Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

16 listopada 2006 r.
17:06
Edytuj ten wpis

Baśka w labiryncie

0 0 A A

Kiedy chodziła w trzewikach miała krótkie włosy i rzucała mięsem. Potem skończyła grafikę na ASP i scenografię w Krakowie. Jak skończy kostiumy do "Wesela”, będzie przez trzy dni spać. Potem wyskoczy do sklepu i kupi sobie kolejne perfumy, albo kolejne buty. Potem zabierze się
za kostiumy do kolejnej sztuki w Teatrze Osterwy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Poniedziałek. Do jutrzejszej premiery "Wesela” 5 dni. Basia Wołosiuk dopina kostiumy do spektaklu. A że na scenie cały zespół - kostiumów od groma.
Na spotkanie nie bardzo ma czas. No, chyba że w galerii "Wirydarz” - zaraz naprzeciw teatru - gdzie zrobiła wystawę o 120 latach lubelskiego teatru.
Tu, w kilku salach, zaklęła czas.

Laterna magica
Najpierw trzeba przedrzeć się przez afisze z Heleną Modrzejewską i Hanką Ordonówną, dla której w Lublinie strzelali się kochankowie. Przejść obok cudownego kostiumu Madonny, potem zerknąć na pracownię krawiecką i perukarską.
- Wpadł Krzysztof Babicki, reżyser "Wesela”, obejrzał wystawę przed otwarciem, wskazał na kącik z pracownią perukarską i mówi: Tu trzeba kogoś posadzić. Żywego - opowiada Barbara Wołosiuk.
Na samym końcu latarnia magiczna. Proste, zaopatrzone w soczewkę i źródło światła urządzenie do rzutowania obrazów na ekran projekcyjny.
Za wynalazcę latarni czarnoksięskiej uznaje się jezuitę A. Kirchera (ur. w 1645), który skonstruował przyrząd do rzutowania obrazów, czyli lampę ze szklaną szybą, na której namalował diabła. Albo kościotrupa.
Po zapaleniu lampy, padający na ścianę cień rysunku robił wrażenie zjawy. Takimi lampami posługiwali się czarnoksiężnicy wywołujący duchy na dworach królewskich. W "Weselu” też będą duchy.
- To jest symbol tej wystawy. Poświęcamy ją wszystkim, którzy spędzili swoje życie na drodze przez labirynt zwany teatrem - mówi Barbara Wołosiuk.

Co się może przydać
Piękna. Nienaganny makijaż. Czerń. Blask w oczach.
Zaczęła pracę w pracowni plastycznej Teatru Muzycznego.
- Wtedy jeszcze nosiłam portki, miałam krótko obcięte włosy, a jak mnie coś zdenerwowało: rzucałam mięsem.
Siedzimy w pokoju Basi, na trzecim piętrze. - Baśka Wołośka? Jest? - słychać na korytarzu. To Ania Nowak, która o przeszłości teatru wie wszystko. Chwila konsultacji, leci dalej.
- Przyszłam do pracy w Muzycznym. W "plastusiach” rządził Marian Gębala. W pomieszczeniu był bajzel. Jak sobie poszedł, wzięłam się za porządki. Wynosiłam, wynosiłam i wynosiłam. Prawie pół nocy. Rano przychodzę, a tu znów to samo.
- Dziecko - usłyszała od Gembala. - W teatrze każda rzecz nie wiadomo kiedy i nagle może się przydać.
- To mnie nauczyło pokory - wspomina Wołosiuk.

Cholera
Pracownię krawiecką trzyma bardzo krótko.
- A mam takie dziewczyny, że każdą rzecz dopieszczą. Jak Ela Paradowska szyje kostium, to ma być jak dobre ubranie. Żadnego udawania, że na chwilę. Wiadomo, nerwy są, ale mam pewność, że jakby trzeba było nad ranem przyjechać do teatru, to przyjedzie.
• Podobno z pani cholera?
- Bardzo dużo wymagam od siebie. Co za tym idzie od innych - uśmiecha się delikatnie.
Z pasją opowiada o Jadzi Pietrzak, która o perukach wie wszystko. I robi takie rzeczy, których nie potrafi prawie nikt.
Wesele
Na scenie cały zespół.
I bardzo dużo kostiumów.
- Powiem, że są to kostiumy klasyczne. Bez jakiejś ekstrawagancji. Z małą symboliką. Jak tak patrzę na próby, to wychodzi, że "Wesele” jest o nas. O tym, jak strasznie ludzie się kłócą. Niby chodzi im o Polskę, a tak naprawdę o własne interesy, posadki. W zasadzie obyłoby się bez kostiumów.
• Trudno jest dogodzić aktorowi, aktorce kostiumem?
- Różnie z tym bywa. Czasem trzeba kogoś uspokoić, ukoić. Biorę za rękę, prowadzę do krawców i mówię: Wybierz sobie sukienkę. Może tę. Albo tę?
• A czasem?
- Jest pod górkę. Robiłam kostiumy z Babickim poza Lublinem. Zrobiłam kostium. A tu przychodzi młoda siksa i pyrga mi suknią o ziemię. O kurczę! Aż zacisnęłam pięści. Wzięłam oddech, mówię: Masz dwa wyjścia. Albo założysz, albo ja założę na premierę. A ty sobie uszyjesz sama.
Zadziałało. Po premierze młoda... aktorka przyszła podziękować. Z rodzicami.
• Trudno jest dogodzić reżyserowi?
- Wymyśliłam sobie kostium w "Weselu”. Nie powiem do jakiej postaci. Niezły był. Babicki patrzy i patrzy. W końcu mówi do aktora: Będziesz bez kostiumu.
Kostium trafi do garderoby i poczeka na jakiś lepszy czas.

Trzecia generalna
Próba. Po niej z Basi wychodzi powietrze. Jeszcze na premierze będzie wyglądać pięknie. Potem przez trzy dni będzie spać.
- Premiera, bankiet, prysznic, sen. Wstanę o 10, zjem coś i pójdę spać. Wstanę o 17, zjem coś, wezmę prysznic i spać. Tak przez trzy dni - śmieje się Wołosiuk.
Jak się wyśpi zadzwoni do teatru. Zrobi sobie makijaż, nałoży coś fajnego, przeleci się po sklepach. Po perfumy, do których ma słabość. Albo po buty, do których też ma słabość.
Ale, jak sama mówi, długo by tak nie wytrzymała; bez tych schodów na trzecie piętro.
- Nawet się zadyszę. Tylko co ja bym bez tych schodów i bez tego teatru zrobiła?

Pozostałe informacje

Zgłosili wypadek, bo chcieli podwózkę radiowozem do domu

Zgłosili wypadek, bo chcieli podwózkę radiowozem do domu

Na pomysł wpadli dwaj mieszkańcy gminy Niedźwiada. Upili się, położyli się na jezdni i pozorowali potrącenie, bo chcieli mieć podwózkę do domu radiowozem.

Jak wybrać, wymienić i dbać o wentyle rowerowe?

Jak wybrać, wymienić i dbać o wentyle rowerowe?

Wentyle w rowerze to nie tylko małe metalowe czy plastikowe elementy. Są one niezbędne do utrzymania odpowiedniego ciśnienia powietrza w oponach, co bezpośrednio wpływa na komfort, wydajność i bezpieczeństwo jazdy.

Surowsza kara dla Anny K. za spowodowanie śmiertelnego wypadku

Surowsza kara dla Anny K. za spowodowanie śmiertelnego wypadku

Nie 8, ale 12 lat powinna spędzić w więzieniu Anna K., która będąc pijana spowodowała śmiertelny wypadek w Krasnymstawie – orzekł Sąd Apelacyjny w Lublinie, zaostrzając zaskarżony wyrok z pierwszej instancji. Postanowienie wydane w czwartek jest już prawomocne.

Wielkie ściganie na PGE Narodowym, pięciu żużlowców Orlen Oil Motoru Lublin wystartuje w Grand Prix

Wielkie ściganie na PGE Narodowym, pięciu żużlowców Orlen Oil Motoru Lublin wystartuje w Grand Prix

W najbliższy weekend nie odbędą się mecze w PGE Ekstralidze. Jednak kibice speedwaya nie będą mieli prawa narzekać, bo na PGE Stadionie Narodowym zostanie rozegrany kolejny ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland.

Jedna osoba zginęła, dwie zostały przetransportowane do szpitala
galeria

Jedna osoba zginęła, dwie zostały przetransportowane do szpitala

W piątek rano doszło do wypadku w powiecie łukowskim. Zderzyły się dwa samochody osobowe.

„Na początku był Twaróg…” – czyli święto serowarstwa już w ten weekend w Lublinie
NASZ PATRONAT

„Na początku był Twaróg…” – czyli święto serowarstwa już w ten weekend w Lublinie

O tym jak powstaje ser i produkty mleczarskie, będzie można dowiedzieć się w najbliższą niedzielę.

Zagrają by pomagać. W sobotę III Charytatywny Turniej w Piłce Nożnej Fundacji Grupy Aliplast

Zagrają by pomagać. W sobotę III Charytatywny Turniej w Piłce Nożnej Fundacji Grupy Aliplast

11 maja na boisku piłkarskim przy ul. Wacława Moritza odbędzie III Charytatywny Turniej w Piłce Nożnej organizowany przez Fundację Grupy Aliplast. Celem tegorocznej edycji będzie zebranie funduszy na wsparcie dzieci  z niepełnosprawnościami ruchowymi

Lekarze muszą się szkolić, ale kosztuje to „majątek”
Dzień Wschodzi
film

Lekarze muszą się szkolić, ale kosztuje to „majątek”

Uniwersytet Medyczny w Lublinie zorganizował dla młodych specjalistów i lekarzy w trakcie specjalizacji z ortopedii „Trauma Days”. To pierwszy z tego typu dni, ale z pewnością nie ostatni.

Motor gra dzisiaj ze Zniczem Pruszków. Pora w końcu wygrać u siebie

Motor gra dzisiaj ze Zniczem Pruszków. Pora w końcu wygrać u siebie

Trzy mecze do końca i obecnie tylko punkt straty do miejsca w strefie barażowej. Motor Lublin podobnie, jak przed rokiem nadal liczy się w walce o awans. Już w piątek podopieczni Mateusza Stolarskiego zagrają u siebie ze Zniczem Pruszków. Spotkanie rozpocznie się o godz. 18.

Matury 2024. Poziom podstawowy już z głowy

Matury 2024. Poziom podstawowy już z głowy

Uczniowie przystępują do egzaminów dojrzałości. W dniach 7-9 maja zmierzyli się już z rozprawkami, testami historycznymi, wzorami i działaniami matematycznymi, a także z testem z języka obcego. Następnym etapem są wybrane rozszerzenia oraz matury ustne z języka angielskiego i polskiego.

Wydarzenia sportowe w Lubelskiem: 10-12 maja

Wydarzenia sportowe w Lubelskiem: 10-12 maja

Już w piątek kolejny mecz o punkty zagra Motor Lublin. Tym razem Piotr Ceglarz i spółka zmierzą się u siebie ze Zniczem Pruszków (godz. 18).

20- lecie Polski w UE. Szpital zaprasza na darmowe badania
Lublin

20- lecie Polski w UE. Szpital zaprasza na darmowe badania

Dziś jubileuszowa edycja Dni Otwartych Funduszy Europejskich. Specjaliści z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 4 oferują dziś darmowe badania i porady.

Klubowy weekend w Lublinie - 10-11 maja
10 maja 2024, 19:00

Klubowy weekend w Lublinie - 10-11 maja

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Imprezuje przez cały czas. Przed nami weekend. W gotowości są już wszystkie lubelskie kluby. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki przewodnik po najlepszych imprezach w mieście. Oto nasze propozycje.

FINAŁ XI EDYCJI DNI OTWARTYCH FUNDUSZY EUROPEJSKICH

FINAŁ XI EDYCJI DNI OTWARTYCH FUNDUSZY EUROPEJSKICH

LUBLIN, SOBOTA 11 MAJA 2024 r.

Indywidualne Mistrzostwa Polski: Żużlowcy Orlen Oil Motoru Lublin bez awansu

Indywidualne Mistrzostwa Polski: Żużlowcy Orlen Oil Motoru Lublin bez awansu

W czwartek rozgrywane były eliminacje Indywidualnych Mistrzostw Polski. Zawody odbyły się w: Krośnie, Gnieźnie i Krakowie. Nie doszła za to do skutku impreza w Gdańsku, gdzie mimo dobrej pogody były problemy z torem. Niestety, żaden z zawodników Orlen Oil Motoru nie wywalczył awansu do IMP Challenge, które odbędą się 30 maja w Pile.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium