Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

4 sierpnia 2011 r.
16:54
Edytuj ten wpis

Kto ratuje i kto kogo zastępuje przed szpitalem

0 12 A A
Mężczyzna zasłabł w poniedziałek przy wejściu do SPSK nr 1 (Maciej Kaczanowski)
Mężczyzna zasłabł w poniedziałek przy wejściu do SPSK nr 1 (Maciej Kaczanowski)

To mobilny zespół reagowania w nagłych przypadkach udziela pomocy medycznej przed budynkiem szpitala – mówi dr Czarosław Kijonka, ordynator SOR w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 5 w Sosnowcu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
– Jeśli taki nie został powołany w szpitalu, a lekarze nie są w trakcie akcji ratującej życie, powinni opuścić szpital i pomóc pacjentowi, znajdującemu się w zasięgu ich wzroku przed budynkiem szpitalnym.

Prokuratura sprawdza, czy w przypadku mężczyzny, który stracił przytomność przed szpitalem przy ul. Staszica w Lublinie, doszło do nieudzielania pomocy.

Lekarz nie może wyjść

W poniedziałek pacjent zasłabł przy wejściu do SPSK nr 1. Zabrało go stamtąd pogotowie ratunkowe. Karetkę wezwali przechodnie. W międzyczasie świadkowie, w tym również reporterka Dziennika Wschodniego, prosili o pomoc pracowników szpitala, którzy obserwowali zajście z okien i wejścia. Nikt z personelu szpitalnego nie udzielił pomocy do przyjazdu karetki.

Dr Agnieszka Mikuła–Mazurkiewicz, ordynator Szpitalnego Oddziału Ratunkowego SPSK 1, w odpowiedzi na nasz artykuł stwierdziła, że obowiązek udzielenia pomocy nieprzytomnemu mężczyźnie miała nasza dziennikarka.

Podkreśliła, że lekarz nie ma prawa opuścić swojego stanowiska pracy, którym jest szpital. Znacząco zapytała też, czy dziennikarka powinna być pociągnięta do odpowiedzialności karnej w ramach nieudzielania pierwszej pomocy.

Przede wszystkim lekarka powoływała się jednak na przepis, zabraniający opuszczenia miejsca pracy.

Mobilny zespół

– To, czy lekarz pomoże osobie w stanie zagrożenia zdrowia w niewielkiej odległości od szpitala, zależy od decyzji lekarza, ale też wewnętrznych ustaleń placówki – wyjaśnia mówi dr Czarosław Kijonka, ordynator Szpitalnego Oddziału Ratunkowego szpitala w Sosnowcu.

– W naszym szpitalu stworzyliśmy zespół reagowania w stanach nagłych. W jego skład wchodzi lekarz i ratownik medyczny lub ratownik wraz z pielęgniarką. Na co dzień to pracownicy SOR-u.

W razie potrzeby, jeśli zespół szybkiego reagowania pomaga pacjentowi, który na przykład zasłabł na szpitalnym korytarzu, na szpitalnym dziedzińcu, czy w pobliżu szpitala, na SOR-ze wyznaczone są osoby, które zastąpią mobilny zespół w pracy wewnątrz oddziału.

Powiadamiamy ich o tym telefonując na wyznaczony w tym celu numer. Zespół nagłego reagowania udziela pacjentowi pomocy do momentu przyjazdu karetki pogotowia.

W zasięgu wzroku

Okazuje się, że takie sytuacje w szpitalu w Sosnowcu to powszechne zjawisko.

– Przytrafiają się osobom odwiedzającym chorych, pacjentom poradni specjalistycznych, ale też osobom z zewnątrz, które akurat przechodzą obok szpitala – mówi dr Kijonka i dodaje, że w sąsiedztwie kilku metrów od szpitala w Sosnowcu znajduje się przystanek autobusowy, miejsce najczęstszych interwencji mobilnego zespołu reagowania w nagłych przypadkach. – Reagujemy w miejscach, które są w zasięgu naszego wzroku.

Ordynator SOR szpitala w Sosnowcu zaznacza też, że nie wszystkie placówki medyczne mają warunki do tego, by utworzyć mobilny zespół reagowania.

– Nie każdy szpital ma SOR, a jeśli ma: nie zawsze istnieje możliwość zatrudnienia tam kilku lekarzy, tak by przynajmniej jeden z nich mógł opuścić szpital, by pomóc choremu na ulicy. Jeśli jednak osoba w pobliżu szpitala potrzebuje pomocy, a lekarze nie ratują w tym momencie życia i nie prowadzą operacji, powinni opuścić stanowisko pracy i pomóc.
Obszar działania

Wiadomo, że mobilny zespół reagowania w stanach nagłych powołano między innymi w lubelskim szpitalu MSWiA przy ul. Grenadierów.

– Nie mamy SOR-u, ale mamy izbę przyjęć – mówi Jarosław Buczek, rzecznik prasowy.

W SPSK nr 4 przy ul. Jaczewskiego w Lublinie wewnętrzne procedury szpitala również określają zasady działania w podobnych sytuacjach.

– Obszar należący do szpitala wokół polikliniki jest spory. Dlatego wyznaczyliśmy kilku lekarzy SOR, by w razie potrzeby mogli opuścić oddział i pomóc osobie w stanie zagrożenia życia i zdrowia w pobliżu placówki. Powołano też osoby, które je wówczas zastąpią – wyjaśnia Marta Podgórska, rzeczniczka prasowa szpitala przy ul. Jaczewskiego. – Nie wyznaczaliśmy miejsca, do którego obowiązuje nas pomoc poza szpitalem.

– Gdyby taka sytuacja miała miejsce w pobliżu naszego szpitala, postąpiłbym zgodnie z procedurami obowiązującymi wewnątrz placówki – mówi anonimowo jeden z lekarzy SOR szpitala przy ul. Jaczewskiego w Lublinie.

Do chwili zamknięcia gazety nie uzyskaliśmy odpowiedzi od dyrekcji szpitala przy ul. Staszica, czy podobne zasady obowiązują w SPSK nr 1 i czy istniejący ewentualnie mobilny zespół reagowania w stanach nagłych poinformowany był o tym, co zaszło przed szpitalem.

Nikt nie podszedł

W liście, który dr Agnieszka Mikuła–Mazurkiewicz przysłała w odpowiedzi na nasz artykuł, czytamy: "Na miejscu tuż po incydencie i wezwaniu karetki pogotowia ratunkowego przez świadków zdarzenia kontynuowanie udzielania pomocy było przeprowadzane przez dwie pielęgniarki anestezjologiczne, które oceniły stan pacjenta, udrożniły drogi oddechowe, ułożyły w pozycji bezpiecznej. Następnie jedna pozostała przy chorym, zaś druga pobiegła do izby przyjęć po lekarza dyżurnego, który przybył na miejsce po zabezpieczeniu swoich pacjentów”.

– Równolegle z nadjeżdżającą karetką pogotowia do chorego zbliżyła się kobieta w stroju cywilnym, z torebką na ramieniu. Próbowała udrożnić drogi oddechowe. Nie wiem, czy była pielęgniarką i czy była pracownikiem SPSK 1 – mówi jeden ze świadków zdarzenia.

– Do chwili przyjazdu karetki pogotowia do pacjenta nie podszedł nikt z personelu szpitala – kwituje kobieta, która była na miejscu zdarzenia od momentu, kiedy mężczyzna zasłabł, do przyjazdu pogotowia.

Pozostałe informacje

Przewierty horyzontalne w praktyce. Jak oszczędzać czas i pieniądze w trudnym terenie?

Przewierty horyzontalne w praktyce. Jak oszczędzać czas i pieniądze w trudnym terenie?

Realizacja skomplikowanych projektów infrastrukturalnych w trudnym terenie często stawia przed inżynierami wyzwania, które wydają się nie do pokonania.

Jak poprawić bezpieczeństwo na ulicy Roztocze? Miasto rozważa spowolnienie ruchu

Jak poprawić bezpieczeństwo na ulicy Roztocze? Miasto rozważa spowolnienie ruchu

Mieszkańcy dzielnicy Węglin Południowy domagają się zmian na ulicy Roztocze, która – ich zdaniem – stała się miejscem o zwiększonym ryzyku dla pieszych i kierowców. W odpowiedzi na ich apele radni Anna Glijer i Jarosław Pakuła skierowali do prezydenta miasta interpelację w sprawie poprawy bezpieczeństwa w tej lokalizacji.

Promocja zbioru legend w Janowskim Ośrodku Kultury

Promocja zbioru legend w Janowskim Ośrodku Kultury

Kilkadziesiąt osób pojawiło się 5 grudnia w Janowskim Ośrodku Kultury na promocji Najpiękniejszych legend ziemi janowskiej. Zbiór autorstwa Angeliki Moskal opublikowało Wydawnictwo Regis. Ilustracje do książki wykonała Agnieszka Adamik.

Chełm nie poddaje się i zamierza wywalczyć sprawiedliwość przed sądem, aby Muzeum Ofiar Rzezi Wołyńskiej mogło powstać.

Spór o Muzeum Rzezi Wołyńskiej – czy projekt doczeka się realizacji?

W Chełmie miało powstać pierwsze muzeum w Polsce poświęcone wołyńskiemu ludobójstwu. Projekt został wstrzymany przez wycofanie się resortu kultury z finansowania inwestycji, jednak nowe deklaracje Ukrainy rzucają inne światło na przyszłość przedsięwzięcia.

Nie ma brzydkiej sali, jest źle dobrana dekoracja
DO ŚLUBU Z DZIENNIKIEM
film

Nie ma brzydkiej sali, jest źle dobrana dekoracja

W dzisiejszym odcinku zapytaliśmy wedding plannerki o trendy w nadchodzącym sezonie ślubnym 2025. Jakie dekoracje najlepiej pasują do Pary Młodej? Czym kierować się przy ich wyborze? Sprawdźcie sami!

Kalesony, a może kombinezon pilota? Wojsko proponuje nietypowe pomysły na prezenty

Kalesony, a może kombinezon pilota? Wojsko proponuje nietypowe pomysły na prezenty

Agencja Mienia Wojskowego zaprasza na przedświąteczne zakupy. Można zaopatrzyć się w zimowe kalesony i inne „pakiety przetrwania”.

Samowolnie opuścił SOR w Lublinie. Teraz pana Andrzeja szuka policja

Samowolnie opuścił SOR w Lublinie. Teraz pana Andrzeja szuka policja

42-latek samowolnie opuścił szpital w Lublinie. Teraz poszukuje go policja.

zdjęcie ilustracyjne

Trudny piątek na drogach. Rolnicy zorganizują protesty na dwóch mostach

To będzie trudny piątek na drogach w Lubelskiem. W dwóch miejscach rolnicy organizują protesty.

Kolejne wyróżnienie dla gracza Startu Lublin

Kolejne wyróżnienie dla gracza Startu Lublin

Świetna postawa koszykarzy Startu Lublin podczas meczu z mistrzami Polski - Treflem Sopot doceniona. Courtney Ramey został wybrany MVP 9. kolejki.

Zespół Bayer Full ma wystąpić na Sylwestrze w Chełmie

Telewizja Republika robi Sylwestra w Lubelskiem. Będą gwiazdy disco-polo

W tym roku imprezy sylwestrowe Polsatu czy TVP będą miały konkurencję. Telewizja Republika wkracza do gry i planuje huczne świętowanie w Chełmie.

Powiat blisko Ukrainy. Lekarz weterynarii każe szczepić koty

Powiat blisko Ukrainy. Lekarz weterynarii każe szczepić koty

Wprawdzie w powiecie chełmskim nie stwierdzono żadnego przypadku wścieklizny, ale powiatowy lekarz weterynarii zdecydował o obowiązkowym szczepieniu kotów. Za niedostosowanie się do poleceń, grozi mandat.

Poszukiwania Marcina Romanowskiego. Jest list gończy

Poszukiwania Marcina Romanowskiego. Jest list gończy

Komenda Stołeczna Policji wystąpiła do Prokuratury Krajowej z wnioskiem o wydanie listu gończego wobec byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego - poinformował w czwartek rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.

ChKS Chełm ponownie lepszy od PZL Leonardo Avii Świdnik

ChKS Chełm ponownie lepszy od PZL Leonardo Avii Świdnik

W trzeciej rundzie TAURON Pucharu Polski ChKS Chełm pokonał PZL Leonardo Avię Świdnik 3:0.

Dlaczego warto zainwestować w folię przeciwsłoneczną na okna – 5 najważniejszych powodów

Dlaczego warto zainwestować w folię przeciwsłoneczną na okna – 5 najważniejszych powodów

W dzisiejszych czasach rosnące koszty energii i rosnąca świadomość ekologiczna sprawiają, że firmy coraz częściej poszukują rozwiązań, które nie tylko poprawią komfort pracy, ale też pozwolą na oszczędności finansowe. Jednym z takich rozwiązań jest folia przeciwsłoneczna na okna.

Studenci medycyny KUL wyjadą na praktyki poza Lublin. Powiatowy szpital liczy na przyszłe kadry

Studenci medycyny KUL wyjadą na praktyki poza Lublin. Powiatowy szpital liczy na przyszłe kadry

KUL będzie współpracować ze szpitalem w Radzyniu Podlaskim. Studenci medycyny będą odbywać praktyki w placówce. A docelowo znajdą tam pracę.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium