Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Policja)
Pan Tomasz i pan Marcin zareagowali na próbę rozboju na osiedlu Sienkiewicza w Łukowie. Dzięki nim napastnika udało się złapać.
W ubiegłym tygodniu dwóch mieszkańców Łukowa zauważyło, że na osiedlu Sienkiewicza młody mężczyzna chcąc ukraść kobiecie torebkę dotkliwie ją pobił. Pan Tomasz i Marcin ruszyli na pomoc napadniętej kobiecie. Napastnik widząc biegnących w jego kierunku mężczyzn, natychmiast rzucił się do ucieczki. Po chwili świadkowie go złapali.
W międzyczasie na miejsce zdarzenia wezwano policjantów. Okazało się, że pobita kobieta doznała obrażeń, dlatego trafiła do szpitala. Na szczęście stwierdzone urazy nie zagrażają jej życiu. Zatrzymany 20-latek już usłyszał zarzut i został tymczasowo aresztowany.
W poniedziałek obaj panowie zostali zaproszeni do gabinetu Komendanta Powiatowego Policji w Łukowie. Mężczyźni otrzymali gorące podziękowania i słowa uznania za godną naśladowania postawę. Nadkom. Leszek Misiak powiedział, że swoim działaniem pokazali, że należy przełamywać stereotypy wobec biernych zachowań, że można skutecznie przyczyniać się do ujęcia sprawców przestępstw i wykroczeń. Swoje gratulacje złożył także burmistrz Łukowa.
