Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

15 czerwca 2012 r.
13:37
Edytuj ten wpis

Cezary Kucharski: Nie lubię ryzyka, wolę metodę małych kroków

Autor: Zdjęcie autora Kamil Kozioł
0 4 A A
 (Jacek Świerczyńśki)
(Jacek Świerczyńśki)

Rozmowa z Cezarym Kucharskim, posłem Platformy Obywatelskiej i menedżerem Roberta Lewandowskiego.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Kiedy poznał pan Roberta Lewandowskiego?

– W grudniu 2007 roku przypadkowo trafiłem na trening Znicza Pruszków, ówczesnej drużyny Roberta Lewandowskiego. Mimo że były to zajęcia w hali, to zobaczyłem chłopaka, który ruszał się inaczej niż pozostali piłkarze. Poczułem, że ma w sobie to coś, co pozwala stać się piłkarzem światowej klasy.

• Słyszałem, że dużą rolę w nawiązaniu waszej współpracy miała jego mama?

– Dobry menedżer musi mieć poprawne stosunki z rodzicami zawodnika, dlatego rzeczywiście rozmawiałem z mamą Roberta. Warunki, w jakich rozwija się piłkarz, są szalenie istotne i należy je dokładnie poznać. To pozwala przewidzieć zachowania zawodnika w przyszłości.

• Pokierował pan karierą Lewandowskiego w modelowy sposób: Znicz Pruszków, Lech Poznań, a teraz Borussia Dortmund. Metoda małych kroków w przypadku Roberta sprawdziła się znakomicie.
– To wynika z mojego charakteru. Nie lubię ryzykować, więc w życiu stosuję metodę małych kroków. Wiem, w jaki sposób kierować młodym talentem. Najpierw jednak sam piłkarz musi mi zaufać. Robert to zrobił i myślę, że na razie nasza współpraca układa się bardzo dobrze. Czasami sobie myślę, że to było zrządzenie losu, że nasze drogi zbiegły się w jednym miejscu i czasie.

• Czy Borussia Dortmund nie jest już za małym klubem dla naszego snajpera? Media co chwila przymierzają go do Bayernu Monachium.

– Robert spokojnie poradziłby sobie w każdym europejskim klubie, bo to znakomicie ukształtowany piłkarz. Lewandowski osiągnął w Dortmundzie wszystko, co możliwe. Należy teraz odpowiedzieć sobie na pytanie, co robić dalej? Na razie Robert ma kontrakt z Borussią do 2014 roku. Uważam, że Lewandowski jest bardziej doceniany w Niemczech niż w Polsce. My ciągle nie możemy uwierzyć, że mamy w naszej reprezentacji wielkiego piłkarza. Ta sytuacja odzwierciedla polską mentalność. Nie wierzymy w siebie i nie wierzymy w naszych sportowców.

• Robert Lewandowski jest wyceniany na około 12 000 euro. Czy to nie jest za niska cena?

– Dziennikarze uwielbiają bawić się w takie zabawy. To nie jest jego rzeczywista wartość i nie sądzę, aby Borussia oddała go za tak niską cenę.

• Opiekuje się pan również Michałem Kucharczykiem i Robertem Wolskim. Czy nadszedł już czas, aby pożegnali się z polską ligą?

– To zależy, gdzie mieliby trafić. Piłkarz musi być przygotowany do transferu zagranicznego nie tylko fizycznie, ale również mentalnie. Nie da się wyjechać na Zachód bez podstawowej znajomości języka. Zarówno dla Kucharczyka, jak i Wolskiego są propozycje, ale trzeba się zastanowić nad najlepszą drogą dla nich. Legia Warszawa, gdzie obecnie występują, też jest znakomitym miejscem do rozwoju.

• Legia Warszawa to klub, który najlepiej w Polsce pracuje z młodzieżą?

– Przede wszystkim Legia to klub, który zdecydował się postawić na produkcję własnych piłkarzy. Ten kierunek warszawianie świadomie wybrali i konsekwentnie podążają tą drogą. Jestem przekonany, że wychowankowie dadzą im wiele pożytku.

• Niewłaściwa praca z młodzieżą jest jednym z powodów braku polskiego klubu w Lidze Mistrzów?

– Nie tylko. Przyczyną jest również brak cierpliwości. Ciągle popełniamy błędy w zarządzaniu klubem i nie mamy szczęścia w losowaniu. Ale rzeczywiście, praca z młodzieżą może być kluczem do awansu do Ligi Mistrzów.

• Jest pan ikoną Legii Warszawa. Który mecz najczęściej pan wspomina?

– Spotkanie z Blackburn Rovers oraz kwalifikacyjne z IFK Goteborg. Ze Szwedami zrobiłem karnego, który został wykorzystany. A w rywalizacji z Anglikami zaliczyłem asystę przy golu Jerzego Podbrożnego. Wygraliśmy z mistrzem Anglii i awansowaliśmy do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.

• A w nim zmierzyliście się z Panathinaikosem Ateny. Pierwszy mecz został rozegrany na fatalnej murawie, na której zamiast trawy był piasek. Na innym placu mielibyście większe szanse z Grekami?

– To już historia i nie ma sensu wracać do tego. Boisko nie grało aż takiej roli. W tamtym meczu dużo ważniejszy był fakt, że my dopiero rozpoczynaliśmy sezon, a Grecy byli w jego środku. Po prostu byliśmy słabsi od nich. Przypuszczam jednak, że gdybyśmy spotkali się w innym momencie sezonu, to wtedy ogralibyśmy Ateńczyków.

• Jest pan jednym z niewielu polskich piłkarzy, którzy na mistrzostwach świata nie przegrali meczu...

– Rzeczywiście, w 2002 r. podczas mundialu w Korei i Japonii wystąpiłem w jednym spotkaniu. Traf chciał, że był to wygrany mecz z USA. Tamto powołanie było dla mnie olbrzymim zaskoczeniem, ponieważ w kadrze nie było mnie przez ponad cztery lata. W głębi ducha liczyłem na udział w mundialu, bo miałem za sobą udany sezon. Występ na mistrzostwach świata jest dla zawodowego piłkarza olbrzymim zaszczytem, dlatego cieszę się, że udało mi się zrealizować jedno z moich marzeń.

• Szkoda tylko że reprezentacja Jerzego Engela po trzech meczach pojechała do domu. Czego zabrakło, aby odnieść sukces w Korei i Japonii?

– Na to złożyło się wiele czynników. Wśród nich była zbyt szybko zakończona selekcja oraz brak odpowiedniej formy niektórych zawodników.

• Oprócz menedżera jest pan również posłem oraz biznesmenem. Której z tych profesji poświęca pan najwięcej czasu?

– Wszystko, co robię, jest dla mnie niezwykle ważne. To leży w moim charakterze i tego nauczył mnie sport.

• Okazało się, że jest pan najbogatszym posłem z województwa lubelskiego. Dotychczasowy hegemon, Janusz Palikot, został daleko w tyle...

– Media lubią zaglądać innym do portfela, dlatego takie rankingi nie mają dla mnie najmniejszego znaczenia. Mój kapitał jest wynikiem codziennej ciężkiej pracy.

• Z którym posłem z opozycji trzyma się pan najbliżej?

– Mam wielu kolegów z opozycji, ale chyba najbliżej trzymam się z rzecznikiem prasowym Prawa i Sprawiedliwości Adamem Hofmanem.

• Cezary Kucharski prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej? Czy to jest realne?

– W odległej, nieokreślonej przyszłości.



Pozostałe informacje

Samowolnie opuścił SOR w Lublinie. Teraz pana Andrzeja szuka policja

Samowolnie opuścił SOR w Lublinie. Teraz pana Andrzeja szuka policja

42-latek samowolnie opuścił szpital w Lublinie. Teraz poszukuje go policja.

zdjęcie ilustracyjne

Trudny piątek na drogach. Rolnicy zorganizują protesty na dwóch mostach

To będzie trudny piątek na drogach w Lubelskiem. W dwóch miejscach rolnicy organizują protesty.

Kolejne wyróżnienie dla gracza Startu Lublin

Kolejne wyróżnienie dla gracza Startu Lublin

Świetna postawa koszykarzy Startu Lublin podczas meczu z mistrzami Polski - Treflem Sopot doceniona. Courtney Ramey został wybrany MVP 9. kolejki.

Zespół Bayer Full ma wystąpić na Sylwestrze w Chełmie

Telewizja Republika robi Sylwestra w Lubelskiem. Będą gwiazdy disco-polo

W tym roku imprezy sylwestrowe Polsatu czy TVP będą miały konkurencję. Telewizja Republika wkracza do gry i planuje huczne świętowanie w Chełmie.

Powiat blisko Ukrainy. Lekarz weterynarii każe szczepić koty

Powiat blisko Ukrainy. Lekarz weterynarii każe szczepić koty

Wprawdzie w powiecie chełmskim nie stwierdzono żadnego przypadku wścieklizny, ale powiatowy lekarz weterynarii zdecydował o obowiązkowym szczepieniu kotów. Za niedostosowanie się do poleceń, grozi mandat.

Poszukiwania Marcina Romanowskiego. Jest list gończy

Poszukiwania Marcina Romanowskiego. Jest list gończy

Komenda Stołeczna Policji wystąpiła do Prokuratury Krajowej z wnioskiem o wydanie listu gończego wobec byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego - poinformował w czwartek rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.

ChKS Chełm ponownie lepszy od PZL Leonardo Avii Świdnik

ChKS Chełm ponownie lepszy od PZL Leonardo Avii Świdnik

W trzeciej rundzie TAURON Pucharu Polski ChKS Chełm pokonał PZL Leonardo Avię Świdnik 3:0.

Dlaczego warto zainwestować w folię przeciwsłoneczną na okna – 5 najważniejszych powodów

Dlaczego warto zainwestować w folię przeciwsłoneczną na okna – 5 najważniejszych powodów

W dzisiejszych czasach rosnące koszty energii i rosnąca świadomość ekologiczna sprawiają, że firmy coraz częściej poszukują rozwiązań, które nie tylko poprawią komfort pracy, ale też pozwolą na oszczędności finansowe. Jednym z takich rozwiązań jest folia przeciwsłoneczna na okna.

Studenci medycyny KUL wyjadą na praktyki poza Lublin. Powiatowy szpital liczy na przyszłe kadry

Studenci medycyny KUL wyjadą na praktyki poza Lublin. Powiatowy szpital liczy na przyszłe kadry

KUL będzie współpracować ze szpitalem w Radzyniu Podlaskim. Studenci medycyny będą odbywać praktyki w placówce. A docelowo znajdą tam pracę.

Wojciech Stefański to jeden z kandydatów na nowego trenera Lewartu Lubartów

Kto nowym trenerem Lewartu Lubartów?

We wtorek trzecioligowiec z Lubartowa poinformował o rozstaniu z trenerem Radosławem Muszyńskim, który prowadził zespół od 27 września. Pod jego wodzą beniaminek wywalczył jednak tylko trzy punkty i działacze zdecydowali się dokonać kolejnej roszady na ławce. Kto może zastąpić popularnego „Muchę”?

Chełm nie zwalnia tempa i zapowiada kolejną sportową inwestycję. Prace mają zakończyć się w 2027 roku.

Miasto inwestuje w zapasy. Chce przyciągnąć kolejnych mistrzów

To kolejna inicjatywa chełmskiego samorządu w rozwój sportu, tym razem w zapasy. Ośrodek treningowy Cement- Gryf Chełm zyska nowy wygląd i stanie się Wschodnim Centrum Zapasów za prawie 20 mln zł. Prace mają zacząć się już w przyszłym roku.

Kim jest Budda? Ile zarabia radny? Tego szukaliśmy w Google w 2024 roku

Kim jest Budda? Ile zarabia radny? Tego szukaliśmy w Google w 2024 roku

Google, jedna z ulubionych wyszukiwarek internautów podsumowała rok. Z raportu wynika, że Polacy szukali najczęściej informacji związanych ze sportem i polityką.

Plac budowy przed starostwem. Powstaje nowa siedziba

Plac budowy przed starostwem. Powstaje nowa siedziba

Pierwsze wykopy już widać. Za nieco ponad dwa lata w tym miejscu stanie nowa siedziba starostwa powiatu bialskiego.

Motor wróci do treningów 6 stycznia

Zgrupowanie w Turcji i cztery sparingi. Znamy plan przygotowań Motoru Lublin

W środowy wieczór Motor Lublin poinformował, jak będą wyglądały przygotowania do rundy wiosennej sezonu 24/25. Żółto-biało-niebiescy w sumie rozegrają cztery mecze kontrolne, a czeka ich także zgrupowanie w tureckim Belek.

50 implantów jodu w walce z rakiem prostaty. To pierwsze takie zabiegi w Lublinie
NAUKA I MEDYCYNA
film

50 implantów jodu w walce z rakiem prostaty. To pierwsze takie zabiegi w Lublinie

Implanty z jodem zamiast tradycyjnego leczenia raka gruczołu krokowego. Nowa metoda wprowadzona przez COZL może osiągać nawet stuprocentową skuteczność.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium