Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Ponad 80 proc. interesantów pozytywnie ocenia Urząd Miasta – wynika z ankiet, które magistrat przeprowadził wśród petentów ośmiu wydziałów. Najwięcej ankiet zebrano z Wydziału Komunikacji i to on wypadł najgorzej.
Wśród petentów Wydziału Komunikacji tylko 74 proc. stwierdziło, że urzędnik był życzliwy, 85 proc., że kompetentny, a 77 proc. że komunikatywny. To najsłabszy wynik.
Aż 5 proc. – to znów rekord – badanych uznało, że urzędnicy Wydziału Spraw Mieszkaniowych są niekompetentni. I to właśnie w tym wydziale najmniej osób, 67 proc., stwierdziło, że zostały kompleksowo obsłużone a aż 12 proc. uznało, że ich sprawa wcale nie została załatwiona. To również niechlubny rekord.
Są też inne prawidłowości: ludzie po 60. roku życia częściej chwalą urzędników niż młodzi, z urzędnikiem najtrudniej jest dogadać się w piątek, a najłatwiej trafić na nieżyczliwego pracownika rano. Ratusz zapowiada kolejne badania i szkolenia dla ludzi z najgorzej ocenionych wydziałów. (DRS)
Aż 5 proc. – to znów rekord – badanych uznało, że urzędnicy Wydziału Spraw Mieszkaniowych są niekompetentni. I to właśnie w tym wydziale najmniej osób, 67 proc., stwierdziło, że zostały kompleksowo obsłużone a aż 12 proc. uznało, że ich sprawa wcale nie została załatwiona. To również niechlubny rekord.
Są też inne prawidłowości: ludzie po 60. roku życia częściej chwalą urzędników niż młodzi, z urzędnikiem najtrudniej jest dogadać się w piątek, a najłatwiej trafić na nieżyczliwego pracownika rano. Ratusz zapowiada kolejne badania i szkolenia dla ludzi z najgorzej ocenionych wydziałów. (DRS)
