Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

21 października 2011 r.
13:09
Edytuj ten wpis

Julia Hartwig: Życie jest bardzo chaotyczne

0 0 A A

Miłość polega na umiejętności wyrzeczenia się swoich spraw na rzecz drugiego człowieka. I na tym, że jest to uczucie bezinteresowne. Nic nie dostajemy w zamian, ale kochamy, przechowujemy to uczucie jak drogocenny skarb. Nawet, jak odchodzimy, to dalej kochamy i to jest największa siła naszego życia. Rozmowa z Julią Hartwig, poetką, która w tym roku obchodzi 90-lecie urodzin.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Skąd w życiu pani ojca wzięła się Rosjanka Maria Briukow?


– Ojciec miał w Moskwie zakład fotograficzny. Pewnego dnia przyszła do niego młoda, bardzo piękna kobieta. Długo ją fotografował, potem oświadczył, że zdjęcia się nie udały i że trzeba je powtórzyć w innym terminie. Kiedy przyszła po raz drugi, zobaczyła swoje portrety rozwieszone po całym atelier.


• Wybaczyła podstęp?


– Tak, okazało się, że ze strony ojca było to uczucie natychmiastowe. Pobrali się, potem przyjechali do Polski i osiedlili się w Lublinie.


• Co tak go w Marii zafascynowało?


– Była urodziwa, urzekł go jej sposób zachowania.


• Mama była prawosławna?


– A my wszyscy zostaliśmy ochrzczeni w kościele rzymskokatolickim, czego domagała się nasza babka. Mama była osobą bardzo tolerancyjną, brała pod uwagę wszystkie możliwości w życiu. Jak prowadzila mnie do szkoły podstawowej, to wstępowała ze mną na pacierz do katedry lubelskiej. Nie robiła rozróżnienia między kościołem katolickim i prawosławnym, zawsze uważała, że Pan Bóg jest jeden. Przy wielkich świętach chodziła do cerkwi na Ruską, zabierała mnie tam w czas Bożego Narodzenia. Tak że w dzieciństwie nasłuchałam się ich pięknych chórów, ponieważ były bardzo długie, to trochę się nacierpiałam. Święta obchodziliśmy według polskich obyczajów, mama dorzucała do nich rosyjski akcent kulinarny w postaci kulebiaka czy kutii, opłatek był polski.


• Mama zmarła bardzo młodo?


– Miała czterdzieści cztery lata. To była śmierć samobójcza.


• Coś wskazywało na taki rozwój wypadków?


– Dla nas było to zaskoczenie. Ale matka była w bardzo złym stanie psychicznym. Strasznie tęskniła za swoją rodziną. To było cierpienie jej życia. Bardzo młodo wyjechała z Rosji, zostawiła bliską rodzinę, cały czas próbowała z nią nawiązać kontakt, jednocześnie bojąc się, że przyczyni się do jej prześladowania. I to właściwie ją dobijało. Potrzebowała kogoś bliskiego, z którym by intymnie porozmawiała.


• Pani brat, Edward, to jeden z najwybitniejszych fotografów polskich. Był poetą pejzażu?


– Urodził się z wielką wrażliwością na świat. Miłość do przyrody nas łączyła. Ja uzewnętrzniałam to w poezji, Edward na fotografiach. Łatwo było mi z nim o duchową bliskość, wciąż zapraszał mnie, żebym obejrzała nowe zdjęcia, liczył się z moim zdaniem. Napisałam nawet wstęp do jego albumu.


• Pisząc, że Lublin to jest cudowna kraina. A jest?


– No jest. Bardzo. Ma jakiś czar taki, który trudno wypowiedzieć.


• Co pani dał rodzinny dom?


– Oddziaływał na nas w niewidoczny sposób. Mama umarła jak miałam 5 lat. Może dlatego wcześnie nauczyłam się, żeby podchodzić do życia tak, jakby ono miało nam dać coś dobrego. Jej się to nie udało. Dom dał mi swobodę, nikt nie sprawdzał, gdzie idziemy, nigdy tej wolności nie nadużyliśmy. To sprawiło, że cała rodzina wyszła na swoje.


• W pani wierszach pulsuje spokój, zgoda na świat, harmonia. To też z domu?


– To jest w poezji, w życiu sięgnąć po to trudniej.


• Dlaczego?


– Życie jest bardzo chaotyczne. Nigdy nie widać, żeby szło w jedną stronę. Ciągle trzeba dokonywać wyborów.


• Skąd w pani wierszach tyle czułości?


– Odczuwam taką potrzebę, żeby przybliżyć sobie świat i ludzi. To jest właściwie jedyna możliwość, jaką mamy.


• Więcej szczęścia jest w dawaniu niż w braniu?


– Tak.


• W jednym z wierszy napisała pani, że życie jest wielkim krachem, bo kończy się śmiercią?


– Sprawa śmierci bardzo zaprzątała Miłosza, z którym byłam zaprzyjaźniona. W swoich wierszach sprzeciwiał się temu, że jest śmierć. Że człowiek się rozwija, rozwija i nagle wszystko zostaje mu odebrane. No, ale tak jest. Nie mamy na to rady. Zostaje nam uczyć się pewnego stoicyzmu i kiedy nadejdzie ten ostateczny moment, starać się go zrozumieć. Tak być musi. Napisałam też wiersz o aniołach, a drugi o moim prywatnym aniele. Poetycko na to przystaję. Natomiast w życiu uważam to za piękną mitologię. Człowiek musi mieć silną wyobraźnię, żeby w to uwierzyć. A wie, że ma istnieć.


• W pani życiu istniało?


– Tak.


• Wróćmy do Miłosza. kiedy pokazała mu pani swoje wiersze, przeczytał i powiedział: A, to o miłości. To nie jest temat na wiersze?


– Tak było. Nie miał racji, choćby dlatego że mówił to zbyt kategorycznie.


• Ksawery Pruszyński powiedział pani, że w życiu wszystkiego trzeba dotknąć ręką?


– To reporter w wielkim stylu. Doskonale wiedział, że dopóki się czegoś nie pozna, jest to abstrakcja. Z tego nie będzie reportażu.


• To samo jest w poezji?


– Tak. Jestem zwolenniczką tego, o czym mówiłam. Najpierw dotykam.


• Czemu ludzie nie potrafią w życiu osiągnąć harmonii? Pędzą za pieniądzem, dobrami, mijają się?


– Ludzie gubią poczucie wartości. Zajmują się błahostkami, a zostawiają na boku rzeczy ważne. Potem za tymi ważnymi nie nadążają.


• W tym roku świętuje pani dziewięćdziesiąte urodziny. Wciąż w świetnej formie. Jakaś specjalna dieta?


– Lepiej jeść mniej niż więcej. Jem, co popadnie. Nie wydziwiam.


• Wydała pani tyle książek, sprzyja pani życie, pracuje pani na pełnych obrotach. A najnowszy tom wierszy nazywa się "Gorzkie żale”. Skąd ta przewrotność, bo niektóre wiersze są wręcz dziękczynne?


– Bo ja mam dziękczynny stosunek do życia. Wszystko, co mi się przydarza, jest dobrym wyrokiem losu. Tytuł rzeczywiście jest przekorny. Bardzo się przy nim upierałam, natrafiłam na opór. Zawsze nam dawałaś nadzieję w wierszach, a tu żale i to gorzkie – słyszałam. A tytuł zrobił karierę.


• Następny tomik powinna pani zatytułować"Kiedy ranne wstają zorze”?


– Chętnie, chętnie. Witam każdy dzień z nadzieją.


• Co w życiu jest najważniejsze?


– Miłość kładę na pierwszym miejscu.


• Na czym ona polega?


– Polega na umiejętności wyrzeczenia się swoich spraw na rzecz drugiego człowieka. I na tym, że jest to uczucie bezinteresowne. Nic nie dostajemy w zamian, ale kochamy, przechowujemy to uczucie jak drogocenny skarb. Nawet, jak odchodzimy, to dalej kochamy i to jest największa siła naszego życia.


Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Nie ma mocnych na Orlen Oil Motor! [zdjęcia kibiców]
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Nie ma mocnych na Orlen Oil Motor! [zdjęcia kibiców]

Kibice przy Al. Zygmuntowskich tym razem mogli trochę narzekać na nudę. Ich pupile szybko rozstrzygnęli kolejny mecz i znowu wysoko pokonali rywali. Tym razem Orlen Oil Motor Lublin wygrał z Apatorem Toruń 53:37. Każdy kibic chciałby jednak mieć takie powody do narzekania. Sprawdźcie, jak w piątkowy wieczór wyglądały trybuny.

Apator Toruń też rozbity. Trzeci mecz i trzecie wysokie zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin [zdjęcia, wideo]
galeria
film

Apator Toruń też rozbity. Trzeci mecz i trzecie wysokie zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin [zdjęcia, wideo]

Orlen Oil Motor Lublin się nie zatrzymuje. Choć show na torze Best Auto przy Alejach Zygmuntowskich skradł w piątkowy wieczór Emil Sajfutdinow, to jego występ dla kibiców gości był tym z cyklu na otarcie łez. Lubelskie „Koziołki” wygrały 53:37, a goście na 15. gonitw byli górą w zaledwie dwóch.

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [zapis relacji na żywo]
RELACJA NA ŻYWO
galeria

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [zapis relacji na żywo]

Po wysokim domowym zwycięstwie nad ebut.pl Stalą Gorzów Orlen Oil Motor Lublin po raz drugi z rzędu wystąpi przed własną publicznością. O godzinie 20.30 lubelski Koziołki podejmą Anioły z Torunia

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Stop agresji wśród młodzieży – to temat konferencji poświęconej sposobom zapobiegania sytuacjom konfliktowym w środowisku młodych osób. W piątkowym (26 kwietnia) spotkaniu w siedzibie Urzędu Miasta Lublin udział wzięli dyrektorzy szkół, nauczyciele, wychowawcy, pedagodzy i psycholodzy, którzy na co dzień pracują z dziećmi i młodzieżą

Rockowy Beret
foto
galeria

Rockowy Beret

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii z Beretu w rockowym klimacie lat 80's! T.Love, Elektryczne Gitary, Kazik i Kult, Lady Pank itd. – tak pokrótce można streścić listę rockowych zespołów, przy których bawili się goście. Zobaczcie, jak się bawił Lublin!

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa
ZDJĘCIA
galeria

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa

Absolwenci Zespołu Szkół nr 1 im. Władysława Grabskiego w Lublinie odebrali dziś świadectwa ukończenia szkoły. I choć matura już za kilka dni, kończą szkołę z pozytywnym nastawieniem i nadzieją na dobry wynik z egzaminu dojrzałości.

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Po perypetiach w sokolim gnieździe na Wrotkowie myśleliśmy że zapanowała sielanka. Niestety w piątek po południu znaleziono Czarta. Ptak padł, ornitolodzy podejrzewają otrucie.

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

Michał Szabelski, pracujący do tej pory na stanowisku zastępcy dyrektora ds. Finansów i Rozwoju Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie został nowym dyrektorem placówki.

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega
ALERT POGODOWY

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega

W piątek termometry w województwie lubelskim przekroczyły barierę 10 stopni Celsjusza. Jednak w nocy pogoda się zmieni i nadejdą przygruntowe przymrozki.

Liczba Polaków zwiększyła się o 24
galeria

Liczba Polaków zwiększyła się o 24

W piątek w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim wojewoda wręczył obywatelstwa. Wśród nich jest czworo dzieci.

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)
film

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)

26 kwietnia 1986 roku do eksplozji i zniszczenia reaktora nr 4 Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Przy usuwaniu skutków katastrofy z narażeniem życia pracowali Likwidatorzy, I to im poświęcona jest polska gra Chornobyl Liquidators.

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

W sobotę MKS FunFloor zmierzy się na wyjeździe z MKS URBiS Gniezno. To jedno z kluczowych spotkań w wyścigu o srebrny medal.

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Gmina Krasnystaw: 66-letnia kobieta padła ofiarą oszustów. Jeden podawał się za prokuratora, drugi za policjanta. Obaj wmawiali jej udział w policyjnej akcji.

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Dywersanci planowali szturm i zamach terrorystyczny w pobliżu jednego z zakładów produkcyjnych w Lublinie – to główny punkt ćwiczeń żołnierzy z 21 Lubelskiego Batalionu Lekkiej Piechoty z Lublina.

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Od 24 kwietnia mieszkańcy Białej Podlaskiej mogą korzystać z aplikacji do zamawiania przejazdów taksówkowych

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium