Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

12 września 2018 r.
15:33

Zabójstwo przed sklepem w centrum Lublina. Pokłócili się o swoje kryminalne dokonania

0 9 A A

Rozpoczął się proces w sprawie głośnego zabójstwa przy ul. Narutowicza w Lublinie. Młody mężczyzna zginął z rąk 31-letniego Kamila K. Jak wynika z relacji świadków, panowie pokłócili się o swoje kryminalne „dokonania”

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Kamil bił się z Mateuszem. Na chwilę się uspokoiło, ale potem znowu zaczęła się gadka o kryminalne, o tym kto ile siedział – wspominał w środę w sądzie Damian K., kolega zmarłego Mateusza. On sam również został ranny w bójce. Dostał cios nożem w udo.

Do fatalnej w skutkach awantury doszło pod koniec lutego, przed sklepem spożywczym przy ul. Narutowicza. 27-letni Mateusz K. – późniejsza ofiara – robił tam zakupy. Był z kolegami, rozmawiali z obsługą. Wtedy do sklepu weszli Kamil K. i Włodzimierz P. – obecni oskarżeni.

31-letni Kamil K. miał do pretensje do siedzących w sklepie mężczyzn, że blokują przejście. Z kolei Włodzimierz P., chwalił się, że ma firmę ochroniarską, a Kamil jest jego „największym zabijaką”.

Mateusz K. słysząc, że ktoś zaczepia jego znajomych, chciał interweniować, ale kolega go uspokoił. Z przedstawionych w sądzie nagrań z kamery monitoringu wynika, że obaj oskarżeni wyszli z zakupami przed sklep. Po chwili pojawił się tam Mateusz K. z kolegami. Doszło do sprzeczki. Padły pierwsze ciosy. Mateusz K. i jeden z jego kolegów przewrócili Kamila K. bili go i kopali. Włodzimierz P. próbował rozdzielić walczących. 

Kiedy na chwilę sytuacja się uspokoiła, Kamil K. wstał i ruszył w kierunku grupy mężczyzn. Na nagraniach nie widać ciosów, które padły parę sekund później. – Podszedłem do oskarżonego. Chciałem powiedzieć, żeby sobie poszedł. Wtedy wbił mi nóż w udo. Odskoczyłem i krzyknąłem „uważajcie, on ma kosę” – zeznał podczas wczorajszej rozprawy Damian K.

Oskarżony chwycił Mateusza, odwrócił plecami do siebie i zadał mu szybkie ciosy w klatkę piersiową. Swoją ofiarę ugodził cztery razy. – Broniłem się – tłumaczył w sądzie 31-latek. – Byłem na ziemi, kopali mnie. Potem drugi raz. Jak wstałem, to znowu do mnie startowali. Myślałem, że będzie powtórka.

Mężczyzna zapewniał, że nie pamięta dokładnie, w którym momencie sięgnął po nóż. Przekonywał, że nie chciał zabić 27-latka. Tłumaczył, że to Mateusz K. był agresywny i prowokował bójkę.

Inny jego obraz przedstawiła na Sali rozpraw matka 27-latka. – Był dobrym dzieckiem. Wspierał mnie po śmierci ojca, zajmował się młodszym bratem – zapewniała.

Sąd przypomniał jednak zeznania, jakie składała podczas śledztwa. – Mateusz po alkoholu był agresywny. Lubił się bić i robił to bardzo dobrze. Był bardzo charakterny – oceniła kobieta. – Potrafił się bronić nawet przed ludźmi z nożem. Jak miał z kimś problem, to mówił „chodź na solo”. Odsiedział prawie rok.

Mateusz K. zmarł na miejscu zdarzenia. Nożownik i jego kolega – Włodzimierz P., uciekli. Na miejscu bójki policjanci znaleźli saszetkę, a w niej zdjęcia dwóch mężczyzn. Kiedy pokazali je świadkom, ci rozpoznali oskarżonych. Policyjny pies doprowadził mundurowych do mieszkania Włodzimierza P.

35-latek ukrywał się tam razem z Kamilem K. Nie otwierał policjantom. – Bałem się, że mnie aresztują, chociaż nic nie zrobiłem. Nie miałem żadnego wpływu na to, co się stało – wyjaśnił później Włodzimierz P.

Teraz odpowiada przed sądem za ukrywanie kolegi. Kamil K. spędził u niego noc po bójce. Kilka dni później został zatrzymany przez policjantów, w jednym z mieszkań w Lublinie.

Sprawę rozstrzyga Sąd Okręgowy Lublinie. Kamilowi K. grozi nawet dożywocie.

Pozostałe informacje

Imieniny u biskupa. Z życzeniami może przyjść każdy

Imieniny u biskupa. Z życzeniami może przyjść każdy

Biskup Marian Rojek, ordynariusz diecezji zamojsko-lubaczowskiej obchodzi w przyszłym tygodniu swoje imieniny. Okazuje się, że solenizanta może wtedy z życzeniami odwiedzić właściwie każdy.

Pracowali nielegalnie. Gdy przyszła kontrola, schowali się w... pojemnikach na mięso

Pracowali nielegalnie. Gdy przyszła kontrola, schowali się w... pojemnikach na mięso

Czwórkę cudzoziemców ukrytych w pojemnikach na mięso znaleźli strażnicy graniczni, którzy prowadzili kontrole legalności zatrudnienia w jednym z powiatów na południu Polski.

MKS FunFloor podejmie w hali Globus MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski

MKS FunFloor podejmie w hali Globus MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski

Po porażce z Zagłębiem Lubin lubelskie szczypiornistki skupiają się na obronie drugiego miejsca w tabeli

Cztery dni egzaminów. Trzeba zdać i można być radcą prawnym
ZDJĘCIA
galeria

Cztery dni egzaminów. Trzeba zdać i można być radcą prawnym

80 osób w Lublinie zasiadło we wtorek do komputerów i przystąpiło do egzaminu na radcę prawnego. Przyszłych adeptów w zawodzie czekają zagadnienia z wybranych dziedzin prawa oraz etyki zawodowej.

Miliony już na koncie miasta. Za rok mieszkańców wozić będą elektryki

Miliony już na koncie miasta. Za rok mieszkańców wozić będą elektryki

Wyniki konkursu już były, teraz wielka kasa jest już na koncie miasta. W planach są nie tylko zakupy autobusów elektrycznych.

Nagroda w konkursie IKEA? Lepiej uważać. Bo to oszustwo

Nagroda w konkursie IKEA? Lepiej uważać. Bo to oszustwo

Miała wygrać, a straciła. 52-latka padła ofiarą oszustów działających metodą "na nagrodę w konkursie Ikea".

Zmarł Bogusław Smolik. "Włodawa straciła jednego ze swoich najznakomitszych obywateli"

Zmarł Bogusław Smolik. "Włodawa straciła jednego ze swoich najznakomitszych obywateli"

Nie żyje Bogusław Smolik, były dyrektor, a także pracownik Włodawskiego Domu Kultury i miejscowego muzeum.

Górnik Łęczna zaprasza na dni otwarte swojej Szkoły Mistrzostwa Sportowego

Górnik Łęczna zaprasza na dni otwarte swojej Szkoły Mistrzostwa Sportowego

Datę dziewiątego maja powinni zapisać w swoich kalendarzach wszyscy, którzy kochają grać w piłkę i marzą o karierze sportowej. Właśnie tego dnia Górnik Łęczna organizuje dni otwarte w swoim Liceum

Przez wieś, jak po wyścigowym torze. Motocyklista "zarobił" mandat i punkty karne

Przez wieś, jak po wyścigowym torze. Motocyklista "zarobił" mandat i punkty karne

W jednej wiosce natknął się na oznakowany radiowóz, ale minął go i pojechał dalej. W drugiej namierzyli go policjanci z wideorejestratorem. A że jechał zdecydowanie za szybko, to nie uszło mu to na sucho.

Srebro dla lubelskich terytorialsów

Srebro dla lubelskich terytorialsów

Reprezentacja z 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej została wicemistrzem w biegu na orientację. Mundurowi musieli wykazać się w sprincie, sztafecie czy w odczytywaniu mapy.

Ostatnia chwila na skorzystanie z oferty Restaurant Week
NASZ PATRONAT

Ostatnia chwila na skorzystanie z oferty Restaurant Week

Jeszcze tylko do środy potrwa festiwal Restaurant Week. W tym wydarzeniu na Lubelszczyźnie udział bierze 20 restauracji.

Jerzy Żytkowski (organizator rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego): Medal jest najmniej ważny

Jerzy Żytkowski (organizator rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego): Medal jest najmniej ważny

Rozmowa z Jerzym Żytkowskim, organizatorem rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego

Ekologiczne meble z palet na Politechnice Lubelskiej

Ekologiczne meble z palet na Politechnice Lubelskiej

Studenci wydziału Budownictwa i Architektury Politechniki Lubelskiej z okazji Dnia Ziemi budowali ekologiczne ławeczki z palet. Posłużą im one w trakcie przerw.

Umowa podpisana ponad rok temu, a remontu dworca PKP nie widać

Umowa podpisana ponad rok temu, a remontu dworca PKP nie widać

Ponad rok temu Łuków zawarł umowę z kolejową spółką na remont nieczynnego dworca PKP. Od tego czasu nic się nie dzieje. Ale kolej ma już pewien konkret.

Wyprzedzał na przejściu dla pieszych. Był nietrzeźwy
film

Wyprzedzał na przejściu dla pieszych. Był nietrzeźwy

Radzyńska policja zatrzymała nietrzeźwego kierowcę Opla, który wyprzedzał inny pojazd tuż przed przejściem. Oprócz wysokiego mandatu, może długo posiedzieć za kratkami.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Nieruchomości -> Sprzedam -> Działki

Sprzedam pole gm. Niemce

Pryszczowa Góra

83 000,00 zł

Różne -> Sprzedam

sprzedam ubrania

Lublin

0,00 zł

Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

linat

Zamość

199,00 zł

Hobby -> Sport i rekreacja -> Sprzedam

rower

Zamość

335,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

hydrau

Zamość

99,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam
Domek drewniany letniskowy całoroczny 4m/5m 20mm

Domek drewniany letniskowy całoroczny 4m/5m 20mm

cała Polska

32 000,00 zł

Komunikaty