Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

3 lipca 2008 r.
14:44
Edytuj ten wpis

Chciałem umrzeć. Dziś chcę żyć

Na wózku inwalidzkim postanowił przejechać całą Polskę wszerz. Pierwszej próby o mało nie przypłacił życiem.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
W czerwcu wyruszył ponownie. Po 22 dniach i 1079 kilometrach dotarł do celu. W Zosinie powiedział: Już wiem, że nie ma granicy między możliwym, a niemożliwym, słabością, a siłą, szczęściem, a rozpaczą. Liczy się tylko wola życia. Prawdziwego życia, z sensem.

2003 rok, Opalenica koło Poznania. Przemek Kowalik ma 31 lat, z narzeczoną Barbarą prowadzi niewielką działalność gospodarczą. 12 czerwca jadą razem po
towar do hurtowni.

Zbaczają w leśną drogę, którą świetnie znają. Świeci słońce, jest pusto. Nie jadą ani szybko, ani wolno. Wszystko wygląda jak zwykle.

Gdyby wyjechali minutę później zobaczyliby przed sobą piękny widok: przebiegającą przez drogę sarnę. Gdyby wyjechali minutę wcześniej zwierzę mignęłoby im we wstecznym lusterku.

Jednak oni trafili dokładnie w tę jedną sekundę.

Sarna wybiega z lasu i uderza z impetem w samochód. Ten gwałtownie skręca i wpada do betonowego rowu.

Gdy przyjeżdża pomoc, to nie ma czego zbierać.

To już jest koniec

Barbara kilka tygodni leży w śpiączce. Cała jest pokiereszowana; najbardziej ucierpiała głowa i twarz. Lekarze walczą o jej życie. Wygrywają, choć leczenie i rehabilitacja Barbary, jak się potem okaże, będą trwały latami. Przemek jest przytomny. Ale leży bezwładnie, nie czuje ani rąk, ani nóg.

Lekarze nie pozostawiają złudzeń: paraliż objął całe ciało, chłopak już zawsze będzie przykuty do wózka.

Dziś oboje niechętnie wracają do tamtych wydarzeń. Bo jak opowiedzieć o tym, że jedna sekunda przekreśliła dosłownie wszystko, całe życie? Jakich użyć słów, by opisać niekończący się ból, rozpacz, niemoc?

- Nie ma takich słów - mówi Przemek. - Dla mnie to był po prostu koniec.

Proszę pozwolić mi umrzeć

Trzy lata Przemek nie rusza się z łóżka. Wcześniej aktywny, pełen energii i pomysłów, teraz powtarza: Nie chcę tak żyć, co to w ogóle za życie, przecież to koszmarna wegetacja.

Wstydzi się wyjść z domu, boi się reakcji otoczenia na swoją niepełnosprawność. - Od paraliżu rąk i nóg gorszy był "wewnętrzny paraliż” - wspomina.

W końcu przegrywa walkę z depresją. W geście ostatecznej rozpaczy pisze list do prezydenta RP prosząc o możliwość przeprowadzenia eutanazji. - Tak, chciałem wtedy umrzeć - przyznaje. - Ale myślę, że był to z mojej strony też taki podświadomy krzyk o pomoc, o ratunek. Sam nie wiem o co.

Prezydent odmawia. - Więc muszę żyć - myśli Przemek - bo takie jest prawo. A jeśli muszę, to zrobię coś z tym swoim życiem. Jakkolwiek by ono w tej chwili nie wyglądało.

Nie zbuduję stadionu

Wiosna 2007 roku. UEFA przyznaje Polsce i Ukrainie organizację Mistrzostw Euro 2012. Przemek cieszy się i mówi: Nie mogę budować dróg i stadionów, ale mogę udowodnić, że jesteśmy krajem przyjaznym, przejezdnym i pozbawionym barier.

W geście poparcia dla mistrzostw rodzi się pomysł na niezwykłą podróż: "Misja 1000, Euro 2012”. Mężczyzna postanawia przejechać od granicy z Niemcami do granicy z Ukrainą. Całą Polskę wszerz, łącznie 1000 km. Oczywiście na wózku inwalidzkim.

Pomysł podchwytują najważniejsze osoby w jego życiu: narzeczona Barbara i brat Marcin. Dzięki nim można zacząć misję.

Nie dałem rady

Wyruszają 26 lipca 2007 roku ze Świecka. Każdego dnia Przemek pokonuje na wózku 60; a nawet 80 km. Tuż za nim jadą samochodem Marcin z Barbarą. W sierpniu, po przejechaniu 700 km docierają do Warszawy. Zostało "tylko” 300 km do mety w Zosinie, ekipa już planuje trasę przez Lubelszczyznę.

Jednak podróż trzeba przerwać. Przemek jest kompletnie wycieńczony, ma odleżyny, jego staw biodrowy jest w bardzo złym stanie. Trafia do szpitala. - Wdała się sepsa, groziła mi amputacja nogi - opowiada. - Lekarze bezwzględnie zabronili mi dalszej jazdy. Ale już 8 dnia w szpitalu powiedziałem sobie: Za rok znowu wyruszę.

Wcześniej jednak trzeba zapłacić cenę za pierwszą misję. Przemek po wycieńczającej drodze pół roku spędza w szpitalach. - Zobaczyłem tam ludzi w dużo gorszym stanie ode mnie. Ludzi, którzy nie mogli się ruszać, mówić, zostali przez los całkowicie pozbawieni prawa wyboru. Ja to prawo wciąż miałem. I wiedziałem, że zrobię z niego użytek.

Tym razem się uda!

Przemek starannie przygotowuje się do drugiej wyprawy. Codziennie ćwiczy pod okiem rehabilitantki, Joanny Grzechowiak, która też zapala się do jego pomysłu. Brat i narzeczona organizują sponsorów, ustalają trasę, dopinają wszystko na ostatni guzik.

6 czerwca 2008 roku Przemek startuje na moście w Słubicach. Tym razem swoją podróż nazywa "Misja 1000. Siła i wiara”. - To idea zrodzona z ludzkiej słabości i bezsilności wobec losu. Ma pobudzić ducha walki w osobach, które straciły wiarę - tłumaczy. - Chcę pokazać, że można pokonać największą barierę psychiczną i fizyczną. I znaleźć sens życia.

Do Przemka, Marcina i Barbary dołącza rehabilitantka Joanna. Wszystko idzie zgodnie z planem. Każdego dnia Przemek pokonuje od 17 do 75 km. Czuje się bardzo dobrze. Jest pełen dobrych myśli. - Tym razem się uda! - mówi z przekonaniem.

U prezydenta

Gdy ekipa dociera do Warszawy, mężczyzna wpada na spontaniczny pomysł: odwiedzę prezydenta, którego wcześniej bezskutecznie prosiłem o zgodę na eutanazję.

- Podjechaliśmy pod Pałac Prezydencki. Zatrzymała nas ochrona. Powiedziałem im: "Przejechałem na wózku 700 km, żeby spotkać się z panem prezydentem, proszę mi to umożliwić”. Chyba ich tym kompletnie rozbroiłem, bo zrobił się szum, a za godzinę zostałem przyjęty przez prezydenta Kaczyńskiego.

Prezydent jest zaskoczony i, jak wspomina Przemek, trochę zmartwiony ekstremalną podróżą. - "Proszę nie ryzykować życia dla idei”, poradził mi - opowiada mężczyzna. - Ale pogratulował też wytrwałości i odwagi, bo podkreślił, że ceni ludzi odważnych. "Dlatego może pan na mnie w każdej chwili liczyć”.

Na mecie

Warszawa, która rok wcześniej okazała się ostatnim etapem podróży, tym razem jest tylko szczęśliwym przystankiem. Zostało 300 km. Siedlce, Parczew, Włodawa. I Zosin, gdzie Przemek kończy swoją misję.

Z uśmiechem wjeżdża na przejście graniczne.

Po 1079 km jest u celu.

- Dedykuję tę podróż wszystkim niepełnosprawnym, którzy chcieliby przejechać choćby 1 km z tego 1000, który mi się udało. Wierzcie mi, że można wszystko. Nawet wtedy, gdy wydaje się, że nie można już nic. Za rok znów wyruszam w trasę.

Pozostałe informacje

Tydzień z biblioteką
Wydarzenie
8 maja 2025, 10:00

Tydzień z biblioteką

Po raz dwudziesty, w dniach 8-15 maja, odbędzie się Tydzień Bibliotek. Tegoroczne wydarzenie odbywa się pod hasłem „Biblioteka. Lubię Tu Być”.

Berek oficjalnie otwarty. To pierwszy żłobek w gminie
galeria

Berek oficjalnie otwarty. To pierwszy żłobek w gminie

Takiej placówki w gminie Zwierzyniec nie było. Już jest i oficjalnie rozpoczął działalność pierwszy żłobek. Berek, bo tak się nazywa, powstał w Wywłoczce. Uruchomiono go dzięki dotacji z Krajowego Planu Odbudowy.

Koronacja Bolesława Chrobrego: spektakularne widowisko w CSK
11 maja 2025, 19:00

Koronacja Bolesława Chrobrego: spektakularne widowisko w CSK

Wielce emocjonująca podróż w czasie czeka na widzów spektaklu „Koronacja” – spektakularnego widowiska historycznego, opowiadającego o Bolesławie Chrobrym i jego zmaganiach o koronę królewską. Spektakl zostanie wystawiony w lubelskim CSK. Wstęp wolny!

Magdalena Biejat podczas wtorkowego spotkania wyborczego w Katowicach

Mieszkanie Karola Nawrockiego: Biejat zawiadomi prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa

Wszystko zaczęlo się od jej pytania podczas debaty. Kandydatka Nowej Lewicy Magdalena Biejat poinformowała, że złoży w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Karola Nawrockiego w związku ze sprawą mieszkania w Gdańsku.

Stypendia dla 285 najlepszych sporotwców z województwa lubelskiego
galeria

Stypendia dla 285 najlepszych sporotwców z województwa lubelskiego

W Lubelskim Centrum Konferencyjnym marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski gościł najlepszych sportowców z regionu. Na stypendia województwo przeznaczyło milion złotych.

Noc Kultury 2025: Muzyka i koncerty (program)

Noc Kultury 2025: Muzyka i koncerty (program)

Mnóstwo wydarzeń i mnóstwo pomysłów. Za miesiąc czeka nas Noc Kultury w Lublinie. A podczas niej nie zabraknie muzyki. Kto i gdzie zagra podczas 19. edycji lubelskiej Noc Kultury?

Trwa budowa S19
RAPORT
film

S19 Lublin – Lubartów w budowie, czyli miliony ton ziemi i bitumu

Codziennie rano 450 osób stawia się na budowie drogi ekspresowej Lublin – Lubartów. 150 jednostek różnego rodzaju sprzętu kopie, przesuwa, przewozi lub wierci w ziemi. Efekt końcowy tych wszystkich prac zobaczymy pod koniec 2027 roku. Na ten odcinek S19 kierowcy czekają od lat, a mieszkańcy Niemiec odliczają dni do końca tej inwestycji.

Juwenalia już w ten weekend. Kto wystąpi w Lublinie? Są jeszcze ostatnie bilety
galeria

Juwenalia już w ten weekend. Kto wystąpi w Lublinie? Są jeszcze ostatnie bilety

Natalia Szroeder, SOBEL, Kękę, Dżem i Lady Pank. Juwenalia Politechniki Lubelskiej startują za 3 dni. Zostały jeszcze ostanie bilety na piątek lub sobotę. Kto pierwszy, ten lepszy.

Grand Theft Auto VI: Drugi zwiastun już jest (wideo)
galeria
film

Grand Theft Auto VI: Drugi zwiastun już jest (wideo)

Tylko na ten zwiastun czekało więcej ludzi niż na premiery innych gier w ogóle. Wreszcie jest nowy zwiastun gry Grand Theft Auto VI.

Filip Put

Filip Put: Lublin długo czekał na fazę play-off

PGE Start Lublin dzięki pokonaniu Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski awansował do fazy play-off. Zapraszamy do zapoznania się z wypowiedziami koszykarzy "czerwono-czarnych"

Maturzyści z III LO im. F. D. Kniaźnina w Puławach w dobrych nastrojach po dwóch pierwszych egzaminach
matura 2025

Matematyka z matematyki: zero zaskoczeń. Licealiści pewni swego

Dzisiaj maturzyści w całym kraju mierzyli się z królową nauk. Jak egzamin z matematyki oceniają abiturienci z puławskich szkół średnich? Zdecydowana większość jest dobrej myśli. Przeważają opinie mówiące o tym, że było łatwo.

Piotr Adamczyk jako Olgierd Paderewski "Paberborn" w serialu Langer
film

Langer: serial na podstawie powieści Remigiusza Mroza ma zwiastun i datę premiery (wideo)

W roli głównej – czyli Piotra Langera wystąpił Jakub Gierszał. Partnerują mu: Julia Pietrucha, Piotr Adamczyk i Magdalena Boczarska. A wszystkich zobaczymy już maju.

Matura 2025: Arkusze maturalne z matematyki i odpowiedzi
galeria

Matura 2025: Arkusze maturalne z matematyki i odpowiedzi

Maturzyści piszący we wtorek obowiązkowy egzamin z matematyki na poziomie podstawowym musieli wykazać się m.in. umiejętnością wykonywania działań na liczbach rzeczywistych, znajomością funkcji i ich własności oraz ciągów liczbowych.

Pył na stanowisku pracy – sprawdź, jakie niesie ze sobą zagrożenia!

Pył na stanowisku pracy – sprawdź, jakie niesie ze sobą zagrożenia!

Rozwój technologii przemysłowych sprawia, że dziś coraz większą wagę przywiązuje się także do bezpieczeństwa w miejscu pracy. Wiele mówi się o szkodliwości działania pyłów przemysłowych – stanowiących jeden z nadrzędnych skutków wielu procesów przemysłowych, których długotrwała obecność w powietrzu może przyczynić się nie tylko do zmniejszenia efektywności całej produkcji czy trwałości maszyn, lecz także znacznego pogorszenia się zdrowia pracowników.

Najpopularniejsze błędy przy używaniu złącza Camlock. Sprawdź naszą listę!

Najpopularniejsze błędy przy używaniu złącza Camlock. Sprawdź naszą listę!

Co do zasady, Camlocki powstały do tego, aby znacząco usprawniać przesył substancji płynnych oraz gazów pomiędzy zbiornikami. Ich rola w wielu zakładach specjalistycznych jest nieoceniona, ale tylko w momencie, kiedy Kamloki używane są zgodnie ze sztuką.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium