Takiej interwencji lubelska Straż Miejska jeszcze nie miała. Do dyżurnego zadzwoniła kobieta, która zostawiła w trolejbusie laptop i teczkę z ważnymi dokumentami.
Pechowa pasażerka jechała trolejbusem linii 159 na Dworzec Północny. Ona wysiadła, a bagaż pojechał dalej. Kobieta zadzwoniła do Straży Miejskiej i poprosiła o pomoc.
– Dyżurny połączył się z dyspozytorem MPK, który powiadomił kierowcę trolejbusu – relacjonuje Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej.
Kierowca zabezpieczył zgubę, po którą zgłosił się pracownik nadzoru ruchu MPK i zawiózł pasażerce na dworzec. – Kobieta zdążyła na pociąg.