Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

1 lutego 2008 r.
11:09
Edytuj ten wpis

Klątwa spod sceny

Kiedy w 1822 roku Łukasz Rodakiewicz stawiał teatr na działce podarowanej przez mu przez teścia - Kaspra Drewnowskiego

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- wiedział, że wcześniej stał tu kościółek szarytek. Miał dokopać się do katakumb, zamknąć je i nad nimi zbudować scenę. Zaś w rodzinie Makowskich, właścicieli teatru, zachowała się legenda o klątwie, która miała dosięgnąć tego, kto rozkopie podziemia. Właśnie je rozkopano...


Czy pod fundamentami teatru rzeczywiście kryją się katakumby klasztoru Szarytek?

- Są. Na pewno są. Kto je naruszy, tego zabije klątwa. Dlatego Rodakiewicz zamknął podziemia. Ojciec powtarzał nam, że kto rozkopie te podziemia, naruszając architekturę budynku, obudzi tę klątwę - mówi twardo Jerzy Makowski, syn ostatniego właściciela Starego Teatru, też Jerzego.

Historia na śmietniku

W odbudowywanym właśnie teatrze przy ul. Jezuickiej grała Helena Modrzejewska. - Ojciec opowiadał, że w garderobach jak skarbu dotykał sukni, w której grała. Albo jak na kolanach sadzał go Adolf Dymsza - dodaje Romuald Makowski, drugi z synów ostatniego właściciela teatru.

Do 1939 r. zabytkowy teatr przetrwał w nienaruszonym stanie. We wrześniu bomba naruszyła jedną ze ścian, ale Niemcy zostawili teatr w spokoju. W latach 50. przeprowadzono pobieżny remont, podczas którego z zaplecza teatru usunięto archiwalne zbiory, gromadzone jeszcze przez Julię Makowską, córkę Rodakiewicza. Wywieziono je na śmietnik. W ,81 budynek został opuszczony przez Wojewódzki Zarząd Kin, który prowadził tam Kino Staromiejskie. Od tamtego czasu teatr się rozpadał: w odciętym od prądu budynku wybito okna, spalono wnętrze. Pijazki urządzili sobie w nim melinę.

Co siedzi pod teatrem

Z zewnątrz Teatr Makowskich, najstarszy po Starym Teatrze w Krakowie budynek teatralny w Polsce jeszcze się trzyma. Nie ma wyjścia. - Spięliśmy go potężnymi sztabami, teraz podbijamy fundamenty - relacjonuje inż. Jerzy Bernat, który kieruje odbudową teatru.

W środku teatr przypomina dekoracje do filmu science fiction. Nie ma widowni. Nie ma trzykondygnacyjnych lóż i balkonów; rozebrane, czekają na konserwację.
Zamiast stropu parteru dębowe dechy, a pod nimi fragmenty fundamentów i lochy.

- Okazuje się, że Łukasz Rodakiewicz postawił budynek na dwóch działkach. W XVI wieku stały tu dwie kamienice. Jedna z nich należała do niejakiego Rudgiera - mówi Rafał Niedźwiadek z firmy Archee, archeolog, który nadzoruje prace budowlane.

Mieszczanin spod podłogi

Ale to jeszcze nic. Ostatnio archeolodzy odkryli pomiędzy fundamentami kamienic domostwo z okresu średniowiecza. - Drewniany dom o wymiarach 5x5 metrów. Stał frontem do dzisiejszej ulicy Dominikańskiej. Należał do kupca lub rzemieślnika - wyjaśnia nam Rafał Niedźwiadek. - Mieszczanin do biednych nie należał, co potwierdzają srebrne dukaty znalezione na miejscu. Jednak pożar, którego ślady widoczne są w drewnie, doszczętnie zniszczył budynek. Pod ciężarem dachu płonący dom runął na bok - dodaje Rafał Niedźwiadek.

Szarytki do Lublina sprowadziła Jadwiga Niemyska, podsękowa lubelska. W 1736 roku siostry objęły bardzo zniszczone i zaniedbane budynki kościoła św. Wojciecha i szpitala św. Łazarza. Siostry miały także zająć kamienicę, stojącą na rogu Złotej i Dominikańskiej. To dwa kroki od budynku Starego Teatru.

Czy to stąd wzięła się legenda o scenie teatru, zbudowanej na ruinach klasztoru bądź kościółka Szarytek?


Scena cokolwiek podniesiona

- Łukasz Rodakiewicz wystawił teatr na działce podarowanej przez teścia Drewnowskiego. Żeby zbudować scenę, dokupił sąsiednią posesję, gdzie według przekazów miały mieć kaplicę szarytki. Pod kaplicą miały znajdować się krypty. Rodakiewicz je zamknął, zasypał i zbudował mocno podniesioną scenę. Gdyby nie bał się rozebrać krypt, postawiłby scenę niżej. A tak krytycy narzekali na "cokolwiek podniesioną scenę” - mówią braci Makowscy.

Żeby podbić fundamenty, robotnicy musieli dostać się pod scenę.

Po stromo zawieszonej metalowej drabince schodzimy trzy metry pod ziemię. - To fragmenty piwnic. Do tych pomieszczeń podchodzę z szacunkiem, ale nie znaleźliśmy tu nic, co wskazywałoby na to, że są to krypty grobowe - mówi Niedźwiadek. - Ja w tylu kryptach już byłem i jeszcze nikt i nic krzywdy mi nie
zrobiło...

Pozostałe informacje

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium