Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

17 kwietnia 2016 r.
7:55

Hubert Kołodziejski w finale Fashion Designer Awards. "Nie można robić z siebie sierotki Marysi”

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda

„Hubert Kołodziejski ma dopiero 18 lat i jestem pewna, że będzie o nim bardzo głośno. Ma zawsze swoje zdanie, talent, charyzmę, chęci, determinację, inwencję i jest bardzo pracowity. Z takimi atutami, musi się udać” - tak pięć lat temu o młodym projektancie z Rokitna (pow. bialski) pisała Dorota Wróblewska, promotorka kultury i producentka pokazów mody. Teraz dostał się do finału ósmej edycji Fashion Designer Awards

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Jeszcze w liceum Hubert, bardziej niż modą, zajmował się malarstwem olejnym, a wskazówek udzielał mu malarz osiadły w Janowie Podlaskim, Maciej Falkiewicz.

- Najwięcej pomysłów dostarczają mi rodzinne strony. Od zawsze miałem kontakt z naturą, dlatego w modzie wolę formy organiczne, często odzwierzęce - a tak w 2011 roku o swoich inspiracjach opowiadał nam sam Hubert.

Dzisiaj Kołodziejski ma 23 lata, jest już absolwentem Międzynarodowej Szkoły Kostiumografii i Projektowania Ubioru w Warszawie. I właśnie dostał się do finału ósmej edycji Fashion Designer Awards. To jeden z najbardziej prestiżowych konkursów dla młodych projektantów w Polsce.

- To trochę taka trampolina, a na pewno szansa. A jak tę szansę wykorzystają laureaci, to już tylko od nich zależy - mówi Joanna Sokołowska-Pronobis, która po raz pierwszy zorganizowała ten konkurs w 2008 roku.

Nagrody

- Obok Złotej Nitki, to jeden z najważniejszych konkursów dla młodych projektantów. Fachowe i opiniotwórcze jury. Duża promocja i świetne nagrody - wymienia Hubert Kołodziejski.

Kto ocenia? To m.in. projektanci Tomasz Ossoliński czy Michał Szulc, stylistki Dorota Williams i Joanna Horodyńska oraz wielu innych znawców mody. Na zwycięzców ósmej edycji czekają m.in.: staż u zagranicznego projektanta, a także w dziale stylizacji TVN, czek na 15 tys. zł, stypendia naukowe, udział w kursie marketingu w modzie z Alberto Campagnolo, specjalistą z centrali marki Giorgio Armani oraz wyjazd na targi Premier Vision do Paryża.

Kolory

Ale żeby wygrać, trzeba się wykazać.

- Zanim dostałem się do finału, musiałem wysłać rysunki żurnalowe sylwetek. Do kolejnego etapu trzeba było uszyć dwie sylwetki - precyzuje 23-latek.

Nie wystarczy jednak pokazać swoje projekty, trzeba umieć o nich opowiadać. - Jury zadaje sporo pytań. Nie można robić z siebie „sierotki Marysi”. Ważne, aby sprzedać swój punkt widzenia. Niestworzone historie o inspiracjach z marzeń sennych nie mają racji bytu - śmieje się młody projektant.

Hasłem przewodnim tegorocznej edycji Fashion Designer Awards jest „Tribute to Colors”. Rządzą więc kolory.

- Temat potraktowałem dosłownie - przyznaje Hubert. To było dla niego nie lada wyzwanie, bo na co dzień preferuje czerń i biel. - A jak już zajmować się kolorami, to wybrałem te rażące, np. kobalt, chemiczną zieleń, żółć kanarkową. Będzie też czerwień i srebro - zapowiada. Do tego Hubert pokaże duży, ręcznie dziergany sweter. Na finałowy pokaz, który odbędzie 11 maja w Teatrze Palladium w Warszawie, musi przygotować cztery sylwetki.

Warsztaty

Ale w modowym świecie chłopak z Rokitna nie jest anonimowy. Pięć lat temu w jednym z wywiadów Hubert opowiadał głównie o swoich autorskich rysunkach i grafikach modowych. Bo od tego właściwe się zaczęło. Nadruki jego autorstwa pojawiły się m.in. na t-shirtach, które zaistniały na Warsaw Fashion Street, imprezie organizowanej przez Dorotę Wróblewską. Wówczas młody projektant wygrał konkurs firmy Paparevo na kostium. W kreacji wystąpił wokalista Michał Szpak, uczestnik programu „X Factor”. A w 2012 roku nie miał sobie równych na warsztatach ilustracji Art & Fashion Festival organizowanych przez Grażynę Kulczyk. To był punkt zwrotny.

- To już właściwie prehistoria. Ale podczas warsztatów poznałem wiele osób. To wydarzenie miało sporą promocję. Zapamiętano mnie. Czasami zdarza się, że ludzie mnie pytają „czy to Ty jesteś ten Hubert?” - zdradza nasz rozmówca.

W nagrodę mógł wyjechać na szkołę letnią do prestiżowej Central Saint Martins w Londynie. Tę szkołę projektowania ukończyli m.in. Alexander McQueen, John Galliano czy Stella McCartney. - Wybrałem sobie kurs ściśle związany z modą - wspomina 23-latek.

Plemienne obrzędy

W swoich pracach, a zwłaszcza w grafikach, Kołodziejski nie schlebia gustom masowego odbiorcy. Alew gusta Diane Pernet trafił w sam raz. To prekursorka dokumentowania mody i twórczyni uznanego festiwalu filmów o modzie A Shaded View on Fashion Film (ASVOFF). Była jedną z pierwszych ikon mody, które dostrzegły, jaki potencjał ma internet. Na platformie www.ashadedviewonfashion.com prowadzi opiniotwórczego bloga. To właśnie tam zamieściła kilka razy prace młodego projektanta z Rokitna.

- Potraktowałem to jako duży komplement, bo rzadko udostępnia prace innych. Byłem pierwszym Polakiem, którego grafiki opublikowała na swoim blogu - przyznaje Hubert Kołodziejski. Później była wymiana korespondencji. - Kiedy przygotowywałem swoją dyplomową kolekcję „MONST R”, wysłałem jej swoje szkice. Dostałem kilka cennych rad - dodaje Hubert.

To się opłaciło: kolekcja, którą zaprojektował rok temu na zakończenie nauki w Międzynarodowej Szkoły Kostiumografii i Projektowania Ubioru w Warszawie spotkała się m.in. z wyróżnieniem od La Manii, marki modowej założonej przez Joannę Przetakiewicz.

- Inspiracją była m.in. książka o zwyczajach i obrzędach plemiennych. Ukazywała paradoksalnie niepojęte rytuały, jako coś swoistego w danej kulturze. Mowa tu o wydłużaniu czaszki poprzez zwoje miedzianego drutu. Dawniej, modyfikowanie ciała w ten sposób było popularne w wielu plemionach, w różnych częściach świata. Ludzie chcieli wyróżniać się za wszelką cenę. Na długo pozostaniemy imitatorami sztuki. Nie ma innego złotego środka na bycie innowacyjnym, jak tylko zgłębianie tajników historii - uważa młody projektant.

Marka

Oprócz przygotowań do finału konkursu, Hubert projektuje ubrania sobie, mamie i swoim znajomym. Najczęściej wybiera jednak czerń.

- To musi się łączyć w całość, mieć ciekawą formę. Bo jeżeli koszula, to np. długa, z innym kołnierzykiem, może rozcięta, zawsze jest w tym coś innowacyjnego - zaznacza. Niedawno zaczął też staż w pewnej marce odzieżowej. - W tym roku zamierzam jeszcze spróbować swoich sił w konkursach dla projektantów. Przymierzam się też do stworzenia własnej marki. Może jeszcze w tym toku. Wolałabym zacząć od czegoś mniejszego, postawić na konstrukcje, których nikt nie ma - podkreśla. A później może Berlin lub Londyn. - Tam moda lepiej się sprzedaje. W Polsce wciąż dominują proste rzeczy.

Fashion Designer Awards
to organizowany od 2008 roku konkurs, którego pomysłodawczynią jest Joanna Sokołowska-Pronobis. To przedsięwzięcie dla wszystkich, których pasją jest moda. Konkurs jest realną szansą zaistnienia w mediach, zdobycia doświadczenia na stażach w atelier w Polsce i za granicą, poszerzenia horyzontów i wzbogacenia portfolio. Do każdej edycji konkursu zgłasza się ok. 350 projektantów

Fashion Designer Awards to organizowany od 2008 roku konkurs, którego pomysłodawczynią jest Joanna Sokołowska-Pronobis. To przedsięwzięcie dla wszystkich, których pasją jest moda. Konkurs jest realną szansą zaistnienia w mediach, zdobycia doświadczenia na stażach w atelier w Polsce i za granicą, poszerzenia horyzontów i wzbogacenia portfolio. Do każdej edycji konkursu zgłasza się ok. 350 projektantów

Pozostałe informacje

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium