Kilka tygodni temu mieszkańcy lubelskiego Czechowa przecierali oczy ze zdumienia. Na rondzie koło Orfeusza odbył się regularny wyścig żużlowy.
O tym, czy motocykle żużlowe nadają się do jazdy po asfalcie, przekonali się Maciej Janowski, Piotr i Przemysław Pawliccy. Rolę taśmy startowej przejął sygnalizator świetlny, tory jazdy wyznaczyły poziome znaki drogowe, a zawodnikom kibicował najbardziej utytułowany w historii Drużynowego Pucharu Świata żużlowiec, Jarosław Hampel.
Cała akcja została zorganizowana przez firmę Red Bull, która zarejestrowała popisy młodych żużlowców na rondzie 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK u zbiegu al. Kompozytorów Polskich i al. Smorawińskiego. Dzisiaj nagranie z filmem pojawiło się w internecie. Zmagania zawodników komentuje Tomasz Dryła, pochodzący z Lublina dziennikarz nc+.