Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

21 maja 2008 r.
9:05
Edytuj ten wpis

Nie wszyscy mnie kochają

Rozmowa z Shazzą, wokalistką disco polo

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Dzięki urodzie i charyzmie zyskała popularność nie tylko wśród miłośników disco polo. Piosenki "Baiao Bongo”, "Tak bardzo zakochani” czy "Bierz co chcesz” przyciągały na koncerty tysiące fanów, a jej płyty sprzedały się łącznie w nakładzie ponad 500 tysięcy egzemplarzy! Ostatnia - "Jestem sobą” - trafiła do sklepów 7 lat temu. Teraz Shazza wraca i znowu zamierza podbić rynek muzyczny nową płytą i autobiografią

• Czujesz się królową disco polo?

- Słyszałam to określenie wiele razy w przeszłości i pewnie jeszcze nieraz usłyszę. Kiedyś mnie denerwowało, teraz, z perspektywy czasu, podchodzę do tego na luzie, z dużym dystansem. Dojrzałam i już się nie przejmuję. Wiem, że mój zawód wiąże się z tym, że ludzie różnie mnie oceniają. Czasami dostaję po głowie, innym razem usłyszę pochwałę. Nie wszyscy kochają Shazzę. Ale nie czuję się królową, bo nie mam berła i korony.

• Żaden fan nie wpadł na pomysł, żeby ci je wręczyć?

- Na koncertach otrzymuję zazwyczaj kwiaty i maskotki. Dużo prezentów przychodzi też na moją skrytkę pocztową. Znajduję tam wszystko, co cieszy kobiece serduszko: pozytywki, biżuterię i - najważniejsze - listy.

• Odpisujesz na wszystkie?

- Był taki moment, na początku mojej przygody z muzyką. Potem zaczęło przychodzić ich tak dużo, że brakowało mi czasu, żeby je czytać, nie mówiąc o odpisywaniu. Niektórzy nie do końca to rozumieli. Przepraszam was bardzo, ale uwierzcie: chciałabym każdemu odpowiadać, lecz obecnie nie jest to możliwe. Może kiedyś, w przyszłości, nadrobię zaległości.

• Przechowujesz podarki i listy od fanów?

- Tak, w moim rodzinnym domu. O wszystko dba tata, który bardzo szanuje to, co robię i pomaga mi, jak tylko może. Nie wyrzucam do kosza żadnych pamiątek i upominków od fanów. Wszystkie mają swoje miejsce. Przechowuję je, bo wiążą się z nimi wspomnienia, do których chętnie wracam. Te rzeczy są wyrazem tego, że to, co robię, ma sens. Tata przechowuje również kostiumy z teledysków i archiwizuje wszystko, co wiąże się z moją pracą. Sporo się tego uzbierało przez 15 lat.

• Nękali cię kiedyś natrętni fani?

- Pojawił się raz mężczyzna, który zrobił z moich zdjęć dziwaczny fotomontaż. Trochę mnie to przeraziło. Na szczęście, taka sytuacja zdarzyła się tylko raz.

• Zgadzasz się ze stwierdzeniem, że wraca moda na disco polo?

- Nie odczuwam tego w ten sposób. Cały czas gramy koncerty. Owszem, było ich ostatnio mniej, ale tylko dlatego że potrzebowałam odpoczynku. Gdyby nie to, nic by się pod tym względem nie zmieniło. Do tej pory zdarza się, że występujemy 3-4 razy podczas weekendu! A grafik na ten rok jest już prawie wypełniony. Koncertowy boom przypadł na połowę lat 90. i 2001 rok. W tym drugim terminie ukazała się moja sesja w magazynie "Playboy”. Potem ostatnia płyta "Jestem sobą”. Przyjeżdżałam wtedy do domu, "karmiłam” miłością partnera, zmieniałam rzeczy w walizce i... wyjeżdżałam.

• Ostatnio bardzo rzadko pojawiasz się w mediach.

- Taką podjęłam decyzję, to świadomy wybór. Dałam ludziom od siebie odpocząć. Sama też potrzebowałam oddechu. Nie udzielałam wywiadów i nie byłam obecna w mediach, bo nie należę do osób, które chcą się reklamować pikantnymi szczegółami ze swojego życia prywatnego.

• Od dawna obiecujesz, że napiszesz autobiografię. Kiedy pojawi się w księgarniach?

- Mimo napiętego grafiku zajęć, postanowiłam, że w tym roku dopnę wszystko na ostatni guzik. Najpierw pojawi się nowa płyta, a potem autobiografia. Opóźniam moment jej wydania ze względu na to, że w moim życiu ciągle dzieje się coś ciekawego. A nie chciałabym niczego pominąć.

• Jaka będzie twoja nowa płyta?

- Znajdzie się na niej kilkanaście utworów utrzymanych w klimacie tanecznym. Album powinien ujrzeć światło dzienne tuż przed albo po wakacjach.

• Jakie relacje łączą cię z innymi muzykami disco polo?

- Zawodowe. Od wielu lat spotykamy się na wspólnych koncertach i nie ma między nami animozji. Na stopie towarzyskiej znam się ze Sławkiem Świerzyńskim z Bayer Full i chłopakami z Top One.

• O dochodach gwiazd disco polo krążą legendy. Opływasz w luksusy?

- Nie wiem, jak jest u innych, bo nikomu nie zaglądam do portfela. Pieniądze są w życiu ważne, ponieważ dzięki nim można godnie żyć i realizować marzenia. Wysokość zarobków nigdy nie była jednak dla mnie istotna. Myślałam tylko o tym, jaka ma być następna płyta. Zawsze tworzyłam muzykę z potrzeby ducha i serca. Satysfakcję daje mi to, że się dzisiaj spotykamy i przeprowadzasz ze mną wywiad, że ludzie wracają do moich piosenek i dobrze się przy nich bawią.

• Co - oprócz muzyki - wypełnia twoje życie?

- Malowanie. To wspaniała ucieczka od życia na walizkach. Gdy stoję przed sztalugami, odpoczywam. Tworzę bardzo emocjonalne, surrealistyczne obrazy. Moim mistrzem jest Jackson Pollock.

• Twój partner rozumie te artystyczne ciągoty?

- Tak, bo posiada szerokie spektrum zainteresowań. Podobnie jak ja, kocha muzykę i sztukę. To mężczyzna z klasą i poczuciem humoru. Męski, ale zarazem wrażliwy i ciepły. Jest spokojny, ale do czasu. Zdarzają nam się ostre wymiany zdań. Najczęściej ich podłożem są rozstania wynikające z obowiązków zawodowych. Mój partner nie do końca to rozumie. Chciałby, żebym zawsze była u jego boku. Kiedy jestem w Polsce, bardzo mi go brakuje, ale takie prowadzę życie. Mam dwa domy: tu i tam.

• Tam, czyli gdzie?

- Daleko. Dosyć długo leci się tam samolotem...

• Bywasz o niego zazdrosna?

- Interesuję się tym, co się dzieje w jego życiu. Chcę wiedzieć, czy jest zdrowy i czy dobrze się czuje. Ale zazdrosna nie jestem. W dobrym związku liczy się zaufanie i lojalność. Wychodzę z założenia, że jeżeli mężczyzna i kobieta nie chcą być razem, to nie będą.

• Co jest jeszcze ważne w związku?

- Dobry seks, to, w jaki sposób patrzy na mnie mój partner, a przede wszystkim rozmowa i milczenie. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której byłabym uwiązana do mężczyzny. Każdy z nas ma swoje pasje i się w nich realizuje. Jeżeli jest zaufanie i lojalność, o czym już wcześniej wspominałam, taki układ bardzo dobrze funkcjonuje.

• Odnajdujesz się w roli gospodyni domowej?

- Jestem normalną kobietą. Jeżeli przebywam w domu, piorę, gotuję i sprzątam. Wszystko robię sama, bo sprawia mi to przyjemność. A mój mężczyzna, jeśli tylko ma czas, chętnie mi pomaga. Nie akceptuję lenistwa!

Kuba Zajkowski

Czego słuchamy

- 37 proc. pytanych słucha muzyki pop - cieszy się największą popularnością.
- 29 proc. ankietowanych wybiera disco polo - gatunek popularny przede wszystkim wśród mieszkańców wsi i małych miast.
- 27 proc. preferuje rock - słuchany głównie przez młodych w wieku 15-19 lat.
- muzyka filmowa - 20 proc.
- relaksacyjna - 17 proc.
- poważna - 15 proc.
- dance - 15 proc.
- przedwojenna - 14 proc.
- rap/hip-hop - 13 proc.
- country - 12 proc.
- muzyka latynoska - 12 porc.
- poezja śpiewana - 10 proc.
- jazz - 10 proc.
- blues - 9 proc.
- reggae - 8 proc.

Pozostałe informacje

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium