Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

19 stycznia 2020 r.
8:17

Władze Lublina zapytały mieszkańców o smog podczas panelu obywatelskiego. Otrzymały 55 zaleceń

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga
W ramach panelu obywatelskiego w 2018 roku, na temat smogu 60 osób obradowało przez sześć dni<br />
W ramach panelu obywatelskiego w 2018 roku, na temat smogu 60 osób obradowało przez sześć dni
(fot. Maciej Kaczanowski/Archiwum)

Władze Lublina nie planują kolejnego panelu obywatelskiego, podczas którego decyzja w ważnej sprawie zostaje powierzona losowo wybranej grupie mieszkańców. Ratusz zdecydował się na to zaledwie raz, gdy pytał o to, jak walczyć ze smogiem. Co zrobił z tymi podpowiedziami i czy w ogóle można z nich rozliczać?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Panel obywatelski to grupa osób działająca podobnie do sądowej ławy przysięgłych, jaką znamy z amerykańskich filmów. Losowo wybranych mieszkańców zwołuje się na posiedzenia, dostarcza im wiedzy i prosi o wydanie werdyktu. Jeśli za jakimś rozwiązaniem opowie się większość 4/5 grupy, to taka rekomendacja staje się wiążąca dla władz miasta. Przynajmniej teoretycznie.

Prezydent Lublina jako drugi w Polsce postanowił zwołać panel obywatelski. Zdecydował, że zapyta mieszkańców o to, jak miasto może zmierzyć się z problemem zanieczyszczenia powietrza.

Naukowcy od dawna alarmują, że walka ze smogiem jest walką o życie. Z powodu smogu umiera w Polsce przedwcześnie 44 tys. osób w ciągu roku, tak podaje Światowa Organizacja Zdrowia. Z kolei Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii informowało (dane za rok 2016), że takich przedwczesnych zgonów było 16 tys.

Zaproszenia zostały rozesłane do 12 tys. mieszkańców Lublina. Były to osoby wylosowane z uwzględnieniem dzielnicy, wieku, płci i wykształcenia, aby stworzyć jak najbardziej reprezentatywną grupę. Spośród tych, którzy pozytywnie odpowiedzieli na zaproszenie wylosowano ostatecznych uczestników panelu.

60 osób obradowało przez sześć dni. – Jestem pod wrażeniem zaangażowania wylosowanych mieszkańców w rzeczową i merytoryczną dyskusję oraz otwartości na argumenty – zachwalał prezydent Krzysztof Żuk w oficjalnym komunikacie po zakończeniu panelu. Zapewniał, że jest zadowolony z jego przebiegu i zapowiadał kolejne panele. – Problemów do rozwiązania w naszym mieście nie zabraknie.

Pomysły posłane do kosza

Organizując panel Urząd Miasta zapewniał, że rekomendacje poparte większością 4/5 głosów uzna za wiążące. Takich zaleceń dostał 55, ale od razu uznał, że część z nich jest niemożliwa do wprowadzenia. Tak oceniona została prośba o podjęcie „uchwały antysmogowej”, która zakazywałaby w Lublinie używania kiepskich paliw stałych, zabraniała instalacji kotłów w nowych budynkach, będących w zasięgu sieci ciepłowniczej i wymuszała odejście od paliw stałych do 2025 r. (nie licząc kominków).

– Przyjęcie uchwały antysmogowej leży w kompetencji samorządu województwa – odpisał Ratusz.

Nierealny był również apel, by radni wyposażyli Straż Miejską w uprawnienia do kontroli składów opału. O tym, co mogą straże gminne i miejskie, nie decydują lokalne samorządy, tylko władze centralne.

Strażnicy wciąż mogą to, co mogli robić przed obradami panelu obywatelskiego, czyli sprawdzać, czy mieszkańcy nie palą śmieci. W ubiegłym roku Straż Miejska przeprowadziła ponad 1200 takich kontroli. – Było ok. 750 kontroli pieców i 460 dotyczących spalania poza budynkami – informuje Grzegorz Jędrek z biura prasowego w lubelskim Ratuszu.

Wśród rekomendacji panelu obywatelskiego była też „pełna ochrona przed zabudową” górek czechowskich. Prezydent natychmiast uznał, że to niemożliwe, bo „obszar ten jest już częściowo zabudowany”. Podkreślał, że obowiązujący plan zagospodarowania górek pozwala ich właścicielowi m.in. na budowę obiektów sportowych, a zmiana planu „skutkowałaby spadkiem wartości terenu i roszczeniem odszkodowania ze strony właściciela”.

Nieco ponad rok później Krzysztof Żuk skierował do Rady Miasta projekt uchwały wyznaczającej na górkach strefy pod zabudowę wielorodzinną, czyli pod budowę blokowisk. Radni to zatwierdzili.

Jak dym rozwiał się pomysł, by w Lublinie ostrzegać przed smogiem już przy takim stężeniu pyłów, przy jakim ostrzega się na Zachodzie. Panel prosił ponadto o zakazanie szkołom zajęć na zewnątrz budynków, gdy powietrze będzie mocno zanieczyszczone. Urząd Miasta odpowiedział, że nie ma takich uprawnień.

Nie było nawet konsultacji

Do skutku nie doszło zalecone przez panel obywatelski wprowadzenie „Strefy Czystego Transportu” w centrum miasta. Paneliści proponowali, że strefa może objąć również dalsze dzielnice, o ile zechcą tego ich mieszkańcy. Do strefy nie mogłyby wjeżdżać pojazdy o silnikach, które nie spełniają określonych progów emisji spalin.

Urząd Miasta odpowiedział, że decyzja o wyznaczeniu strefy musiałaby być poprzedzona konsultacjami społecznymi i zapowiedział je na rok 2019. Takich konsultacji nie było, a Urząd Miasta nie zająknął się o tym ani słowem w odpowiedzi na nasze pytanie o postępy w realizacji zaleceń.

Panel obywatelski rekomendował też „regularne sprzątanie na mokro wszystkich ciągów komunikacyjnych”, mające ograniczyć wzbijanie się pyłu z dróg. Komentując to, Ratusz obiecał stworzyć „Program Czyszczenia Ulic” i zapowiedział, że „zostanie przeprowadzony jego pilotaż”.

– Prace proponowane w projekcie pilotażowym są wykonywane pod inną nazwą od 2011 r. – przekonuje biuro prasowe Ratusza. Podkreśla, że sprzęt „posiadający system zraszania” systematycznie oczyszcza jezdnie latem. – Długość ulic objętych stałym utrzymaniem wynosi 215 km – dodaje Jędrek, ale rekomendacja paneli obywatelskiego dotyczyła nie 215 km, tylko „wszystkich ciągów komunikacyjnych”.

Panel zalecił również objęcie całego miasta, a zwłaszcza centrum, planami zagospodarowania terenu. Od tamtej pory nie uchwalono kluczowego planu dla śródmieścia, nie licząc pasa ziemi ciągnącego się w dolinie Czechówki. Z tego powodu centrum Lublina w dalszym ciągu jest zagospodarowywane w oparciu o niesławne „wuzetki”, czyli decyzje ustalające warunki zabudowy.

Co nieco się udaje

Spełniona została prośba o to, by informacje o aktualnym stanie powietrza były prezentowane na przystankach komunikacji miejskiej. Takie komunikaty są widoczne na części wyświetlaczy pokazujących najbliższe odjazdy. Panel prosił jednak o więcej, bo chciał zamontowania tablic wyświetlających informacje o smogu na budynkach należących do miasta. Tablic jednak nie ma. Są za to sugerowane przez panel pogadanki antysmogowe i kampanie informacyjne.

Wśród rekomendacji była też prośba, aby miasto dopłacało mieszkańcom pozbywającym się pieców węglowych i zastępującym je innymi źródłami ciepła, mniej uciążliwymi dla środowiska. Taki system dopłat już wtedy działał. Ratusz zapowiedział, że go utrzyma i że zwiększy do 1 mln zł pulę pieniędzy na dotacje. W tej sprawie urząd dotrzymał słowa. – Taka sama kwota przeznaczona została na 2020 rok – informuje Jędrek. Zapowiada też, że w bieżącym roku miasto postara się o pieniądze na przeprowadzenie inwentaryzacji pieców.

Nie została natomiast spełniona prośba o to, by w miejscach, w których niemożliwe jest podłączenie budynku do sieci ciepłowniczej, Ratusz pomógł mniej zamożnym mieszkańcom w zakupie urządzeń wspomagających tradycyjne ogrzewanie odnawialnymi źródłami energii, np. z kolektorów słonecznych. Tak się nie stało.

Niby tak dobrze, a jednak…

Przy wielu okazjach Ratusz ochoczo chwali się komunikacją, która w Lublinie jest zelektryfikowana w bardzo wysokim stopniu. – Już dzisiaj spełnia najwyższy przewidziany w Ustawie o elektromobilności 25-procentowy próg udziału autobusów zeroemisyjnych – podkreśla Urząd Miasta i zapowiada, że w przyszłym roku będzie jeszcze lepiej dzięki zakupom autobusów na prąd i trolejbusów. – Będą one stanowić ponad 50 proc. całego taboru.

Urząd Miasta przypomina o tym nawet w odpowiedzi na nasze pytanie o to, jak wykonał rekomendacje panelu obywatelskiego. Sęk w tym, że panel miał inne prośby dotyczące komunikacji miejskiej, chociażby obniżkę cen biletów okresowych. Prezydent uznał, że ta prośba nie ma związku z tematem panelu, chociaż nie miał wątpliwości w przypadku innych propozycji komunikacyjnych. Wśród nich było uruchamianie nowych połączeń (Ratusz odpisał, że to możliwe dzięki rosnącym wydatkom na przewozy) i wytyczanie kolejnych buspasów (powstały na Drodze Męczenników Majdanka).

Uczestnicy panelu obywatelskiego prosili też o zwiększenie częstotliwości kursowania linii komunikacji miejskiej, ale teraz Zarząd Transportu Miejskiego zmierza w przeciwnym kierunku. ZTM szykuje się do trwałych cięć w rozkładach, bo na ten rok dostał z Ratusza mniej pieniędzy na przewozy. Ratusz tłumaczy, że jest to efektem uszczuplenia miejskich dochodów wskutek rządowych zmian w systemie podatkowym.

Mało konkretne życzenia

Wśród 55 zaleceń panelu obywatelskiego znalazły się również prośby bardzo ogólnikowe, jak choćby „rozszerzanie systemu dróg rowerowych”, sadzenie wysokich drzew oraz „ograniczenie wycinki drzew i krzewów”. Panel nie sformułował tych rekomendacji w taki sposób, by można było rozliczać prezydenta z efektów, porównując osiągnięcia z oczekiwaniami.

W rekomendacjach nie zapisano np. tego, ile należy zbudować dróg rowerowych. Ile zbudowano? – W 2019 roku podczas realizacji inwestycji drogowych powstało nowych lub zostało przebudowanych ok. 18,8 km dróg i pasów rowerowych – informuje Jędrek. W roku 2018 przybyło 10 km takich tras. Czy to za dużo, czy za mało? Nie da się tego porównać z rekomendacjami panelu obywatelskiego.

Podobnie jest z zielenią, bo zalecenie mówiące o nowych drzewach nie mówi, ile powinno się ich sadzić. Tylko pod koniec zeszłego roku na zlecenie władz miasta posadzono ich ok. 200, nie licząc tych w odnawianym parku Ludowym.

Rekomendacje panelu nie mówią też, jak bardzo należy „ograniczyć” wycinkę. W październiku zeszłego roku Urząd Miasta wydał 43 zgody i 4 odmowy, we wrześniu pozwoleń było 30, a decyzji odmownych 6. Teraz urząd będzie musiał się zmierzyć z wnioskiem spółki TBV Investment, która stara się o pozwolenie na wycięcie 220 drzew na górkach czechowskich.

Wśród 55 zaleceń jest „poprawa jakości węzłów przesiadkowych na obszarze miasta, w tym na styku komunikacji miejskiej i kolei”. W tej kwestii Ratusz chwali się pierwszym w mieście parkingiem w systemie „Park&Ride” obok nowej pętli trolejbusowej na Choinach. – Do końca 2021 r. w Lublinie powstaną kolejne trzy – zapowiada Jędrek.

Gorzej jest ze „stykiem komunikacji miejskiej i kolei”. Ratusz nie wybudował na czas dojazdu do nowego przystanku kolejowego Lublin Zachodni. Kolej tłumaczy, że właśnie z tego powodu nie stają tu pociągi dalekobieżne, a mieszkańcy zachodniej części miasta muszą jeździć na dworzec główny, spalając po drodze paliwo.

Powtórki już nie szykują

Władze miasta na razie nie zamierzają organizować podobnej burzy mózgów wśród losowo wybranych mieszkańców. – W 2020 roku nie planujemy organizacji kolejnego panelu obywatelskiego – potwierdza oficjalnie Monika Głazik z biura prasowego w lubelskim Ratuszu. – W tym roku skupiamy się na innych narzędziach konsultacyjnych w pracy nad nową strategią Lublina oraz koncentrujemy się na realizacji i wprowadzaniu w życie rekomendacji wypracowanych podczas poprzedniego panelu.

– Biorąc pod wagę to, co się stało po pierwszym panelu, to może rzeczywiście lepiej nie robić drugiego – stwierdza z żalem Krzysztof Jakubowski, prezes lubelskiej Fundacji Wolności. – Idea panelu obywatelskiego jest słuszna, bo angażuje mieszkańców do decydowania, w tym również osoby, które w innej sytuacji pewnie by się nie zaangażowały. Gorzej jest z wykonaniem, bo nie wszystkie rekomendacje zostały przyjęte, tymczasem organizowanie panelu ma sens wtedy, gdy to, co wypracują mieszkańcy, rzeczywiście będzie realizowane.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Od lewej dyrektor dr Marek Paździor oraz jego zastępcy: Anna Kot i Artur Paździor
Puławy

Nowi wicedyrektorzy szpitala dostali podwyżki. Pensje wzrosły ponad dwukrotnie

W marcu informowaliśmy o zmianach organizacyjnych i kadrowych w puławskim SPZOZ. Okazuje się, że w ślad za nimi poszły również zmiany finansowe: nowi wicedyrektorzy otrzymali spore podwyżki.

Szpital walczy o kontrakt dla kardiochirurgii. Pracownicy wyszli na ulice
galeria

Szpital walczy o kontrakt dla kardiochirurgii. Pracownicy wyszli na ulice

Nowoczesny sprzęt jest, wykwalifikowany personel też. Ale nie ma pieniędzy. Pracownicy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Kardynała Wyszyńskiegow Lublinie manifestowali, by nie dopuścić do zamknięcia niedawno utworzonego Oddziału Kardiochirurgii.

Co było w kopercie dla Nawrockiego? Trzaskowski wyjaśnia

Co było w kopercie dla Nawrockiego? Trzaskowski wyjaśnia

W poniedziałek, na zakończenie ostatniej debaty prezydenckiej, Rafał Trzaskowski wręczył Nawrockiemu kopertę, dodając, że „to ostatnia szansa, propozycja, żeby zachować się w sposób uczciwy”, choć nie ujawnił co jest w środku. Zrobił to dzień później.

Zapraszamy na Tydzień Erasmusa w Lubelskiej Akademii WSEI

Zapraszamy na Tydzień Erasmusa w Lubelskiej Akademii WSEI

„Lubelska Akademia WSEI w Europejskiej Przestrzeni Edukacyjnej – Tydzień Erasmusa” to pionierskie przedsięwzięcie organizowane przez Lubelską Akademię WSEI oraz OIC POLAND Fundację Akademii WSEI. To jedno z kluczowych wydarzeń, które uświetniają Jubileusz 25-lecia naszej Uczelni.

Dubrownik w Lublinie. Wyjątkowy koncert i rozmowy o współpracy
13 maja 2025, 19:00

Dubrownik w Lublinie. Wyjątkowy koncert i rozmowy o współpracy

We wtorek Filharmonia Lubelska stanie się miejscem niezwykłego wydarzenia kulturalnego – koncertu upamiętniającego postać Ludomira Michała Rogowskiego, wybitnego kompozytora i dyrygenta urodzonego w Lublinie. Na scenie wystąpi Orkiestra Symfoniczna z Dubrownika, miasta, z którym Rogowski był związany przez wiele lat swojego życia.

"Byli jacyś Chłopcy z placu Broni"...  Ósmoklasiści rozpoczęli egzaminy

"Byli jacyś Chłopcy z placu Broni"... Ósmoklasiści rozpoczęli egzaminy

We wtorek punktualnie o godzinie 9:00 uczniowie klas ósmych szkół podstawowych w całej Polsce przystąpili do egzaminu z języka polskiego. Tegoroczna edycja różni się od poprzednich nie tylko czasem trwania, ale i liczbą uczestników z Ukrainy.

Flaga Ukrainy znowu powiewa na urzędzie. Zbierają podpisy pod petycją w tej sprawie

Flaga Ukrainy znowu powiewa na urzędzie. Zbierają podpisy pod petycją w tej sprawie

Najpierw na wiecu wyborczym Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej z budynku ratusza usunięto flagę Ukrainy, a kilka dni później urzędnicy znowu ją powiesili. Zgodnie z zapowiedzią bialski oddział Konfederacji zbiera podpisy pod petycją do władz miasta o zdjęcie flagi.

„Wtorek na Dzielni - Straż Miejska”. Ruszamy nowym cyklem o pracy dzielnicowych SM w Lublinie
WTOREK NA DZIELNI
film

„Wtorek na Dzielni - Straż Miejska”. Ruszamy nowym cyklem o pracy dzielnicowych SM w Lublinie

Codzienne wyzwania, lokalne problemy i sposoby ich rozwiązywania – dzielnicowi straży miejskiej w Lublinie zdradzają kulisy swojej pracy. W pierwszym odcinku cyklu odwiedziliśmy dzielnicę Abramowice.

Znęcał się nad rodziną. Grozi mu nawet 5 lat więzienia

Znęcał się nad rodziną. Grozi mu nawet 5 lat więzienia

Najbliższe 3 miesiące spędzi 46-letni mieszkaniec powiatu janowskiego za znęcanie się psychiczne i fizyczne nad żoną i dziećmi. W więzieniu może posiedzieć nawet 5 lat.

Adaś Iwanejko ma szanse na w miarę normalne życie, ale to wymaga ogromnych nakładów finansowych
galeria

Adaś potrzebuje najdroższego leku świata. Trwa zbiórka pieniędzy

Proszę, uratuj mi życie! – apeluje 12-letni Adaś Iwanejko zwracając się o wsparcie zbiórki pieniędzy na terapię, wymagającą zastosowania najdroższego leku świata. Leczenie chłopca w Stanach Zjednoczonych to koszt aż 16 mln zł.

Strażacy z Lubelszczyzny wrócili z akcji gaśniczej w Biebrzańskim Parku Narodowym
galeria

Strażacy z Lubelszczyzny wrócili z akcji gaśniczej w Biebrzańskim Parku Narodowym

Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski spotkał się w poniedziałek ze strażakami z regionu, którzy w kwietniu uczestniczyli w gaszeniu pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym. W działaniach brało udział 20 strażaków z komend PSP w Lublinie, Zamościu i Krasnymstawie.

Volkswagen Crafter – niezawodny w prowadzeniu biznesu

Volkswagen Crafter – niezawodny w prowadzeniu biznesu

W świecie samochodów dostawczych, gdzie liczy się niezawodność, funkcjonalność i komfort, Volkswagen Crafter Podwozie wyróżnia się jako pojazd stworzony z myślą o intensywnej eksploatacji i różnorodnych potrzebach firm. Dzięki solidnej konstrukcji, nowoczesnym technologiom i elastycznym możliwościom zabudowy, Crafter jest wybierany przez wielu przedsiębiorców poszukujących niezawodnego partnera w codziennej pracy.

Kurtka trekkingowa damska – na co zwrócić uwagę przy wyborze?

Kurtka trekkingowa damska – na co zwrócić uwagę przy wyborze?

Jest coś wyjątkowego w poczuciu pełnej swobody, kiedy idziesz w góry. Bez względu na pogodę, porę roku i dystans. Zanim jednak ruszysz na szlak, musisz wiedzieć, że prawidłowo dobrana kurtka trekkingowa będzie absolutną podstawą. I wcale nie chodzi tu o „modę” czy wygląd. Przeczytaj ten wpis, aby dowiedzieć się, na co zwrócić uwagę przy wyborze kurtki trekkingowej damskiej!

Drzewka przy tężni uschły już w ubiegłym roku. Urzędnicy wiedzieli, ale czekali na ...

Drzewka przy tężni uschły już w ubiegłym roku. Urzędnicy wiedzieli, ale czekali na ...

Posadzone w ubiegłym roku drzewka przy tężni solankowej uschły. Mieszkaniec sygnalizował to już wtedy, ale nic z tym nie zrobiono do tej pory. Urzędnicy odpowiadają teraz, że „aby ustalić żywotność drzew, czekali na rozpoczęcie okresu wegetacyjnego roślin”.

Kazimiernikejszyn 2025 – muzyka, przygoda i pozytywna energia w Kazimierzu Dolnym
Nasz Patronat
16 lipca 2025, 18:00

Kazimiernikejszyn 2025 – muzyka, przygoda i pozytywna energia w Kazimierzu Dolnym

Kazimiernikejszyn to coroczny, wielokulturowy festiwal muzyki i sztuki, który odbędzie się w dniach 16–20 lipca. Tegoroczna edycja imprezy znów rozegra się w malowniczych Kamieniołomach w Kazimierzu Dolnym. W tym historycznym miejscu, otoczonym naturą i zabytkową zabudową, powstaje pulsujące centrum koncertów i przygód.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

165,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

33,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

zawór

ZAMOŚĆ

46,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

trojnik

ZAMOŚĆ

12,00 zł

Różne -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

165,00 zł

Komunikaty