprawie.
Po interwencji radnego policyjnym statystykom przyjrzał się magistrat. Pod lupę wziął okres od 1 stycznia do 21 czerwca. Z danych Komisariatu IV Policji wynika, że w tym czasie na miasteczku akademickim funkcjonariusze mieli 150 interwencji.
– W większości dotyczyły one zakłóceń ciszy nocnej oraz spożywania alkoholu – pisze do radnego Krzysztof Żuk, prezydent miasta. – Nie mamy większych problemów ze studentami w tym rejonie – potwierdza Janusz Wójtowicz, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji. – Najwyżej na sam koniec roku akademickiego studenci żegnają się ze sobą i dochodzi do jakichś wybryków, ale tak na bieżąco nie ma dużej liczby interwencji – dodaje.
Ale miejski radny chce ograniczyć sprzedaż alkoholu na dwóch ulicach. Tak, by na Godebskiego i Langiewicza trunki były niedostępne między godz. 22 a 6 rano. Projekt uchwały ma przygotować na tyle wcześnie, by mogła wejść w życie od października.
– Po prostu kilka punktów dystrybucji alkoholu nie radzi sobie z awanturami – wyjaśnia Nowak. Tymczasem zeszłoroczne kontrole Straży Miejskiej i Komisji ds. Przeciwdziałania Alkoholizmowi nie wykazały żadnych nieprawidłowości. Tak samo jak niedawna kontrola przeprowadzona 28 czerwca.
Czy magistrat popiera takie ograniczenia? – Jeśli taki projekt trafi do radnych, to będą musieli się nad nim pochylić – komentuje Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, rzecznik prezydenta. – Ale sprawa jest złożona ze względu na aspekt prawny – dodaje.
Ograniczenie w sprzedaży alkoholu obowiązuje też na os. Piastowskim w Lublinie:
"Godzina policyjna" na sprzedaż alkoholu w sklepie przy Chrobrego
Werdykt w sprawie wrocławskiej uchwały ma zapaść jeszcze w tym tygodniu, przed określonym przez radnych na 1 sierpnia terminem jej wejścia w życie.